Oby tak dalej :P
Super Monisia mam nadzieje ze w koncu osiagniesz swoj cel :P
A jak synus :?: Dalej tak psoci :twisted: :twisted:
Wersja do druku
Oby tak dalej :P
Super Monisia mam nadzieje ze w koncu osiagniesz swoj cel :P
A jak synus :?: Dalej tak psoci :twisted: :twisted:
Dzięki Mikamały za odwiedzinki.
Już schudłam 7 kg i mam nadzieję,że teraz mi się uda dotrzeć do celu.A co do synusia to jest taki sam psotnik jak był tylko doszło pyskowanie i teksty które doprowadzają do oberwania brzucha ze śmiechu.Urósł,a z wyglądu jak był aniołkiem tak jest i teraz.I tak go kocham jak nikogo na świecie!!!!
no witam tutaj :D :D :D a kuku :!: :!: :!: moja mała jeszcze nie mówi ale tak naprawde to nie moge się doczekac już tych jej śmiesznych zdań :) ....ojjj i mam nadzieje że nie będzie pyskowac :shock:
p.s. 7 kg to już bardzo ładnie....3mam kciuki za następne 10kg...buziole
Monis widze ze masz zmienione miasto.Z tego co pamietam mieszkałas
w Paryzu.Wrociliscie do Polski :?:
TUTAJ TEŻ CIĘ NIE MA....OJJJ SMUTNO MI :( HALLLOOOO :?: :?: :?:
Mikamały tylko zmieniłam cały czas jestem w Paryżu
Chcecie zostac na stałe czy wracacie do Polski :?: :?:
Chcemy wrócić ale jeszcze nie teraz,musimy dokończyć remont w domu.I trochę odłożyć kasy ale nie jest nam teraz tak łatwo bo euro stoi po 3,5 a kiedyś po 5,00.A po drugie jest nas 3 i dzieci kosztują.Tak więc mniej odkładamy dłużej zostajemy :D
Waga pokazała 90 kg czyli wniosek jest taki,że ani do tyłu ani do przodu.Trochę mnie to denerwuje i nie wiem co już mam robić biegam codziennie może jeszcze źle jem co robić POMOCY :!: :!: :!:
Jutro ważenie mam nadzieję,że moja waga zmieniła zdanie i się ruszy :twisted: :!:
Miłej niedzieli dla Wszystkich :!: