Pozdrawiam :)
Wersja do druku
Pozdrawiam :)
Hej Ula :)
wpadam z ogromnymi pozdrowieniami :) dawno do Ciebie nie zaglądałam, bo mnie tez ciągle czas goni i na forum czasu często po prostu brak.. ale często o Tobie myslę...
cieszę się ze znów walczysz, ze tu jesteś z nami (i juz nigdzie nie uciekasz i nie chowasz się prawda?).. gratuluje pierwszych straconych kg!!! super!!!
Uleńko trzymaj sie dzielnie!!! pozdrawiam z drugiego końca kraju! buziaczki
Witajcie!
Ja tylko na moment - dać znać, że jestem i dietkuję.
I to tyle w zasadzie, bo idę już szybko do łóżeczka, bo mnie choróbsko dopadło jakoweś - kaszle mnie, chrypię koszmarnie i gardło mnie boli i wogóle źle się czuję...
Miałam zamiar poczytać Wasze wątki, poodwiedzać Was, ale to jednak nie dziś - nie mam sił...
Dziękuję, że pamiętacie, ja też pamiętam, tylko z czasem kiepsko...
A jeszcze teraz przeziebienie jakieś czy coś... Ech...
Dobra zmykam, do napisania niebawem :*
:) DOBRZE ,ZE JESTES :)
MILEGO DNIA :)
http://www.madzik.pl/gify01/new01/rose24.gif
Uleńko miłego dnia!
Nie daj się chorobie i dbaj o siebie.
Pozdrawiam
http://images.worldofstock.com/slides/PFO2097.jpg
Uleńko, pozdrawiam dietkowo i życzę zdrówka :D
Ulciu- no to się kuruj a wszystko będzie dobrze :)
Uleńko co u Ciebie?
Pozdrawiam w piątek
http://images.worldofstock.com/slides/NIN1061.jpg
Buziak piątkowy i życzonka zdrowia lecą do Ciebie do Krakowa :D
Witajcie :)
Siedzę sobie dziś w domku - nie poszłam do pracy - i się kuruję :)
Już mówię całkiem nieźle :) Bo ostatnie dni chrypiałam jak pijak po tygodniowych grzaniu ;)
Wyspałam sie do 12-tej , a teraz próbuję ogarnąć mieszkanie trochę :)
I załatwiam różne sprawy :)
Ściągnęłam konserwatora, bo mi kaloryfery nie grzały (chciał przyjechać w poniedziałek, ale taki mnie szlag trafił, ze hej, przyjechał w ciągu godziny ;) )
Dzwoniłam do mks-a, bo mi się licencja w komputerze kończy, a powinna być na rok, czyli do czerwca.
Próbuję się dodzwonić do firmy, w której kupiliśmy z Miśkiem playery, bo jeden szwankuje (pechowy jakiś, już raz go wymieniliśmy).
Jeszcze do tv "n" muszę sie dodzwonić, bo mi rachunek jeszcze nie przyszedł, a nie chciałabym potem hurtem czegoś płacić :/
No i fumflem na GG gadam.
Zmykam narazie - jeszcze się odezwę :)