NeverEndingDiet zmienia swoje zycie :)
Probowalam sie odchudzac setki jezeli nie tysiace razy. Byl juz tysiak, montignac, kopenhaska, mayo, magiczne zupki... nigdy dluzej niz 10 dni i nigdy z zadowalajacymi mnie rezultatami. Przez kilka ostatnich lat zdobywalam wiedze na temat diet, zdrowego odzywiania, sportu - niestety nigdy nie potrafilam zastosowac jej w praktyce przez dluzszy czas. Mysle, ze musze to zmienic i nie moge dluzej z tym zwlekac. Zaczynam diete...
Chociaz moze dieta to zle okreslenie. Chce zaczac o siebie dbac: wprowadzic w codzienne zajecia dawke ruchu, odzywiac sie zdrowo, dostarczac organizmowi odpowiednia dawke witamin w postaci warzyw i owocow oraz co najwazniejsze przestac spedzac calego wolnego czasu przed tv!
Co do mojego "planu dietetycznego" wyglada on nastepujaco
- maksymalnie 1200 kcal dziennie
- eliminacja bialego cukru
- 4-5 malych posilkow dziennie
- jak najwiecej roznorodnego ruchu (nie zakladam ile bo ma to byc przyjemnosc nie przymus)
A dlaczego postanowilam zalozyc swoj watek na forum? Bo wiem, ze mozna znalezc tu mnostwo potrzebnego w diecie wsparcia i kiedy czytam o Waszych postepach i rezultatach dostaje mega kopa i dochodze do wniosku, ze jezeli inni potrafia to ja nie moge byc gorsza :)
Jutro rano dokonam pomiarow mojego spaslego cielska i wszystko oczywiscie podam tutaj dla wiekszej motywacji :)
Pozdrawiam wszystkie forumowiczki :)