Wersja do druku
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...te-1210089.jpg
Boszzzzz, jakaś epidemia z tym dc, czy co :?: :roll: :wink: :lol:
Kasiu, trzymam za Ciebie kciuki, żebyś następny sprawdzian z angola pchnęła do przodu na A :) a panna jakaś nadgorliwa chyba, eee no ja rozumiem że uczymy się dla siebie i co się nauczymy to nasze, ale czasami trzeba wrzucić na luz, a nie z jęzorem lecieć jak pierwszaczki do pani :shock: :lol:
pozdrawiam cieplutko :D
A ja ciekawa jestem czym nas dzisiaj zaskoczysz na śniadanko :lol:
Kasiu miłęgo dnia :D
Witajcie Dziewczynki!
Słonko świeci i jest 9 stopni.
Śniadanko było :2 ciastka francuskie z jabłkiem.
W domku pomidorowa na mnie czeka.
Jutro mam wolne a miałam mieć dyżur.
Jutro będę w ogrodzie robiła.
Miłego dnia wam życzę
Znowu zabójcze śniadanie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego dnia Kasiu :) :)
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...sh-2468006.jpg
Oj Kasiu, Kasiu, a może by tak rzodkiewki z twarożkiem na to śniadanko :?: :wink: :lol:
pozdrawiam serdecznie i dietkowo :D
Kasia ty jesteś na diecie czy co :?: :roll:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
hej
Oskubana mam prosbe... dodaj link do twojego watku pod spodem :) bedzie łatwiejh cie odnalezc...
Ja dzisiaj dzien rozpoczełam od godz 7:40 jak nigdy
Buziaczki Kasiu :D dziś ogródek, jutro też
Kasieńko, udanej soboty życzę :P :P :P
Lun ja nie umiem tego dodać ale szukam wszystkie moje miłe osóbki w moich postach, w nich pokazuja się wszystkie co ja odwiedzam.
Witajcie dziewczynkki!
Dziś złamałam 2 paznokciem podrapalam nadgarstek ale iglak wkopany :lol: :lol:
Dziś przed domem pospżątałam, wypieliłam, pokopałam, iglaka wsadziłam.
Zamiotłam, posprzątałam chałupkę , zrobiłam zrazy.
Ufff tylko włosów nie zrobiłam, jutro mąż mi zrobi tzn idę w brudnnnych spać.
zjadłam:
czekolada z okienkiem, 6 kromek chleba
Dieta od pn DC.
Mam kupione na 14dni scisłej, ciekawe czy wytrzymam....
Jakoś rozleniwiona jestem i tyle.
Lecę do was i do spania.
Dobranoc
Kasia, witaj w klubie dC :D :D Ja też od poniedziałku :wink:
Ja też będę na 14 dniach ścisłej i 7 mieszanych :P
Pewnie, że dasz radę, przecież wiesz, 'z czym to się je' :wink: :lol: :lol:
No, ale Twoje dzisiejsze menu jest po prostu niesamowite, szalona 8) 8)
Kasieńko to od pn do boju!!!!
Nie uważam ze az tak duzo zjadłam.
Przy tym co dzis zasuwałam i spaliłam to organizm sie domagał.
Ide spac bo padam na twarz.
dobranoc
Kasiu, od poniedziałku do boju, tak tak!
Mi nie chodzi o to, że dużo zjadłaś, tylko to tak fajnie brzmi: czekolada i kromki chleba :wink: :lol: :lol:
No i okienko :lol: :lol:
A spaliłaś na pewno!!! Przy takiej dawce ruchu na 100 % :) :) :)
Śpij dobrze kochana!
jak wejdziesz pod profil towarzyski u siebie gdzie sie daje trickerek to tam skopiuj swoj link do watku i w tedy sie pojawi :)
U mnie z dnia na dzien lepij mam nadzieje ze to nie tzw csza przed burza
Dieta idzie mi dobrze chociaz zauwazyłam ze coraz mniej jem... hahah ciekawe dlaczego to bardzo naturalne dla mnie :)
Przynajmniej (mam nadzieje) schudne :D
Kasia jak zwykle orginalne menu :lol:
Swoją drogą podziwiam was za te DC. Wkońcu obie Kasie nie mają żadnej nadwagi, i tak się męczyć :?: I takie dziwne rzeczy jeść :roll:
No nic, ja tam zostanę przy jedzeniu tego co lubię w mniejszych ilościach bo na takie diety się nie nadaję.
Wogóle jak te produkty wyglądają?:D
Cześć Dziewczynki!
Dziś poniedziałek i dziś 1 dzień DC!
OTO link co do diety:
http://www.dietacambridge.pl/pages/dieta_cambridge.htm
Ja mam kupione zakupki na 14 dni ścisłej.
Dziś waga pokazała 65kg!!!
Czyli dobrze bo wczoraj sobie dogadzałam.
bułeczki, czekolady, deserki, lody, winko czerwone , obiadek - wszystko co dobre w dużych ilościach tylko po to aby dziś zacząć dietę!
Chcę schudnąć i ważyć co rok temu.
Czyli 58kg!
Trzymajcie za mnie kciuki i zyczę Wam miłego dnia
Kasiu, ja też od dzisiaj :P :P :P
Mam na 14 dni ścisłej i na tydzień mieszanej :D :D :D
DO BOJU!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D
O kurcze, nieźle, 3 torebki proszku dziennie :roll:
Kasiu że tak powiem "z Bogiem". Niewiem czy sposób który wybrałaś jest zdorwy. Najpiew przez tydzień jeść co popadnie, żeby później na diete przejść :roll: Według mnie to już chore podejście do diety.
To takie moje skormne zdanie 8)
Martusia ta dieta jest zdrowa i mój lekarz wyraził zgodę.
Ja zamówiłam to co lubię.
Czyli batoniki, napoje ze słonką i pomidorową.
I moje posiłki tak będą wyglądały.
Więc mam urozmaicenie.
Do kawki batonik.
Obiadek - pomidorowa.
Kolacja - napój ze słomką.
Ja lubię tę dietę.
Dzięki niej schudłam 17kg a robiłam 2 razy ścisłą po 21 dni i po 7 dni mieszanej.
Waga się utrzymała dopóki nie poszła mi znowu tarczyca.
Teraz nie ma przeciwskazań aby być na DC.
Na tej diecie nie czuję się głodna.
No i mi smakuje :).
Co do mojego jedzenia to ja jem nieregularnie i różnie.
Mogę raz dużo zjeść raz nic.
Ja jem pod wpływem emocji.
Dlatego chodzę na terapię aby się wyciszyć a jak już się wyciszę to będę grzecznie jadła
A nie zapominając że moja wada genetyczna :lol: czyli tarczyca też ma skutki tycia u mnie
Nie robię niczego głupiego.
Jestem pod ścisłą kontrolą lekarza ( robiłam badania krwi i moczu i mam robić co tydzień)
No i konsultantka też mnie pilnuje.
Więc proszę się nie martwić że robię coś źle.
Kasiu to mnie uspokoiłaś:)
Mam nadzieję, że teraz 17kg nie zgubisz, bo już by nic z ciebie nie było 8)
Miłego dnia:)
AMEN! :P
Ja też co rano baton do kawy, potem zupka albo kotlet albo makaron z grzybami a na kolację napój ze słomką lub koktajl :) :) :) :)
Ta dieta jest właśnie dlatego do przejścia, że nie czuje się na niej głodu a samopoczucie jest świetne!
To wszystko dzięki ketozie :wink: :wink: :wink: jak ja ją lubię :lol: :lol: :lol:
poszalały z tą DC jak Mamcię kocham, poszalały
Czy tylko ja nigdy nie byłam na tej diecie :?: :roll:
Marta mozliwe :)
Ta ieta mówię jest łatwa i przyjemna.]
Tylko musi być odpowiedzialna osoba co na niej jest.
Nie wolno przesadzać i tyle.
Jak masz nadwagę i zgodę od lekarza to śmiało ją moge polecić.
Kasia piszesz tak jakbyś ty miała nadwagę :lol: Ja narazie jako tako się trzymam, więc zostaję przy jedzeniu wszystkiego co lubię z umiarem :lol: Jak kiedyś będę miała więcej do zrzucenia to pomyślę :wink: Tylko bym musiała najpierw tych zupek spróbować czy da się to przełknąć :wink: Ale to na przyszłość :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana
Kochana ja mam trochę za dużo kg.
I dlatego poszłam se na DC.
Bym nie poszła gdyby Kasia Cz. nie szła.
A że ona chudsza to i ja poszłam :)
Jak coś rozumiesz to super bo ja już nie :lol: :lol: :lol:
Zupki są nie które super i tylko takie kupuję.
Jak już mój małzonek zaliczył DC i zupki mu smakowały to wiesz....
I Tobie zasmakuja :lol:
On to byle czego nie je a je sobie chwalił :)))
No i schudł 7 kg przez 31 dni!!!21-ścisłej i 10mieszanej.
Teraz je ok 1200kcal i chudnie no i ćwiczy na ławeczce :)
Ja tę dietkę polecam
Cytat:
Zamieszczone przez Oskubana
No ładnie :lol: :lol: :lol: :lol:
To wszystko przeze mnie, tak? :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasiu, ja też uważam tę dietę za łatwą, lekką i przyjemną :wink: :wink: może dlatego, że nie jestem wybredna i nie wybrzydzam :wink:
Wiadomo, że produkty dC nie są rarytasami, ale da się zjeść, mnie ich smak nie przeszkadza :P :P
Cześć Dziewczynki!
Dziś drugi dnień DC.
Za oknem deszcz i zimno tylko 5 stopni.
Po drodze do pracy zmokłam i jakiś dureń mnie ochlapał autem.
Teraz schnę i piszę do Was.
Wczoraj po pracy porobiłam trochę w ogrodzie przy iglakach i padłam jak kłoda ok 22.
Spałam do 7 rano.
Ciężko się wstawało.
2 kawy wypite bo bym oczu nie otworzyła inaczej.
Wczoraj jeszcze solarium zaliczyłam aby trochę się rozgrzać.
Bo w tej diecie pierwsze 3 dni jest zimno....a potem jest ok.
Jeszcze nic nie jadłam, ale poodwiedzam Was i coś zjem szybo tzn batonika bo potem mogę być głodna.... a tego uczucia nikt nie lubi.
Miłego dnia Wam życzę
U mnie tylko 2 stopnie, wieje i pada :? :?
Znowu założyłam kurtkę zimową :shock:
Kasiu, a mnie nie jest zimno przez te pierwsze dni na dC i nigdy nie było, to widocznie zależy od osoby :wink: :roll:
Spokojnego drugiego dnia dietki :P :P :P
... i wyschnij porządnie, żebyś się nie przeziębiła!
Kasieńko a ja zawsze zamarzałam.
Mój mąż tak samo reagował jak ja.
Że mu było zimno ale on jeszcze czuł uczucie głodu ale to pierwsze 4 dni u niego.
Każdy organizm reaguje inaczej na dietkę :)
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...ad-2564001.jpg
Kasiu, ja wróciłam niedawno z pierwszego dziś przymusowego spaceru ( czekają mnie jeszcze dwa :roll: ) zmokłam i zmarzłam jak nie wiem co, kurtkę też jak Kasia miałam na sobie zimową :shock:
ja chcę wiosnę :!:
pozdrawiam ciepło i dietkowo :D
Beatko ja jednak zostałam przy mojej wiosennej kurteczce.
Nie ubrałam zimowej bo nie chciałam wyglądać jak Eskimos.
Ale chyba jutro przeproszę zimową bo boję się że jednak zmarznę jak będę biegła na angielski.....
Ale z drugiej strony jak człowiek leci na łep na szyję to zimna nie czuje :lol:
Beatko herbatkę ciepła wypij.
ja pije herbatke, ubieram sie ciepło a itak mi zimno brrrr
A mi jest gorąco, właśnie wietrzę sobie pokój :wink:
I w nogi mi gorąco :lol: :lol:
Kasia wyślij mi tego ciepła trochę :)
Za 35 min zmykam na angielski.
Potem po kosmetyki do Rossmana i do domku.
Szukać świstka potrzebnego mi :twisted:
Wszystko wywaliłam z szafek, szuflad, puf na ziemie.
Mam mega bałagan dokumentowy.
Szukam jednego świastka formatu A4 z pieczątką!!!
Niech to szlag trafi jak go nie znajdę.
Nie wsomnę że ta stopa lewa mnie boli bo źle stanełam.
A kiedyś była spuchnięta i u specjalisty nie byłam.
Jak się sypie to wszystko.
Jaka ja stara już jestem.....
Miłego popołudnia
Kasia, Ty nie jesteś stara, tylko zaniedbujesz czasami swoje zdrowie :wink: :roll:
Z tą nogą miałaś przecież problemy, bolała, puchła a Ty do lekarza nie poszłaś i teraz co?
Znowu coś nie tak?
Mam wpaść do Gdańska i zaprowadzić Cię do lekarza?
Oj Kasiu, Kasiu :wink: :wink:
Ja jak mam jakis kryzys zdrowotny - jak ostatnio - tez laze struta i marudze, ze sie sypie juz :wink: :wink: Ale bez przesady. Zaraz slonce zaswieci, papier sie znajdzie, opalimy sobie buzie, noga przestanie bolec ....w koncu kiedys musi byc lepiej :D :D :D :D :D
Cześć Dziewczynki!
Dziękuję za odwiedzinki.
Noga dalej boli....
Papierku nie znalazłam przeszukałam cały dom, za raz to zrobię z firma.
Może tu przyniosłam ....
Sama nie wiem, jak się nie znajdzie to muszę nowy wydrukować i dać Szefowi do podpisu.
No i sama muszę go wypełnić a tego sporo jest...
A ja choruję na brak czasu.
Chyba nie chudnę......Czuję się ciężka.
To chyba też nerwy dają mi taki dyskomfort....
Dieta dalej.
Za raz wracam do roboty bo ful jej mam a szef będzie ok12.
Życzę Wam miłego dnia
Kasiu, naprawdę martwię się tą Twoją bolącą nogą .....
Powodzenia w szukaniu papieru w firmie :wink: