Kasiu
życzę Ci duzo siły i spokoju :)
jesteś dla mnie tytanem pracy !! podziwiam!!
Wersja do druku
Kasiu
życzę Ci duzo siły i spokoju :)
jesteś dla mnie tytanem pracy !! podziwiam!!
Cześć Dziewczynki!
Dziś sobota a za oknem śnieżyca!
O 12 zmykam do domku.
Fakt ma wpaść koleżanka do pracy i pogadać o problemach jej i innych sprawach.
Ale jakoś w to nie wierzę że wpadnie....
Dziś znowu się objadam.....
No nic od jutra będę grzeczna.
Aniu nie jestem tytanem pracy.
Po prostu cały dom na mojej głowie i firma i lubię mieć czysto.
A że wszystko na mojej głowie to mówi się trudno....
Wczoraj może to nie normalne ale zanim wyszłam do pracy to wyprałam i powiesiłam firany.
Taaaa nieźle mam na stukane w głowie ale cóż.
Życzę Wam miłego weekendu
Kasiu, chciałabym mieć tak 'nastukane' w głowie, jak Ty :lol: :lol: :lol: :lol:
... bo mnie na ogół nie chce się sprzątać :lol: :lol: :lol: :lol:
Mam nadzieję, że jednak spotkasz się koleżanką i sobie pogadacie :)
Udanego dnia Kochana i dziękuję za wszystko :) :)
... u mnie też zima, śnieg, mróz i wiatr ... brrrr ....
http://i92.photobucket.com/albums/l2...-morning_4.gif
Kasieńko ja to tam nie za bardzo chcę się spotkać z nią.
Ale wiem że to ona ma problem i wogle.
A znasz mnie że lubię i chętnie pomagam.
Ale os które chcą a nie na siłę.
Nie chcę kogoś uszczęśliwiać.
Ano chyba, że tak ...
Wiem Kasieńko, że bardzo chętnie służysz pomocą, ale rzeczywiście nic na siłę :wink:
Trzymaj się ciepło :D :D
Siedzę jak na szpilkach.
Maiała dzwonić o 11 a jest już prawie 20 po.
I nie wiem czy będzie czy nie....
Jak ja takiego czegoś nie lubię.... :twisted:
rozumiem cię - jak lubię wszystko miec poukładane, a nie mam zarówno w życiu jak i domu
dzieki, że o mnie pamietasz
Waszko dziękuję że mnie odwiedziłaś.
No i co...koleżanka nie przyszła.
ja w domku byłam już po 13tej.
Zrobiłam pranie, odkurzyłam, posprzątałam.
Teraz oglądam film i klikam tu.
Stwierdziłam że postaram się byś asertywna i konsekwentna w moich założeniach.
Nie bedę uszczęśliwiała innych na siłę.
Bedę siebie szanowała i jak wiem że mam rację będę mego zdania broniła jak lwica.
nie dam się obrażać....
To najważniejsze punkty które musze wprowadzić w moje życie.
Miłego wieczoru wam życzę
kaiu sciskam
Waszko dziękuję.
Życie to nie bajka.
Ale po to chodzę na terapię aby wkońcu zadbać o siebie.
Kiedyś to bym wyśmiałą osobę co do terapi.
a teraz sama chodzę.
Szok! Ale cieszę się że trafiłam na ludzka psychoterapetkę i tam jedyne miejsce gdzie mogę popłakać i być zupełnie szczera.