Wersja do druku
wiesz lepiej zjesc Berliso slodkei niz zjesc czekolade...ja jem Berliso codizennie prawie rano i zaspakajam tym moj apetyt na slodycze...
i kochana juz koniec.... łapania kilogramow...teraz czas je gubic...dobrze?:) pilnuj sie pisz co jesz... jedz w limicie i ruch i wrocisz do 72:)
nom masz racje Asiu...koniec z tymi dodatkowymi kilogramami..
bede wazyc sie co tydzien tzn mam taki zamiar..i oprocz tego dzis zjadłam dzis..
fasole chyba ze 100gram ale chyba juz jej nie bede jadła.. bo po niej okropne wzdecia..
mandarunki chyba 2
gruszka
jogurt
4 kawalki chrupiego chlebka
kawa
jak bede głodna to czeka jablko i banan albo mandarunki zobaczymy..
wczoraj była sauna jednak a dzis bedzie basen..
nooo podoba mi sie ze zgadzamy sie ze nadprogramowego bagazu tzreba sie pozbyyc:P
no jedoznkowo ładnie... dzis ale nie za mało kalorycznie??
Ośmiorniczka, bierz się w garść, i zbędny balast raz-dwa zacznie spadać.
Nie ograniczaj za mocno jedzenia, pilnuj posiłków, nie podjadaj między nimi ani wieczorem, dołóż basen i na pewno będzie dobrze.
A jak Cię najdzie ochota na jedzeniowe grzeszki, to siadaj do komputera i nam tutaj pisz, co Cię gryzie. Lepiej tak niż grzebać w lodówce.
Będzie dobrze, nie ma innego wyjścia.
witam kochane
był basen jak pisalam ...:)
postaram wyrobic w sobie nawyk porannego pływania chodz raz w tygodniu zeby sie przemuc moze sie uda..:) selva bede wchodzic tu na forum i Wam sie spowiadac hehe własnie zjadlam jogurta danone gratka ale on chyba nie ma az tak duzo kcal:)
asq zjadłam jescze przed basenem banana i manadarynki no i serek wiejski niecały z ogorkiem i rzodkiewkami i 2 wafle ryzowe i 2 chrupkie takie jak styropian :)
no wiec na pewno 1000 był a moze i wiecej ale chyba nie wiecej niz 1200
wiec uwazam ze udany dzień
oby tak dlaej a bedzie dobrze :)
postaram sie jutro nie wazyc bo jak zobacze mniej na wadze to od razu polece do lodowki zeby to wyrownac ja juz tak mam..powinnam zwazyc sie po miesiacu wtedy by było super;)
dzieki dziwczyny ze ejstescie
a tak w ogole jak pływałam sobie to no nie powiem troche sie meczylam i tak naszło mnie ile to trzeba by było pływac zeby wypływac jedna czekolade szkoda takich meczarni wiec lepiej nie jesc czekolad :) hehe
samopoczucie po basenie super
zamowilam sobie motylka z allegro czy ktoras juz to uzywała?moze troche pociwcze na tym smiesznym tanim przyrzadzie :) hihi
pozdrawiam i zaraz do snu :)
no Osmierniczko naparwde super ze basen tak zaliczasz...bo to same plusy sa...zawsze jest ruch,spalanie kalori..mysle ze to moze wejsc w nawyk i obyu weszło:) hehee
no jedoznkowo ładnie...nie gładuj bo faktynicze pozniej mzoesz polecicec do lodowki a po co...?:)
wiesz zwaz sie np po ygodniu czy dwoch zeby sie zmobilizowac..bo pnapewno przy takiej postawie jak teraz bedzie spadac zbedny tluszczyk:)
Witam Ośmiorniczko :)
Na basen chodzisz, to super :) :) Ja dziś mam aerobik :D idę oczywiście :D
witam wtorkowo kochane..:)
nie wytrzymałam i stanełam na wadze poleciało tylko 100g a moze to wina zblizajacego sie @ zawsze to w koncu mniej niz wiecej :) wiec pozytywnie a tak w ogole to nei powinnam sie dzis wazyc..ale cóz stało sie ..:)a teraz do nauki bo mam koło..oj kiepsko to widze..
dzis pochłonełam jourcika na arzie nie jestem głodna wiec nie bede sie obzerac niepotrzebnie..u nas zza chmur wychyla sie sloneczko i tak jakos razniej na duszy..
ech tyle waze bleee..nie pilnowalam sie teraz mam..
pozdrawiam
no kochana nie TYLKO 100 g a AŻ 100 gram...tzreba sie cie3szyc z kazdeo grama Osmierniczko!!:)
no to ucz sie pilnie ucz...ja tez siedze przy ksiązkach...ehhh ;* buuuziak
a dzis bedzie basenik?:)
Osmiorniczko nie waż się codziennie :)
Ja mam @ i też się nie ważę nawet i przed bo brzuch mi jak balon się robi :)
U nas też słoneczko przebija nieraz przez te chmury ponure :)