Mam na imię Kinga, mam 15 latek i waże 78 kg przy wzroście 173cm błagam pomóżcie mi schudnąć 15 kg do maja!!!
Wersja do druku
Mam na imię Kinga, mam 15 latek i waże 78 kg przy wzroście 173cm błagam pomóżcie mi schudnąć 15 kg do maja!!!
My Ci nic raczej nie pomożemy, możemy jedynie wspierać dobrym słowem otuchy, pocieszać, chwalić za postępy i ganić za skoki w bok :D
Ale główne zadanie należy do Ciebie, to Ty musisz się wziąć za siebie. Po prostu ogranicz się do iluś tam kcal np. 1300/1600, "wyzeruj" słodycze, zacznij ćwiczyć i będzie git :wink:
Każda z nas podjęła taką walkę.. walkę w dążeniu do celu.. aby być piękną :P
dzięki mam nadzieje że z Wami mi się uda:)
hmm.... chyba troche żle mi idzie
hmmm......................
Dzisiaj dzień niezybt udany zdjadłam i wypiłam
2 kawałki chleba zwykłego z szynka
kubus
ryż z marchewka
2 talerze zupy pieczarkowej
1 kakao
2 talerze płatków z mlekiem
heh... to bardzo bardzo dużo i o wiele zadużo niż powinnam wiem ale jak sie staram tak bardzo to nie wytrzymuje... nie wiem co mam robić poradźciew cos!!
Oj ja też ostatnio dużo jem, hmm a już tak ładnie przyzwyczaiłam się jeść mało, nie czułam głodu, fajnie było.
a ja właśnie cały czs jestem głodna i nie wiem jak mam temu zaradzic!!
pij dużo.
maadzia :arrow: w jakim czasie tyle schudłas i jaką dietę stosowałąś??
hmm.... dzisiaj jestem szybciej w domu musze wytrzymac do 15 aż będzie obiad mam nadzieje ze wytrwam... :!: :!: :!: :!:
uda się :)
hmm...obiadek zjadłam troche szybciej... zrobiłąm sobie na 14!!!
teraz do-->> 16 podwieczorek i do 18:30 kolacja
Mam nadzieje, że uda mi sie wytrzymac
a jak wam idzie??
och jaka ja jestem glupia zjadłam cała tabliczkę czekolady którą dostałam od mamy no ochhhhhhhhhhh..................
kiniucha ja mysle,ze z taka motywacja bedzie Ci bardzo trudno. Moze sprobuj czegos innego,tzn. dalas sobie cel 14 kg do maja i moze to Ci obniza motywacje bo wiesz,ze masz jeszcze czas. Moze postaraj sie pogrupowac te kg i przypasowac do mniejszych limitow czasowych? Np. schudne 2 kg w ciagu trzech tygodni... ? Nie wiem co Ci doradzic, bo z motywacja to widze tu cieniutko:(
hmm... spróbuje!!! mam nadzieje że się uda
hmmm... jak na razie idzie mi dobrze jestem już po pysznym obiadku i bardzo sycącym teraz została mi jeszcze 6weidera i duży jogurt na kolacje z bułeczka
hej dziewczynki!!
jak na razie dzisiaj jest bardzo dobrze
zjadłam:
mała miseczka płatków z mlekiem
3 jabłka
2 chrupkie kawałki chleba (takie jak jak wasa, ale to coś innego)
2 talerze rosołu (mmm był pyszniutki :))
Przed kościołem (idę na roraty) czyli tak o 17:20 zjem jabłko
A po kościele czyli tak około 19:00 skoromna kolacja!!