blackrose1987 wybaczamy.
Ja tez tak mialam, zaczelam brac tabletki z wiesiolka i troche pomaga. Ale dlugo masz te napiecie przed,po, :wink: miesiaczkowe
Wersja do druku
blackrose1987 wybaczamy.
Ja tez tak mialam, zaczelam brac tabletki z wiesiolka i troche pomaga. Ale dlugo masz te napiecie przed,po, :wink: miesiaczkowe
Nie no jasne,że się nie dam żadnym wahaniom hormonalnym i nie zniweczę tego co zrobiłam do tej pory :D Ale dziękuję za wsparcie :D A u Ciebie jak dietka?
calkie nie zle, na koncie mam 500kcl czeka mnie jeszcze kolacja. Teraz z synusiem wcinamu surowa marchewkiw, i jemu strasznie posmakowalo peczywo Waza i dzisiaj wcina caly dzien. Cwiczylismy pol godzinki, stawalam na wagie i stoi w miejscu :cry: , ale tochyba miesnie zaczynaja wazyc.
NO to super tylko dobij do tego 1000kcal i mądrze. Jesz warzywka i owoce??
Ma sie rozumiec :wink: .
To super.
Tak sobie właśnie myślałam i wpadłam na pewien pomysł.
Fajnie by było jakby każdy kto wpada na mój wątek napisał mi coś o sobie więcej. Jak ma imię naprawdę, czym się zajmuje, jakie są jego pasje i inne rzeczy jakie tylko chce. Chciałabym aby każdy był mi bardziej znany :D Jeśli podoba Wam się pomysł "Poznajmy się lepiej" to piszcie. Będę bardzo zadowolona. No i jak Wam się chce to piszcie o sobie jak najwięcej :D Alexmis może Ty pierwsza??
Nawet mi sie podoba ten twoj pomysl. Ale to moze Ty pierwsza, troche wiecej o sobie.
no to ja zaczne. :-D a że pierwszemu zawsze najtrudniej to nie odpowiadam za to jak mi to wyjdzie :-P
Mam na imię Martyna ;-)
a właściwie to Martyna Anna Julia :-P
jestem z Wałbrzycha-woj.dolnośląskie.
chodze do liceum :-P
i cóż więcej?
moją nawiększa pasją jest teatr-chodze na warsztaty (-co poniedziałek 4 godziny :-P)
jestem straszną gadułą,niepoprawną optymistką i na codzień uśmiech nie schodzi mi z twarzy. no i jestem też strasznym leniem :-P ojjj... STRASZNYM! ach i jeszcze posiadam niezwykłe zdolność destrukcyjne-potrafie popsuć WSZYSTKO :-D uwielbiam włoską kuchnie-makarony,pizze itp a bez słodyczy to już w ogóle żyć nie potrafie :-P słoń mi na ucho nadepnął ale kiedy jade samochodem twardo śpiewam :-P lubie przyrode i dobrą muzykę. nienawidze jak ktoś mi rozkazuje. hmmm.... jestem strasznym zmarzluchem-śpie pod pierzyną,dwoma kocami w dresie i skarpetkach :-D ojjj... i jeszcze śpiochem. :-D i już :-P
ach i żeby żyć potrzebuje ludzi. w tłumie czuje się najlepiej :-D :-P
Ok to ja zacznę.
Nazywam się Kamila. Mam 19 lat ( w tym roku skończę 20). Pochodzę z dosyć dużej wsi Wilga oddalonej od Warszawy o 60km. Do Warszawy przyjechałam studiować z dwóch powodów. 1.bo mam blisko do rodzinnego domu (chociaż i tak wracam raczej raz na miesiąc na weekend)
2.bo studiuje tu mój chłopak na 3 roku telekomunikacji na PW.
Jestem z nim ponad 3 lata. Mam młodszego o 6 lat brata. Wychowała mnie właściwie babcia. Mama od zawsze pracowała a ojciec zostawił gdy nie miałam roku.
Rodzina mówi,że jestem zbyt pewna siebie.
Mówią,że jestem nieznośna. (przesadzaja :)
Znajomi mowią, że mam zaraźliwy śmiech i się śmieją ze mną.
Mówią,że jestem pełna pozytywnej energii.
Mowią,że jestem leniem :/ Maja dużo racji :D
Mowią,że jestem uparta (jak osioł podobno) :)
Mówią,że jestem zabawna.
Mówią,że nie chcieliby mieć mnie za wroga :D Hmmm...ciekawe czemu?
Mówią,że jestem silna i ambitna.
Mówią,że lubią ze mna rozmawiać.
Mówią,że mam ciężki charakter.
Mowią,że powinnam być psychologiem :)
Mowią,że potrafię doradzić,wesprzeć,wysluchać i otrzeć łzy.
Mają czasem dużo racji, ale jestem tylko człowiekiem. Nie zawsze się smieję i nie zawsze mam dobry humor. Nie zawsze jestem w stanie wysłuchać innych, bo gdy sama mam podły dzień nie jestem dobrym kompanem do rozmowy.
Hmmm...co mogę jeszcze o sobie powiedzieć?? Jestem strasznie normalną dziewczyną. Lubię przeczytać dobrą książkę, obejrzeć ciekawy film, spotkać się ze znajomymi i pogadać o wszystkim i o niczym. Lubię moje pasje: kosmetologię i dietetykę.
Zawsze mam własne zdanie.
Kłóce się o swoje racje.
Nie ustępuje zazwyczaj.
Nienawidzę głupoty, szpanerstwa, osób z brakiem jakichkolwiek zasad, wyścigu szczurów.
Nie przepadam za Polską z racji tego co się tu dzieje.
Jestem bardzo wrażliwa ale równocześnie bardzo silna. Dużo w życiu przeżyłam i to mnie uodporniło. Gdy jest mi żle płaczę w poduszkę, rano się budzę i w pełni sił stawiam czoło problemom...
Jak wiecie studiuję dietetykę a zaocznie uczę się w studium kosmetycznym. NIe wiem co napisać więcej jak mi się przypomni to napaiszę :D
No i oczywiście lubię słuchać muzyki.
Aha no i uwielbiam ludzi inteligentnych (nie mylić z wykształconymi) bo można z nimi pogadać o wszystkim.
No i cukierkowych idiotek :D