Smacznego :)
A co do pumpernila to od dłuższego czasu mam ochotę spróbować. Tylko że wydaje mi się suchy i twardy i nie wiem czy będzie mi smakował, hmm...
Wersja do druku
Smacznego :)
A co do pumpernila to od dłuższego czasu mam ochotę spróbować. Tylko że wydaje mi się suchy i twardy i nie wiem czy będzie mi smakował, hmm...
Pumpernikiel ma specyficzny smak, nie wszystkim smakuje. Ja go uwielbiam :)
Ja go bardzo lubię, bo mi się wydaje lekko słodkawy :lol: :lol: Zawsze go zabieram w ramach kanapek na zajęcia, bo taki zwykły pełnoziarnisty mi się zawsze rozpada i potem cała jestem w okruchach jak się zabieram za jedzenie.
Pumpernikiel lubię jeść tak po prostu z masłem (tzn. z delmą do kanapek dokładnie).
Właśnie dotarłam do domu, napiłam się kefiru i zabieram się za Weidera. Muszę się sprężać bo najpóźniej za godzinę chcę zjeść obiad-kolację. Jeszcze nie wiem co, ale na nudnej randce z panem W. mam aż pół godziny na zastanawianie się :wink: :lol:
Ależ mam dziś dobry humor!!! :D :D :D Chyba dlatego że było WIDNO jak wychodziłam z wydziału, hihi 8) 8) 8)
8) 8) 8) cieszę się, ze masz dobry humor.
Witam :!:
To ja się zapisuje do klubu lubiących pumpernikiel :) Niestety ja go już nie jadam - bo go za bardzo lubię. Zjedzenie całego opakowania zajmuje mi 5 minut - i to się jeszcze ograniczam z szybszym pochłonięciem :!: :lol:
Cieszę się rejazz ze masz dobry humorek. Ja dziś wyszłam z aerobiku i nie było ciemno jak w nocy. Miła zmiana 8)
Ale teraz to już jest ciemno za oknem a mi się spać chce :/ Ale i tak nie mam wyboru- muszę się za robotę wziąć.
Pozdrówka
Notta
To mi jedna kromka na dzień starcza, nieźle mnie zapycha. Tylko trzeba uważać, zostaje czasem między zębami :lol: :lol: :lol: Dzisiaj tak przejechałam całe miasto, bo zorientowałam się dopiero w domu :roll: :wink:
Kurcze, jestem OBJEDZONA wręcz po obiedzie, a na koncie 853kcal. Do tego dużo za mało białka... a już nie powinnam jeść później bo chcę dziś wcześniej iść spać. Trochę niedobrze, muszę wymyśleć jakiś posiłek 'na wynos' do szkoły, który byłby bardziej białkowy....
reee mialam zly wieczor nazarlam sie slodyczy i mam wyrzuty sumienia ,czy moge Cie prosic ,zebys mnie ,ze tak powiem "opieprzyla" i postawila do pionu?
co do Twojego wpisu u Notty to ja sie zapisuje do klubu biegajacych :) ja jutro rano mam w planie wypad (40 min) na truchtomarsz:D
ps. ja tak srednio lubie pumpernikiel i nazwa jakas taka dziwna :D hahhaha
No właśnie przeczytałam, SERNIKOŻERCO Ty!!! :lol: :lol: :lol:
To jutro idziemy o poranku biegać, mam nadzieję, że sobie nóg nie połamię :wink:
A na poprawienie humoru dwa serdeczne uśmiechy, mój i młodego - byliśmy dzisiaj w bardzo psotnych nastrojach 8) 8) :wink: :wink:
http://farm1.static.flickr.com/169/4...7e2549ba1c.jpg
Piękni jesteście po prostu i jacy pogodni .Od razu mi lepiej jak zobaczyłam Wasze uśmiechy :) .Pozdrawiam i życzę dobrej nocy .
Cudne zdjęcie :!: :P :P :P :P
Ja też lubię pumpernikiel, ale nie jadłam go chyba z 5 lat, mówię całkiem poważnie :roll: :wink: :wink:
Jutro kupię, żeby przypomnieć sobie jego smak :P
A ile zjadłaś dzisiaj białka? :roll: