to tym kursie kosmetycznym Wam robia zabiegi, a nie Wy robicie? hm.. jak to jest? :mrgreen:
No ja moge uwierzyc ze Ci tak pieknie idzie!! W koncu masz swoja skarbonke, masz swoja wiedze i masz nas :mrgreen: :mrgreen:
Wersja do druku
to tym kursie kosmetycznym Wam robia zabiegi, a nie Wy robicie? hm.. jak to jest? :mrgreen:
No ja moge uwierzyc ze Ci tak pieknie idzie!! W koncu masz swoja skarbonke, masz swoja wiedze i masz nas :mrgreen: :mrgreen:
Hehe :D Ja nie jestem na kursie kosmetycznym tylko w szkole kosmetycznej i jedna na drugiej pracuje tzn. uczymy się na sobie :D
Wiesz ja dawno się interesowałam odżywianiem, ale wszystko się źle kończyło bo nie miałam motywacji a teraz mam i MAM WAS :D DZIeKUJĘ WAM ZA TO :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
Depilacje już miałaś? U mnie to zaczynaliśmy od masażu dłoni, twarzy, dekoltu, głowy, manicure i teraz będziemy mieć to szkolenie o którym Ci pisałam u mnie a następnie będzie pediciure i masaż piersi, pośladków...
Chyba mnie nie będzie na tych zajęciach:D:D bo nie uśmiecha mi się rozebrać przy 10 dziewczynach do pasa a później całkiem i powzalać się dotykać tam, gdzie tylko jedna jedyna osoba może zaglądać :D
Śmieję się oczywiście, że nie będę na tych zajęciach bo będę ale cieżko mi będzie się przemóc :D Muszę się przyzwyczaić, bo na fizjoterapi na 2 roku będę miała to samo tyle, że na kosmetyce mam o tyle komfort, że same babeczki a na fizjoterapi wiekszość facetów :oops:
A na którym roku jesteś??Cytat:
Zamieszczone przez Aniula7
Pierwszy. I kosmetyka i studia. Ja wiem, że nie ma czegoś takiego, że wszystkie szkoły idą tym samym systemem... Jedna uczy się najpierw tego. a druga tamtego. My starotwałyśmy od masaży, bo pani stwierdziła, że najpierw musimy sobie wypracować ruchy, estetykę i dokładność. Miała rację :)
U nas zaczęliśmy od henny i regulacji brwi. Potem po nauczeniu się wszystkich mięśni, masaż rąk, stóp, pleców, twarzy, okolic oczu. Następnie wosk a później manicure i pedicure.
blackrose1987 fajnie ze juz jestes martwilismy sie o ciebie.
Zazdroszcze wam dziewczyny tej szkoly kosmetycznej tez chcialam to robic. Z zawodu jestem fryzjerka ale niestety od 10 lat nie pracuje w zawodzie :cry: . Obiecalam sobie ze jak moj syn pujdzie do szkoly to znowu zaczne.
A ja nie zazdroszcze, wole pójść do was i dać się zrobić na ładną niż oglądać innych jakieś wągry:P:P:P
Ja uwielbiam krosty i wągry tylko nie u siebie:D
To na dietetyce są takie kursy kosmetyczne, czy ja źle rozumuję? :P