-
maggy :) no czytalam juz o tej kobiecie i jestem w szoku :) przez rok czasu :)
etam ;) za rok wszyscy beda wszoku jak mi sie uda schudnac tyle ;)
conajmniej tyle :lol:
w mojej puszcze skarbonce na wage ;) juz cos jest :lol: wlasnie tamw rzucilam 10 zl i 24 grosze :D
to tylko mala czesc ;) ale codziennie bede tamw rzucac :D
dostane tylko wieksza kase to sobie kupie wage :) ta zwykla moglabym juz teraz kupic bo u nas w sklepie 22 zlote kosztuje,ale co z tego jak tam pokazuje tylko z dokladnoscia do jedengo kilograma , a ja chce wiedziec dokladnie :)
na allegro mnie przelicytowali , a niech to :D
tam tez moge wage elektroniczna znalezc za 38 zl :D plus 12 zl przesylka :D i mam wage za 50 zl :D
w takim tempie zbierania na ta wage to predzej schudne niz wage bede miala :D
jak dostane prace to pieniadze ktore mam przeznacze na dojazdy w pierwszym miesiacu :) za to wage za pierwsza wyplate kupie ;)
no chyba, ze mi byla szefowa :? z Danii w pazdzierniku przesle wszystkie pieniadze, ktore jest mi winna za moja prace , zpare tysiecy bedzie :lol: to nie bede miala zadnych oporow :D polece do sklepu :D najpierw kupie wage :D a pozniej w aptece fat burner :D wiele o tym slyszalam i nawet sama aptekarka mowila, ze kobiety sobie to chwala :)
-
Ja też słyszałam ze ten FatBurner jest dobry, tak samo jak CLA Clarinol. Mają dobre opinie, tylko mnie na nie nie stać, bo pracy nie mamszukam już od dawna. :cry:
-
agapinko CLA stosowalam :D za darmo mialam, bo moj kolega zajmowal sie rozprowadzaniem roznych srodkow ziolowych , ale to jeszcze jak w szwecji meiszkalam i nie schudlam po tym :) stosowalam dietki kilka kilo polecialo , ale watpie , ze CLA cos dalo :)
natomiast FAY BURNER ostatnio w aptece widzialam :) ponad 60 zl za pudelko :shock: podobno dobre, bede miala kase to kupie :D
bo narazie nie stac mnie na to
a za namowa maggy :D zmienilamna moimsuwaku skale :D nie 75 na koniec tylko najpierw 120 kilo :) jako pierwszy cel :)
za tydzien sie zwaze, to zobacze ile do konca tego pierwszego celu mi zostalo :)
-
Saki..... :D 3 kilo mi zostalo do granicy psychologicznej, a pozniej to bym chciala jeszcze z 3, czyli w sumie 6 :wink: :wink: :wink: :wink: Jesli chodzi o diete 1000 kcal, to chyba niekoniecznie trzeba tak obsesyjnie liczyc....dla mnie to jest oczywisicie tysiac umowny, bo i wiecej i czasem mniej wychodzi, ale fakt - tak jak Gosia mowi - po ilus "latach" to juz sie w glowie wszystkie cyfry ma :lol: :lol: :lol: Ale tez teraz bardziej na oko jem.....Caly plus tej diety polega na tym, ze w zasadzie mozesz jesc niemal wszystko, byleby tej granicy zbyt nie przekroczyc......to prawie tak samo jak na tym systemie punktowym,
CLA i inne podobne tez uwazam, ze same w sobie nas nie odchudza. A o tym fat burnerze nic nie wiem...co to jest?????
-
tagotta fat burner to chyba sa jakies tabletki :D nie mam pojecia jak sie to stosuje i ile razy dziennie i jaki ma skutek , tylko widzialam to w aptece i zapytalam po ile , ponad 60 zl masakra :D
no ja wiem :D w glowie sie am ile co ma ile kalorii :) jakja stosowalam punktowa wszwecji to po dwoch tygodniach juz wiedzialam co ma ile punktow to poznije juz nie sprawdzalam :) tylko w tym punktowym bylo to, ze jak jezdzilam nawazenie iwyklady sprzedawali tam slodycze :D zrobione specjalnie w jakis tam sposob batoniki :) mniam
cukierki , w sklepach byly specjalne polki z jogurtami , mlekiem , kwasnym mlekiem, maslanka i innymi produktami:) mozna bylo kupic ksiazki z przepisami punktowymi i wogole :)
no i byly fajne prezenty :) za 10% utraty wagi srebrny breloczek na klucz :) dostalam szybko :D
za nastepne iles tam procent srebrne cos tam , pozniej zas zlote :)
nie dotrzymalam do nastepnej premii ;) dostalam tylko srebrny breloczek :) ale dumna z siebie byla wtedy
na przyklad to w sklepach bylo
http://www.pilefood.se/newsletter/bi...ktvaktarna.jpg
-
aha ;) dzisiaj za kare, ze jadlam wczoraj :D nie zjdem albo nic :) albo tylkod wa gotowane na twardo jajka :D
do tejpory nic nie zjadlam i nie jestem glodna :D
-
Hello, a ja kiedyś jadłam Super Fat Burner i nic mi nie dał, bo nie ćwiczyłam.
CLA Clarinol jadłam ostatnio przez 3 m-ce, ale jeżdżę intensywnie na rowerze, więc rower+CLA i mam mięśnie! :lol:
Ja łykałam ten:
http://www.kulturystyka.sklep.pl/pro...bf011d81a0a938
Ja widzicie żadna to rewelacja, skład nie jest imponujący: karnityna, aminokwasy, chrom, kwasy ...
Takich preparatów jest na pęczki, a bez ćwiczeń i dietki nic nie dadzą, nie oszukujmy się :wink:
Łykałam to kiedyś przez 2 m-ce i zero efektów.
Ja już chyba wszystko łykałam, to wiem, co mówię :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
no i chyba masz racje :)
jak czlowiek sam sie za siebie nei wezmie i nie bedzie cwiczyl i pilnowal diety to zadne cudne srodki nie pomoga :)
a schudnac mozan i bez fat burnerow cla i innych tego typu tabletek :)
-
Dokładnie tak!
Te środki w jakiś tam sposób może i wspomagają odchudzanie, ale trzeba przy tym ćwiczyć, a jak ćwiczymy, to chudniemy i nie wiadomo od czego, czy od tych tabletek czy od samych ćwiczeń :lol: :lol: :lol:
Ja uważam, że jednak szkoda kasy na takie specyfiki, zwłaszcza, że nie są one tanie a powinno się je stosować przez kilka miesięcy.
Ja tam wolę odżywką białkową, jest przynajmniej niedroga i zdrowa :wink: :D
-
kochaniutkie :)
Kasia Cz ma racje - szkoda kasy na "cudowne środki" bo bez dobrej diety i ruchu to nic nie pomoże. Ja sie wcześnij łudziłam że pomoże i brałam fat burner z firmy MLO, potem bio ClA z zieloną herbatą, figurelle i bellformę z Vitany - po braniu przez miesiąc każde odstawiałam bo nie było widac efektów żadnych!!.
najlepszym środkiem na shudnięcie - jest to forum:))))
pozdrawiam ciepluchno