Witam Tusiu :)
Pobiegałaś już :)
Czekam na relacje :D :D
Wersja do druku
Witam Tusiu :)
Pobiegałaś już :)
Czekam na relacje :D :D
Skonczylam nadrabiac zaleglosci na forum. Zajelo mi to raptem ponad 2 godziny :shock: :shock: :D :D .
Milo jest byc juz z Wami :D :D
Coz, ostatnie dni byly bardzo przyjemne...Tak naprawde poleniuchowalam sobie dopiero w niedziele...Wczesniej bylo aktywnie...Grilowalismy niemalze codziennie,albo sami,albo ze znajomymi...
Jezdzilam rowniez na konikach. Bylo to moje drugie spotkanie z koniem w zyciu a juz jezdzilam klusem :D :D .Zakwaski mialam spore.Moja Zabka rowniez :D :D .Kolejnym razem mamy ruszyc juz do lasu,wiec bedzie swietnie :D :D ...
Tak jak wspomnialam dni minely bardzo aktywnie,troszke posprzatalam dom,(mam wieeeeeeeelki dom :D :D ), zajelam sie kwiatami,trawnikiem,organizowaniem grila dla sporej ilosci ludzi.Dodatkowo chodziliśmy po Starowce,piwkowalismy,byliśmy na koncercie |Dody. Bylo fajnie.
Dietki nie trzymalam, nie liczylam kalorii. Jadlam wszystko.Czasami o poznych godzinach...Od dzisiaj grzecznie dietkuje i zwaze sie dopiero w poniedzialek za tydzien...W chwili obecnej mam jeszcze @...
Pogoda w Plocku dopisala niemalże każdego dnia…procz wczorajszego dnia…Caly dzien było pochmurno,deszczowo i zimno.Wczoraj wraz z Zabka przesiedzieliśmy caly dzionek w domku i się leniliśmy…
Tymczasem wczoraj wczoraj trakcie rozmowy z rodzicami mowili ze maja takie upaly,ze lepiej być nie moglo. Hmmmmm.Musze przyznac ze wygrzalambym cialko na goracej,piaszczystej plazy np. w słonecznej Hiszpanii...
Tymczasem musze zadowolic sie siedzeniem w pracy do 18:00
Pozdrawiam cieplutko.
Tusiaczek.
Witam po weekendzie, mam nadzieję, że tobie byczenie sie nie wyszło tak na wagę, jak mi. Ale patrząc na te uśmiechnięte wpisy na pewno jeszcze schudłaś
Miłego dnia
Witaj Tusiaku. No to ładnie wypoczęłaś bez diety i liczenia kalorii. Może to i lepiej, po co sie stresować ilościa kalorii jak można spokojnie weekend spędzić. ja tez wczoraj odpuściłam liczenie i zaszalałam słodyczowo :)
Miłego dnia życzę.
Tyle razy widziałam cie na forum u innych i postanowiłam cie odwiedzic :P
Podoba mi sie to ze podzieliłas swoje odchudzanko na etapy.
Ja zmagam sie z ostatnimi kilogramami i szczerze mowiac idzie mi kiepsko.Co ja pisze w ogole mi nie idzie :evil: ,waga stoi w miejscu :( .Ale nic dziwnego po takich szalenstwach kulinarnych jak moze byc inaczej :roll: :roll:
Pozdrawiam i zycze miłego dnia
A co do tej ciepłej plazy w Hiszpani to jeszcze trzeba poczekac bo ostatnio sie ochłodziło i woda jest jeszcze zimna :?
HEJ TUSIA, WIDZE ZE TY TEZ DALAS SOBIE NA LUZ Z KCAL I CWICZNEIAMI PRZEZ TEN WEEKND. U MNIE BYLO TAK SAMO, ALE OD DZIS JUZ WRACA STARA RUTYNA.
BUZKA
Siedze w pracy i marzne...Brrrrrrrrr.Mam na sobie golf i bezrekawnik.Powinno mi byc cieplo,a nie jest :roll: :roll: . Zaraz zaloze jakies dodatkowe skarpetki :D :D .Mam nadzieje ze pomorze...
Buszuje wlasnie po allegro w poszukiwaniu nowej komorki dla Tusiaczka... :D :D .Lubie swoja dotychczasowa komorke ale juz mi sie znudzila...Hmmmmmm.Mam ochote na Nokie N70,albo N93...ale pewnie kupie N70...bo ta druga kosztuje 1500zl w gore... :shock: :shock: .Szkoda mi tyle pienieidzy na komorke. :roll: :D .
Od rana boli mnie glowka
Nie mam dzisiaj wogole pomyslu na obiad.Mam dosc piersi z kurczaka pod rozna postacia :roll: :roll: .Co mozna zjesc??.Tak,zeby moj P. mogl rowniez zjesc...Jakos nie widzi mi sie robic podwojnego obiadku :D :D .
***************************
Athshe:
Nie wiem,ale mam nadzieje ze jak za tydzien wejde na wage,to nie bedzie wiecej niz na tickerku.Zobaczymy :D :D .
gryjta1:
Dietka musi byc rowniez przyjemna,wiec czasami nalezy nam sie cos 'smacznego' :D :D
Mikamaly:
Dziekuje za odwiedzinki.Jest mi bardzo milo.
Badz cierpliwa.Waga spadnie.Po prostu masz zastoj.Niebawem znowu zacznie Ci spadac.Sama zobaczysz. :D :D .
W jakiej czesci Hiszpanii mieszkasz??. Uwielbiam Hiszpanie.Chetnie bym jezdzila co rok.
Mysza81:
Oczywiscie ze dzisiaj juz grzecznie dietkujemy.Obowiazkowo :D :D
Tusiaczek.
Hej Tusiaku, marznę razem z Tobą.
Też siedzę w pracy i marzne, do tego boli mnie gardełko po weekendzie. Chyba bez krępacji włączę sobie frelkę :)
Pozdrawaim cieplutko.
hej Tussi! ;)
Konno jezdzilas?! super!! :D:D:D:D
Wlasnie wrocilam do firmy.
Po drodze kupilam sobie reklamowke jablek.Pyyyyyyyyszne :D :D .
Wyjelam z zamrazalnika piersi z kurczaka :roll: :D . Dzisiaj zrobie je na slodko...
Glowka dalej boli. :roll: :roll: .Jest mi za to cieplutko :D :D