Saki, kochana where are you???????????????????
Wersja do druku
Saki, kochana where are you???????????????????
Hophop, gdzie nam się schowałaś :?: :?:
O widze, ze Saki tez zniknela na weekend, to zupelnie jak ja, ale juz sie odnalazlam, terez czas na Saki ;) :)
No ładnie.... :D :D :D
Saki wróć do nas.... 8)
no jestemmmmmmm :D:D:D
ZBIORKE oglaszam i ide zdjecia wklejac, zdjecia stolu z imprez ;) bo mialam dwie :D w piatek od rana i w sobote wieczorem do niedzieli ;) :D
Spotkania bylu udane i swietne :) wpiatek bylo u mnie pare osob :) jedna z nich byla nasza niepelnosprawna przyjaciolka z czatu , postanowlismy zrobic dla niej niespodzianke - sanatorium rehabilitacyjne , troche to kosztuje, kolega z zagranicy powiedzial ze jej zasponsoruje to :) naszymz adaniem jest sie wszystkiego dowiedziec i ja zapisac na to sanatorium , narazie w tajemnicy porzed nia, a jak juz bedzie wszystko wiadomo co i jak :) wtedy jej powiedziec :)
jej marzy sie to sanatorium :)
plus w przyszlym roku na wiosne przyjezdzaja najbradziej zaufani ludzie poznani na czacie :) do niej do domu i zaczynamy romenociki male :) kobitki udaja sie do kuchni gotowac :) a faceci do roboty :D troszke kolo jhej domu trzeba porobic , a ona mieszka sama z mama , ktora tez chora juz jest :)
i nistety nie maja nikogo kto by mogl pomalowac ganek (domek na wsi maja) czy poprawic plot dookola domu, bramke tez :) wiec juz mam pare osob chetnych :)
ale kochanych ludzi poznalam :)
Co do diety to zaraz wam pokaze stol :D:D
zajadalam sie bananami, ale tez ciastem :oops: salatke zrobilam i tez ja jadlam :D ale prawie wogole majonezu nie bylo wiec ok ;) :D
no i parowki zjadlam, papryka, ogorki, grzybki marynowane :D
w sumie to nie pamietam :oops:
a alkohol? pare kie\liszkow w sobote :)
ale raz na jakis czas sie ma taki weekend, wiec winna sie nie czuje (teraz juz) porzedtem sie czulam winna :)
ok :D to byl moj stol :D :lol: pierwsze co zrobie jak sie tam przeprowadze to kupie porzadne sztucce :D bo brakowalo, nawet jak byly nas 3 osoby, w drugiej kolejnosci jakas dobra lawe :D bo musialam brac stolik po mojej siostrzenicy :D bo sie nei zmiescilo wszystko :D
http://i99.photobucket.com/albums/l3...qq/9009006.jpg
Melduję się na polu walki :wink: :lol:
No dobra, weekend za nami razem z jego imprezami i roprężeniem dietkowym a teraz do roboty :!: :wink:
Poprosimy o plan na dziś, bo to chyba była twoja praca domowa, co :?: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol:
pozdrawiam :D
czesc saki, dobrze ze jestes
bo dzisiaj sprawdzam prace domowe:)
Saki.....no balowanie balowaniem (dobrze, ze sie udalo :D ), ale widzisz, ze tu Ania nad Toba z linijka stoi i noga tupie 8) 8) 8) :wink: :wink: :wink: Jadlospis czas ukladac 8) 8) 8) 8)
Mile z Waszej strony, ze chcecie tak bezinteresownie pomoc kolezance :D