Taaaa, tylko ze my szlismy w deszcz (zaskoczyl nas po drodze) i bylo tak slisko że hej. Trzeba bylo trzymaś sie gałęzi zeby nie zleciec w dól, a gałęzie co rusz lamaly sie bo stare i spruchniale. Wrocilismy mokrzy, brudni i strasznie zmęczeni :roll:
Wersja do druku
Taaaa, tylko ze my szlismy w deszcz (zaskoczyl nas po drodze) i bylo tak slisko że hej. Trzeba bylo trzymaś sie gałęzi zeby nie zleciec w dól, a gałęzie co rusz lamaly sie bo stare i spruchniale. Wrocilismy mokrzy, brudni i strasznie zmęczeni :roll:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: fajnie :lol:
a wiecie cio kupilam sobie spodnie w sobote i kurtke jesienna taka fajna puchowa krotka taka do tyleczka nawet nie :) :)
To fajnie na pewno będziesz dobrze wygladac. A spodnie kupilas na teraz czy na jesień?
na jesien :wink:
Sylwia odezwij sie !!!! co sie z Toba dzialo ???
Widzialam ze jestes tzn bylas :wink: :wink: :wink: :wink:
No wlaśnie Mariki, czekamy na Ciebie
Mam dzis lenia jak nie weim :roll: :roll: :roll: nic mi sie niechce moze to dlatego ze mnie boli cala przewiana strona cio? :roll: :roll:
a jesli chodzi o moja dietke to jest masakra :(
U mnie też była masakra.
Czesc Ewunia!
Wiem, wiem... nie odzywam się, bo mam bardzo duzo pracy a z dietką dość zle..
Jakos nie mam sily i nastroju, wiec czuje na sobie oddech jojo :?
Pamiętam o was kazdego dnia i zagladam jak tylko mogę.
Buziaczki
Cześć Pipuchna, gdzie sie podziewasz?