-
Witajcie Dziewczynki!
Piękny upalny dzień.
A ja dziś w bojowym nastawieniu.
Wscikła też jestem na sprawy os ale tu nie miejsce aby o tym pisac.
Dietka... może pora wziąść się w garść i za nia.
W pracy full roboty.
Spóźniona o 15 min.
Jutro ostatni dzień a ja dalej w piasku...
Proszę aby godziny wolniej szły....
Wczoraj do solarium poszłam a w łózku wylądowałam o 21.
Musiałam być wykończona.
A dziś ciężko było wstać.
Pozdrawiam i miłego dnia
-
Ja też mam bardzo dużo pracy :? oby nam Kasieńko szybko ta praca mijała :D :)
U mnie w biurze zimno, siedzę w swetrze i mam lodowate dłonie, chyba włączę podgrzewanie :roll: :roll:
Spokojnego czwartku Kasiu :wink:
-
Kasia ja też zamarzam.
Ubrałam sweter a itak zimno.
Przed chwila miałam telefon.
Dostałam znowu propozycję dorobku jak co roku.
Bycia barmanką w weekendy .
Jutro idę na rozmowę aby ustalić warunki.
W sumie to mój 3 rok tam będzie i w tym roku zaklinałam się że nie pójdę ale...
U mnie sytuacja zmieniła się o 180stopni i chcę dorobić.
Wiem że to mnie będzie trochę wyrzeczeń i zdrowia kosztowało ale warto.
Zobaczymy ile wytarguję - mowa o pieniądzach :lol:
Dobra wracam do pracy.
Ps - właśnie licytuję zestaw ciuszków dla brata męża, ciekawe czy mi się uda wygrać....
-
Kasiu, powodzenia w licytacji i w negocjowaniu warunków płacowych dla barmanki :wink: :wink:
Niech Ci się uda wytargować, jak najwięcej :lol: :lol:
Już Ty potrafisz walczyć :D
-
Kasia dzięki za słowa otuchy.
Sama wiesz jakie miałam tam relacje rok temu.
wiec ten telefon bardzo mnie zaskoczył.
Dlatgo teraz to ja będę dyktować warunki.
A kasa mi się przyda.
Tata będzie ok 3 miesięcy w domu na zwolnieniu.
-
Za 30 min zmykam!
Miłego popołudnia - buziaczki
-
No i od godzinki jestem w domu.
Dziś z bratem po pracy poszlismy do meblowego.
Zamówiłam szafę, komodę - do pokoju brata.
4 krzesła dębowe do jadalni.
Wszystko będzie w domu w dniu moich urodzin :wink: .
Fakt że na raty ale co tam 10rat szybko minie.
Dobra znikam z netu idę sobie polsat oglądać komedię z Lindą a potem na wspólnej i lulu.
Miłego wieczoru
-
KASIU JA W PONIEDZIAłEK IDę DO PRACY ,A POTEM TEż MAM WOLNE DO 7 MAJA:lol: :lol: :lol:
MOżEMY UMóWIć SIę SZYBCIEJ BO JA KOńCZę O 14.00 TO W BRZEżNIE JESTEM KOłO 14.45 WYCZYTAłAM TEż ,żE NIE MASZ KIEDY Iść NA ZAKUPY :?: WIęC MOżEMY SIę UMóWIć BLIżEJ CIEBIE NP. W WRZESZCZU KOłO MANHATANU O 14.45 NAPISZ JAK WOLISZ BOGDA.
-
Ty to jesteś super babka Bogda!
Mi bez róznicy bo na manhatan to nie wchodzę.
Ale rynki, w tunelu w Gdańsku już se bluzkę upatrzyłam no i buty jakieś ...
Buty są dwa takie sklepy gdzie kupuję koło dworca PKP we Wrzeszczu i koło baru mlecznego.Mi bez różnicy jak masz ochot.ę połazić po sklepach to prosze.
Możemy umówić się w Brzeźnie i połazić wzdłóż deptaka plaży.
Dojodować się usiąść wypić wodę i relaks.
Dostosuję się do Ciebie!!!
-
JA WOLę PLAżę :lol: :lol: :lol: WIęC SPOTKAMY SIE W BRZEżNIE :lol: :lol: