A nie wpadłam na to :P Zaraz zaglądnę :) Tylko boję się, żeby nie było tak, że mamusia da kasę, kupimy ten steper i będzie stał i się kurzył, bo stwierdzę, że się ciężko ćwiczy, czy coś.. :shock:
Wersja do druku
A nie wpadłam na to :P Zaraz zaglądnę :) Tylko boję się, żeby nie było tak, że mamusia da kasę, kupimy ten steper i będzie stał i się kurzył, bo stwierdzę, że się ciężko ćwiczy, czy coś.. :shock:
puk puk 8)
Kto tam? :P
Jak tam dzisiaj?
milczałam bo zostałam porwana pzrez chłopaka do zakopca będziemy tutaj w niedziele :D wrzuciłam kilka ciuszków zabrałam laptopa i jestem tutaj :D hehe :D dzisiaj nie wyszło mi dietkowanie ale ograniczam się :) poszedł właśnie do sklepu mój Skarb więc wpadam tutaj :) postaram was poodwiedzać :D
parasolke zakupiłam taką malutką wzorek ma a la gałązki drzew na kawowym tle końcówka ciemny brąz półautomat bo zapominało mi się że składa się przyciskiem i psułam :D
No to ładna parasoleczka, tylko czemu zepsułaś mądralko? :D A chłopak.. faaajny :)
nowa się trzyma :D to było a propo starej :) kazałam zakupić mu owoce dla mnie :D żeby do pn pięknie owocować :D
Jeszcze tylko piątek i weekend :) ! Jak czwartek mija :D ?
daleko od domu :D
aaa rozumiem :) No to dobrze, że nowa jeszcze nie zepsuta :) A jak ukochany przyniósł owoce to grzeczny jest :)
Kiniuś, daawno Cię nie było, jak u Ciebie?