Eyko, i właśnie taka postawa mi się podoba, trzeba wierzyć w sukces!!! :lol:
Fajny weekend miałaś, szaleństwo do białego rana .... oj, jedynie z tym zębem nie dobrze ... współczuję mężowi, załatwiaj szybko tego stomatologa :wink:
Wersja do druku
Eyko, i właśnie taka postawa mi się podoba, trzeba wierzyć w sukces!!! :lol:
Fajny weekend miałaś, szaleństwo do białego rana .... oj, jedynie z tym zębem nie dobrze ... współczuję mężowi, załatwiaj szybko tego stomatologa :wink:
Tak Kasiu masz rację :P Chciałabym schudnąć i myślę, ze muszę w to wierzyć, dlatego m.in. nie ważę się codziennie, bo to wprowadzało mnie w doła dietowego, ze jednego dnai lepiej, a drugiego gorzej. Dieta i ćwiczonka i dam radę.
Bardzo bardzo rozsądnie, codzienne ważenie jest bez sensu! Dobrze, że to zrozumiałaś :wink: :lol: :lol: :lol:
Będzie dobrze!!!
Dietkujesz, ćwiczysz, więc waga na pewno to doceni!!!
I dużo optymizmu i uśmiechu życzę, to naprawdę bardzo pomaga w odchudzaniu :P :D
Kasiu z optymizmem gorzej, bo właśnie mąż dzwonił po wizycie u dentysty, czeka go implant 5000zł. Super! Ja nie wiem skąd weźmiemy pieniądze. :P :lol:
Eyeczko, niestety znam ceny wszystkich usług stomatologicznych, implantów też, wiem, co to za koszt, bo sama miałam mieć jeden, ale skończyło się na 2 koronach porcelanowych, za prawie 3.000 zł.
Przykro mi bardzo, a nie da się założyć korony na ten ząb? no chyba, że korzenie nie są zdrowe, bo jeżeli są, to powinni zaproponować koronę :roll: :roll: :roll:
Niestety korzeń dzisiaj został usunięty, więc pozostał tylko implant. ja nie wiem skąd weźmiemy mieniądze, wiem,. ze jest możliwość rozłożenia na raty,a el ile one wynoszą miesięcznie?
oj niestety ja ci w tym nie pomoge bo nie wiem inic na ten temat:/
Eyko, no tak, skoro nie ma korzenia, to tylko implant wchodzi w grę :?
W Warszawie rozkładają na raty, może w Lublinie też, poszukaj, popytaj :roll:
A który to ząb?
Czwórka, więc widoczny jest brak. zaraz mąż idzie do innego, moz etamten coś nowego doradzi, już po rentgenie i prawie nic z korzenia nie zostało. Mieliśmy mieć fajne ferie, ale chyba nic z wyjazdu nie wyjdzie, bo pieniążki tzreba odkłądać na zęba. Ech...
No tak, czwórka jest widoczna :?
Kurcze, co za pech!
Trzymam kciuki, może uda się jakoś taniej coś z tym zrobić :roll: