a czy pan W. da rade Wam wszystkim? :wink: :lol:
Wersja do druku
a czy pan W. da rade Wam wszystkim? :wink: :lol:
MAJANDRA - WITAM CIEBIE U MNIE!
Wiesz pan W chyba wytrzyma z nami wszystkimi .
Ja bym dała inne pytanie: czy my z nim wytrzymamy :lol:
Pozdrawiam
WYTRZYMAMY!!!!!
JA SIę NIE DAM JAKIEMUś FACETOWI :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.americanpowerliftevolutio...weiderpose.jpg
Kasiu, i Ty ulegasz urokowi tego pana :?: :wink: :lol:
niesamowite, jak facet może babom w głowach pomącić :wink:
pozdrawiam :D
Hehe, ja u siebie też zamieściłam zdjęcia pana W. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witaj Beatko!
Nie uległam jego urokowi bo on nie w moim typie :lol:
Ale to dziewczyny mnie zmobilizowały do ćwiczeń.
A ja mam zamiar mieć płaski brzuch i zgubić tam i ówdzie to liczę na to że on mi pomoże :wink: Przez to jutro się waże i mierzę aby efekty po 42 dniach zobaczyć :lol:
Mam tylko nadzieję że centymetr nie peknie a waga się nie rozsypie :roll:
gratuluje 6w....życze samych sukcesow!!!
Sylwiunia - dziękuję
Dzień doberek :D
Widuję Cię na zaprzyjaźnionych wątkach i teraz postanowiłam odwiedzić cię na twoim własnym wątku :D
Uśmiechy przesyłam i pozwolę sobie zajrzeć czasem :wink: :lol: :lol: :lol:
Aga170 - Witam za odwiedzinki.
Teraz moja kolej zobaczyć co u Ciebie
Pozdrawiam
Dobra Dziewczynki - za raz spadam do domku!
Po drodze jakieś zakupki, soczki, jugurty , do Plusa - rach zapłacić i do domku.
W domku obiad ( schab + marchewka z groszkiem ).
Potem randka z Panem W.
Życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.
http://www.mehrangizkar.com/english/...rchive/hug.gif
Kasiu, centymetr nie pęknie a waga nie rozsypie, bez obaw :wink:
jesteś zgrabną laseczką, więc wszystko będzie ok, podpracujesz sobie mięśnie brzuszka i już :D
pozdrawiam i życzę milego wieczorku :D
Jestem już po randce z panem W :lol: .
Muszę się przyznać że nie ćwiczyłam od 8 klasy.
I to się czuje w kościach :lol:
A teraz zmykam - pozdrawiam
moja randka tez zaliczona :) na szczescie była krótka
Waszka zgadzam się z Tobą!
Już się boję co będzie jutro bo trza będzie robić po 2 razy :roll:
Męża też skusiłam - ale cicho...........
To ja go sobie zostawie na noc.....niech troche po was odpocznie :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Oskubana :arrow: widze że jednak postanowiłaś założyc swój topic i nawet foteczki wstawilaś, ja swoją jedną sylwestrową też dałam x). Zgrabna jesteś - nie ma co gadać :)
No i brawo!!
Mówiłam przecież, że pan W. nie gryzie :lol: :lol: :lol:
Kasiu, są u mnie fotki z sylwka :D
Dzieńdobry i do pracy
Hej Oskubana!
Ty tez z panem W.? ;) hihi
Miłego dnia!
Kasiu, buziaki na dzień dobry Ci posyłam, miłego dnia!!! :P :D
Witajcie dziewczynki!
U mnie piekne słoneczko świeci i jest ciepło!
Dziś rano zważyłam się i zmierzyłam :cry:
No i się wystraszyłam ale podaję po kolei:
waga : 59 kg ( czyli od świąt do dziś przytyłam :shock: + 0,4 )!
szyja: 31 cm
biust : 85 cm
talia : 70 cm
biodra : 93 cm
udo : 56 cm
kostka : 24 cm
biceps : 28 cm
nadgarstek : 16 cm
Więc same widzicie że mam nad czym popracować :cry:
Dziś w pracy muszę trochę porobić papierków bo na przetarg się stawiamy.
Po pracy mąż leci zakupy zrobić i lecimy do szpitala do jego brata.
Ma operację oka.
Po szpitalu do Rossmana potem do domu i do męża.
Nie zapominając o panu W :lol:
Pozdrawiam i miłego dnia
PS - Ninti dziękuję za odwiedzinki i komplement bardzo to miłe - dziękuję
Dzień dobry :D
Mi tam się twoje wymiary podobaja :!: :wink: Z chęcią bym się zamieniła :wink: :wink: :wink: :wink:
pozdrawiam ciepło i życze miłego dnia :D
No to trzymam za Was wszystkie kciuki, u mnie skonczylo sie na zapoznaniu z planem cwiczen :lol: :wink:
Kasia, mamy tyle samo w biuście :lol: :lol:
HAHAHAHA - Kasieńko ale Ty mniejsza jesteś :wink:
Czyli przy moim wzroście tyle biustu to nic.
Jak to mój mąż mówi " z przodu plecy z tyłu plecy cycki Bóg Ci dał dla checy " :lol:
Ale mnie to nie wkurza bo są staniki z pu hap i mi dają większy biust :lol:
Taka zmyła dla faceta :lol:
To nic, że mniejsza, też noszę push-upy, tak dla zmyły :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kaśka - gdyby nie te staniki to nie wiem czy ktoś by za nami się spojrzał :lol:
A tak to niby chude ale z wielkim cycem :lol:
Kurna spać mi się chce....
a na konice mam już:
miseczkę sałatki jarzynowej
bułkę grahamkę
1 jogurt piuret
wypite 2 kawy i 1 hebata....
Chyba se idę po kolejną herbatkę :roll:
A ja mam na koncie 2 kawy i śniadanie, czyli ok. 450 kcal :P
http://virgil.azwestern.edu/~dag/lol...s/Optimism.jpg
Kasiu, pozdrawiam cieplutko :D ]
i życzę zdrowia szwagrowi ( bo tak chyba się nazywa brat męża :roll: :?: )
ps
laska z Ciebie i tyle :D :!:
Beatko ten szwagier ma 13 lat i miał wczoraj operację oka.
Urodził się z wadą, miał takie przymrużone.
A teraz lekarz zezwolił na operację.
Ale ma być ponad tydzień w Akademii Medycznej.
On nie chory bo zdrowy jak koń.
Tylko ta wada :wink: .
Ale dziękuję za niego .
Kasiu ja nie wiem ile mam kalorii na koncie .
Ale byłam w sklepie przed chwilą i zjadłam 1 fantasie i talerzyki waflowe 3 szt :lol: .
Jak tak dalej pójdzie to zjem całą pake.
Bo w domu będę po 19tej i chyba już nic nie będę jadła :roll:
u mnie na razie dobrze - zero grzechów.
robię detox i nawet kawy nie wypiłam
Waszka ja bez kawy bym nie funkcjonowała.
Z rana dziś 2 wypiłam.
A w pracy koniec kawy - bo po niej jak nakręcony motorek chodzę :lol:
Nie dość że gada to jeszcze by łaziła... :lol:
Pozdrawiam
na mnie nie działa - piję dla smaku. Ale po świateczno - sylwestrowym opilstwie przyda się dać wątrobie odsapnac z tydzień
Ciekawa jestem co mówi moja wątroba :roll:
Ale Ci zazdroszczę tej Twojej wagi. Jak tego dokonałaś i w jakim czasie????
Witaj Eda26 u mnie!
Ja ważyłam wcześniej 73kg.
Przytyłam przez tabletki hormonalne na tarczycę.
Ale już ich nie biorę.
A 2go lutego tego roku byłam na DC.
To jest dietka co je się 3 posiłki dziennie przez 21dni, potem 2 tyg mieszaniej tzn 2 z torebki i 1 np mięsko gotowane i warzywa.
I ją dwa razy przeszłam .
I schudłam do 57kg!
Ale teraz pofolgowałam i przytyłam.
Ta dieta jest trochę kosztowna ale warta tego.
Teraz staram się mniej jeść i więcej ćwiczyć.
Pozdrawiam
Wracajac do cycka: dziewczyny, kogo wy chcecie zmylic (bo przeciez nie meza wlasnego :wink: ) 8) 8) 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Nooooo...... :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Moja siostra miala kiedys operacje na oko. Na zeza. Udała się ;) Nie martw sie :) Twoj szwagier (13-letni :P) tez wyjdzie z tego calo ;)