Urodzinowy prezent :)

Witam wszystkich!

Jestem nowa, wiec moze najpierw sie przedstawie :D Mam na imie Ania, mam 24 lata, 170cm wzrostu i nadwage :D Tej nadwagi jest dosc sporo, bo jakies 18kg :( Oczywiscie nie raz i nie dwa probowalam sie z nia rozprawic. Zbieram sie by sprobowac po raz ostatni, z sukcesem tym razem. Z wasza pomoca bedzie mi latwiej i przyjemniej, wiec przylaczcie sie do mnie koniecznie :D Chcialabym odzyskac dawna siebie, a przynajmniej jej czesc, do moich urodzin, ktore przypadaja na druga polowe lutego. Moj plan jest prosty, 1000kcal i cwiczenia. Planuje aerobik codziennie wieczorem od poniedzialku do piatku, a w weekendy basen. Pracuje, wiec to chyba wszystko co moge zdzialac. To chyba i tak sporo, prawda? Aerobik codziennie + plywanie w weekendy wydaje mi sie byc calkiem sporym wysilkiem fizycznym. Do polowy lutego powinnam juz cos osiagnac. Co myslicie o moim planie? Kto chce sie do mnie przylaczyc? :D

Aha, nie napisalam najwazniejszgo, moja obecna waga to okolo 75kg, a chce wazyc 57 :D

Pozdrawiam wszystkich goraco!

Witaj Aniu :D
Założenia bardzo dobre :!: :D
Ambitny plan ćwiczeniowy :wink: - życze wiec dużo wytrwalosci :!: :D :D :D

Trzymam kciuki :D :D :D

witam

no naprawde duzo ruchu suuper :) :)
trzymam kciuki :) chetnie sie przyłacze

pozdrawiam

Witaj!

w grupie raźniej i na pewno otrzymasz tu mnóstwo wsparcia :)
Nie zmienia to jednak faktu, że żadna z nas za ciebie nie schudnie (przeciwnie, wszystkie pewnie chętnie oddamy potrzebującym nasze kilogramy :D ) więc wszystko w twoich rękach.

Plan brzmi logicznie - zawsze uważałam, ze tylko dieta i ruch razem wzięte mają sens. Jeśli będziesz się tego trzymać na pewno szybciutko zobaczysz efekty.

Najważniejszy wg mnie jest realny plan. Jeśli za taki właśnie uważasz swój to super. Każda z nas jest inna - ja osobiście lubię dać sobie przynajmniej 1 dzień wolnego z założenia, na wypadek gdyby mnie niemoc ogarnęła - co najwyżej jeśli nie odpuszczę mogę być tylko bardziej dumna z siebie :twisted:


Będę trzymać kciuki!

A ja uważam, że nie potrzeba cwiczy ccodziennie, wystarczy regularny ruch np. 3 razy w tygodniu :D
ale wiem wiem... chcemy szybkich efektów i przeraża nas widmo jojo, tak więc odchudzamy się rozsądnie i cwiczymy codziennie - sama tak robie...hmm..tzn. staram się :D

Witam na forum napewno znajdziesz tu oparcie, ale też kopa w d... jeśli zawalisz

POZDRAWIAM

PS. Ale się najadłam :evil: