-
No i poznałam jego rodziców - bardzo mili państwo :wink:
Oczywiście chcieli we mnie wcisnąć sernik, sałatkę i nie wiem co jeszcze prawie o 10 w nocy! Tak tak - ale zjadłam tylko trochę sałatki (żeby się jego mama nie obraziła przypadkiem no... :wink: ). A tak wogóle to na razie wszystko w porządku i łażę taka happy i znowu to samo: nie chce mi się nic jeść. Boże kiedy to się skończy!!! Ile razy można ten sam etap przechodzić co na początku!! :wink:
A śniegu że łohoho...
Oglądałam dzisiaj "Katyń" po raz drugi... Część scen to tak jakbym ich wogóle nie widziała (tia ciekawe o czym ja myślałam... :roll: :D ) no ale za to dziś je zobaczyłam he he to mam jakiś pełny obraz :) film bardzo mi się podobał chociaż jakoś bardzo mną nie wstrząsnął - nie wiem co ja taka nieczuła jestem ale od razu mi przechodzi jak sobie wyobrażę że ta krew to farba i że to tylko plan filmowy, i że obok jest masa ludzi, kamery mikrofony itd. Może i dobrze przynajmniej tak nie przeżywam :wink:
-
no no i sie bardzo ciesze ze nasz Herus szczesliwy:):):):) i ze sie oparł serniczkowi hehehe:) super Herusiu i co gadaliscie co i jak czy tlyko tulaliscie sie przyznac sie?:)
-
az milo sie czyta takie posty :DD naprawde....zycze CI zeby kazdy dzien byl dla CIebie taki szczesliwy :)
-
cieszę się, że jesteś szczęśliwa :) Skoro się taką cujesz to możesz być pewna , że to jest miłość :) i że nic nie stanie Wam na przeszkodzie :)
-
czeć Her
ja trochę sceptycznie jestem nastawiona do takiego zwišzku ale dobrze w sumie, że idziesz za głosem serca
sama pewnie będšc w Twoim wieku nie posłuchałabym niczego innego
czas pokaże co z tego będzie
cieszę się, że jeste szczęliwa
pozdrawiam
c.
-
super że jesteś szczęśliwa a z tego co widac całe forum cieszy się z Toba tym szczęściem...
a co do filmu Katyń mieliśmy wyjście z klasą ale ja akurat nie poszłam, ja po porstu nie mam nerwów żeby filmy o takiej tematyce oglądać :cry:
-
Ojojoj kochane, nie wiem czy uda mi się Was dzisiaj poodwiedzać bo czasu brakuje ale mam nadzieję że jeszcze później mi się uda :wink:
Króciótko - dietka dobrze, reszta też :D chodzę sobie taka happy, przed chwilą ułożyłam włoski a teraz do nauki (tak, ja to mam typowo kobiece priorytety: najpierw wygląd potem wiedza hi hi :lol: ). Miłego wieczorku kochane, jak dam radę to jeszcze tu zajrzę!!! :wink:
-
heheheh czyzbys bała sie kogos wizyty niezapowiedzianej ze sie tak czeszesz w domku???:> przyznaj sie:)
-
no no widze ze rozkwitasz :) fajnie ze tak ci wszystko uklada, tak trzymaj :)
kilogramki przy takim humorku znikna nawet nie zauwazysz kiedy :)
-
az milej się robi, gdy widzi się kogoś tak tryskającego szczęściem :)
-
Hej Heruniu !
Dawno mnie tu nie było , ale widzę , że u ciebie wszystko w porządku , a nawet lepiej . Z dietką radzisz sobie wspaniale , nie wiem czy to zasługa miłości , czy twoja silna wola , ale bardzo jestem dumna z ciebie :*:*
-
Oj mnie tez dawno nie bylo i chcialam nadrobic zaleglosci, ale na tym watku zawsze tyle sie dzieje, ze tylko dwie ostatnie strony przeczytalam...
Hmmm mam nadzieje, ze Twoja nieobecnosc przez ostatnie 2 dni jest spowodowana tylko i wylacznie szczesliwa miloscia i spedzaniem czasu z ukochanym :). Roznica wieku faktycznie spora, ale nie ma jakiejs wiekowej recepty na udany zwiazek, wazne zebys byla szczesliwa :). Wyglada na to, ze jestes :) :) :)
-
Po pierwsze musze przyznac, ze jestem bardzo zaskoczona wiekiem Twojego chlopaka... Chyba reaguje tak jak rodzice... :P Ale nie martw sie, nie jestem zapyziala konserwatystka :P Moja mama wyszla za maz w wieku 19 lat zaraz po maturze za mojego tatusia, ktory mial 26 lat... Roznica wieku nie jest az taka wazna... Tylko musze cos dodac. Moj szef ma 41 lat, a szefowa 33... Czesto sa takie sytuacje, ze on traktuje ja po prostu jak dziecko, ktore nic nie umie samo zrobic... Wkurza i to bardzo. Mam nadzieje, ze w Waszym przypadku tak nie jest i nie bedzie...
Zaskoczyla mnie tez reakcja Twoich rodzicow. Dalabym reke uciac, ze byliby przeciwni, a tu o! Mile zaskoczenie. No i nie mialabym reki... :P
Jesli go kochasz, a on Ciebie- bedziecie razem, chocby nie wiem co... Tylko przemysl to bardzo, bo to decyzja czasem na cale zycie w przypadku, gdy sie zdecydujesz na slub. Zastanow sie, czy to nie jest tylko zauroczenie... Ja tez zakochalam sie w wieku 16 lat i wychodzi na to, ze to pierwsza i ostatnia moja milosc... :)
Zycze Ci, a wlasciwie WAM, szczescia i zeby tej milosci WAM nie braklo :)
-
Herciu to świetnie.. widze że rodziny z obu stron nie sa negatywnie nastawione. lepiej byc nie mogło :) trzeba wierzyc ze wszytko bedzie własnie tak jak tego pragniecie :) wiek,wyglad, zrost... ani inne *******y nie sa tu znaczace... kurcze Ty ta miłoscia tak zyjesz ze do lata nic juz z Ciebie nie zostanie :) oj herciu herciu :) chyba na walentynki to juz bedziesz ten pepuszek przekłuwała hehe :)
podrawiam
-
Widzę, że jesteś szczęśliwa... I to bardzo...
A ja dopiero teraz przeczytałam niektóre twoje wcześniejsze posty...
Na początku mnie zamurowało, gdy doczytałam, ile ma twój chłopak lat...
No, ale
"Miłość o wiek nie pyta się,
Przychodzi nieproszona"
Z resztą ja też mam starszego chłopaka od siebie...
I też mu dawałam mniej...
Ale tylko o 1-2 lata mniej, niż miał (no cóż 4-5 lat różnicy lepiej brzmi, niż 6 :wink: )
Cieszę się, że rodzice twoi go akceptują.
Mojego w życiu nie zaakceptują, więc muszę to ukrywać, że z nim jestem...
Może kiedyś, za kilka lat...
Powiem...
Jeżeli będę nadal z nim... (oby jak najdłużej)
-
-
Hereczko, milej niedzieli i zjedz cos! :D
-
Hereczka wieder verschwunden? (znowu zniknela?) :(
-
Hej, melduje sie...
Poczytałam troche z mojej nieobecnosci, i a pro po twojego lubego i stwierdzam że sytuacja może średnio ciekawa ale jak to mówią... miłość nie zna granic i przezwycięży wszystko więc
Życze najlepszego =)
Tak sie kochacie jak widze, że musi byc wszystko okej =)
-
Oj jestem! Ale nie na długo bo już muszę spadać się uczyć (sprawdzian z biologii). Mam taką nauczycielkę która wymaga wiadomości z WSZYSTKIEGO ze szczegółami :cry:
-
ej dziewczyny.. Hercia teraz miłościa żyje, a jeszcze ja musi z nauka pogodzic... nie wymagajmy od niej ze bedzie miała dla nas czas :wink:
ucz sie ucz hercia i jedz coś kobieto :)
-
Miłej nauki! Juz wszystko wkute?
Buziale :*
-
Ucz sie, ucz, bo nauka to potegi klucz. Gdy ten klucz zdobedziesz.... to zostaniesz woznym...
Zartowalam!
Ale w naszej Polsce to takie realia... :(
-
-
Muszę Wam się przyznać że jak mnie nie było na forum to dietka nie szła dobrze nie wspominając o ćwiczeniach (po prostu nie było ich więc nawet nie ma o czym wspominać) bałam się i nawet nie ważyłam ale od dziś wracam do ćwiczonek (właśnie się przebrałam) i będę się ładnie trzymać - koniec załamek i takich tam. No to do roboty :wink: nie poodwiedzam Was jeszcze dzisiaj bo brak czasu ale jutro to już obiecuję że ładnie zajrzę na każdy wąteczek :wink: i takiego kopa mi dać co by mi się więcej nie odechciewało dietki! Buziaki!
-
no to byyyyyyyyyyyyyczy kop!! i do roboty Hereczku:P
i nie opuszczaj Nas na tak dlugo:(
-
http://www.sempanze.net/icerik/maniple/buyuk/BOKS.JPG
Hercia!!!A MASZ!!! NIE ROZBESTWIAC SIE TU PROSZE! CO TO MA BYC... OBZARSTWO PRZEPRLATANE Z TAK WZOROWA DIETKA I CWICZONKAMI??? NIE ŁADNIE... WRACAJ RAZ NA ZAWSZE A NIE ZARTY SOBIE ROBISZ! TWOJE CIALO ZASLUGUJE NA COS LEPSZEGO NA JAKAS STABILIZACJE!! NO I ZAKLAD! HERKA NIE DAJ SIE!
-
trzymamy za słowo :)
od dzisiaj: trzymasz dietkę i zaglądasz na forum :)
-
Wisz co! Wstydz sie! Takim sposobem to sie nie obejrzysz, a waga wroci, a nawet bedzie wieksza :(:(:( :evil: :evil: :evil:
-
Jestem już, jestem :wink: dzięki za mobilizację - naprawdę to bardzo pomaga :D jesteście kochane! Dziś z dietką było ładnie, wczoraj ćwiczonka zaliczone a dzisiaj już siedzę przebrana, także żadnych wymówek nie będzie i zrobię swój zestawik :wink:
Ufff jutro już koniec tygodnia! Super! Co ten weekend w sobie ma że taki fajny he he? :lol: No już lecę ładnie Was poodwiedzać - jak obiecałam :wink: buziolki :)
-
ja Ci powiem co ma fajnego weekend w sobie...ze mozemy sie troche pobyczyc:) hehehe
-
Noooooo ładnie :) ciesze sie ze juz sie podnioslac i bedziesz sie trzymac z nami:) a weekendy sa cudowne zwlaszcza te w ktorych mozna nic nie robic i robic nic:)
buziaki:*
-
He he tak, tak w weekend w końcu można odpocząć po całym tygodniu :wink: albo się wyszaleć za cały tydzień hi hi hi :lol: ja się na razie uczę jeszcze ćwiczonka przede mną he he :) też się cieszę że wróciłam - już mi zapał wrócił!!! :D
-
Herciu
tak to juz jest, że jak na chwile zapominamy o forum to i o diecie
dlatego proszę nie zapominać i ładnie dietkować
pozdrawiam
c.
-
dobrze,że zapał wrócił i lepiej żeby sobie nie poszedł, bo będziesz miała z nami do czynienia :P juz my Cię przypilnujemy ;)
miłej nocy :*
-
Ejjj te forum jest zaje*** Ochrzaniarz kobite, a ona jeszcze mowi, ze to jest kochane... :roll: :roll: 8) 8) :wink: :D :D
-
hehehehe bo Ewelinko na tym forum ochrzenki sa rowne z postawieniem do pionu hihihih:P:P:P
Hereczku milego dniakochana :):):):):):):):)
-
heheh no to forum rzeczywiscie jest wyjatkowe ale co bysmy bez niego zrobily :)
milego dnia :*
-
Nio hereczko milego dnia :)
-
uuufff nareszcie weekend życze byś wypoczęła :) bo mnie osobiście ten tydzień dał się we znaki :/