O jej biedactwo.A jak nie możesz jeść to może pij?
Wersja do druku
O jej biedactwo.A jak nie możesz jeść to może pij?
Wmuciłam dziś :
kaszke "mleczny start" z biedronki
zupe z torebki Winiary brokułowa z błonniekiem
batonik czekoladowy z toffi
pół pyzy drożdżowej
banana
chyba sobie wypije kefir owocowy albo herbatke owocowa :P
dobry ten Mleczny Start? rzucił mi się wiele razy w oczy na zakupach ale nigdy nie brałam.... :lol: :lol: :lol:
Chyba często robisz zakupy w biedronce?
no to ladnie sobie zawrzycalas :D dzis tez nawrzucaj ale dolacz do tego specjalna herbatke od tiski :lol:
Hejka :P
Wczoraj bylo piwko :P wypilam cale :P :twisted: i poszlam spac eheheheheheheh snicers byl jesczze i batonik toffi i cos jeszcze napewno slodkiego ale mam taka skleroze ze nie pamietam :oops:
Reniu nie czesto ale czasem jak jestesmy to wstapimy ;)
Tiska jaka herbata :shock:
Juemku pycha ;) zwłaszcza malinowy ;)
oj piweczko
ale mi smaka zrobilas
odrazu pomyslalam o redsiku malinowym , ah jak ja juz dawno nei pilam
jenu zabzmialam jak uzalezniona co? hehehehehhe
Nie ;) ja tez dawno nie piłam :roll: no i wypilam i wiesz brzuch mnie bolal wczoraj od tego :shock:
hehehehe
oj brzucho sie sprzeciwilo
chyba sie brzuchy odzwyczaily od takich ekscesow
chyba ;)
dzis zaczynam od :
banana
kubka kefiru owocowego 0% tłuszczu
kawy :P
na obiadek brazowy ryz z surowka albo buraczkami :P albo zupka kalafiorowa :)
na kolacje musli truskawkowe gellwe z mlekiem :P
i cio? :roll: