Wersja do druku
Dzień doberek :lol:
Intensywnie ćwizyć to ty faktycznie nie powinnaś, bo to powoduje, że do mleka przedostają się substancje nie tylko zmieniające smak, ale mogace też spowodować u malucha problemy z przewodem pokarmowym. Ja miałam na myśli racczej łagodniejsze formy - długie spacery, lekka gimnastyka, taka nie powodująca siódmych potów i tylko odrobinę podnosząca temperwturę ciała, ale regularnie.
Pozdrawiam cieplutko w nowym dietkowym dniu :D
rewlecja wreszcie sie ruszylo tzn. wskazowka na wadze :lol: wreszcie opada ale jestem heapy
PRECZ ZE SLODYCZAMI- :o :o :o wytrzymuje
KOLACJA O 18 - trzymam sie tego
KILOGRAMY LECA :D :D :D
[img]http://www.*****************/inc/suwak-rysuj_103,5_85_65_1_KeiserSousa_003.png_008.png.gi f[/img]
Bylo 87 jest 85
BRAWOOOOO!!!! :):):)
gartuuluje spadku wagi !!!!!!!!! :) :) :) :) oby tak dalej:) ) trzymam kciuki, mi jakos nie chce spadac , no ale cierpliwym trzeba byc :)
pozdrawiam, papa
dzis jest 20 .12 a moja waga spadla :lol: :lol: :lol:
bylo 87 jest 84
sukces rewelacja i to bez zadnych cwiczen i wyrzeczen
no moze slodycze POSZLY PRECZ :D :D :D
kolacji juz nie jadam i czuje sie ekstra waga leci w dol a ja powoli zaczynam wierzyc w to ze mi sie uda osiagnac wymarzona wage wiem ze przedemna dluga droga ale kto powiedzial ze bedzie latwo - nikt :wink: :wink: :wink:
dzis sniadanko standart- serek danio waniliowy buleczka
zupka- kapusniak
ziemniaczki mielony i marchewka gotowana
to moj dzisiejszy jadlospis tak to wygladalo
ja najedzona i szczesliwa :P :P :P
o by tak dalej :wink: :wink: :wink: