MISIEK PISZE O SOBIE

aaaaaaa..............rostbef..................
cóż............też istnieje :!:
http://www.kaminski.kielce.pl/images/mwo/1.jpg
:lol: :lol: :lol: :lol:

Misiek co do śmierdzenia to ja po 20 minutach na swoim sprzęciwie to już niczym cała obora zawalona g.... :P No cóż czego się nie robi :P

Hellooołł :lol: :D

Miłego dnia Miśku, to mówię ja: baba od szpondra i rostbefu :lol: :lol: :lol: :lol:

Cześć Miśku ;)
Dzięki za kopniaka! Wczoraj nażarlam się pizzy :oops: ale od dziś staje do gonitwy! Koniec laby! ;) Nawet głupie grypsko nie usprawiedliwia mojego łakomstwa ;)

Ciekawa jestem jak tam polowanie?

Podziwiam Was za to pedałowanie... ja nawet nie myśle o kupnie stacjonarnego sprzętu... wystarczy, że zwykły rower zagraca mi mieszkanie (dokładnie balkon) ten stacjonarny pewnie by służył za wieszak :oops:

Miłego weekendu :*

u mnie się weekend zaczął miłą niespodzianką na wadze i zmianą suwaczka w dół:)
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Hej Misku:) ja dzis robie sałatki sprzatam troszke kcal spadnie :) ha tak sobie myśle o tym Twoim pozytywnym naładowaniu od rana że sama zaczynam praktykowac :)

http://www.thegiftexperience.co.uk/c...ug_me_bear.jpg

SIEMANKO :lol: :lol:

CO ZA FAJOWA POGODA :) SŁONECZKO :)
A JA JESZCZE W PIDŻAMIE SIEDZE NA ŁÓŻKU I POPIJAJAC KAWE USMIECHAM SIE DO WAS :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
NIO MIMOCHODEM OGLADAM JESZCZE KUCHNIE TV :):) ALE PYCHOTY GOTUJĄ :):)

BARDZO ZA WAMI TĘSKNIŁAM WCZORAJ, ALE NIESTETY JAKOS CZAS SIE TAK ZORGANIZOWAŁ, ZE NEISTETY NIE BYŁO MOZLIWOŚCI.
ALE JUZ WAM ZDAJE RELACJE Z WCZORAJ :D :D :D

WSTAŁĄM TAK WCZEŚNIE BO MUSIAŁAM ODEBRAĆ LAPTOPA Z NAPRAWY.
POPSUŁ SIE WINDOWS, A ŻE TO VISYA NIKT NI CHCIAŁ SIE ZE ZNAJOMYCH POJĄĆ NAPRAWY :( W PROFESJONALNYM PUNKCIE POWIEDZIELI ZA POSTAWIENIE NOWEGO SYYSTEMU 300 ZŁ, ALE MOJA KOLEŻANKA MA W PRACY INFORMATYKA KTÓRY POWIEDIZAŁ, ŻE ZROBI TO ZA 100. MISKA DŁUGO NAMAWIAC NIE TZREBA DO ZAOSZCZĘDZENIA NA NOWE BUTY WIEC WYBÓR BYL JASNY. MINUS POLEGAŁ TYLKO NA TYM ŻE MUSIAŁAM ODEBRAĆ SPRZET PRZED WYJŚCIEM JEGO DO PRACY. PO KILKU ZMIANACH GODZINY ODBIORU STANEŁO NA 6.05 NAWET NIEWIECIE JAK CIĘZKO BYŁO MI WSTAC I POJECHAC NA DRUGI KONIEC MIASTA, NO ALE MAM KOMPA I DZIAŁA :):):)

PO TYM ZDARZENIU WROCIŁAM ZMARZNIETA I PRZEMOCZONA DO SUCHE NITKU /ELVIS MNIE WTEDY NIENAWIDZIŁ, BO POJECHAŁ ZE MNA DOTRZYMAC MI TOWARZYSTWA/ SZYBKIE CIEPŁE SNIADANIE I BIEGŁAM DO SWEJ RODZINKI PODTRZYMAC JA NA DUCHU, BO U MNIE W RODZINCE ZŁY CZAS NADSZEDŁ TZN DUŻO ZŁYCH PROBLEMÓW.

ODWIEDZIŁĄM MOJA SIOSTRE I RAZEM POSZŁYSMY ZACHIPOWAC NASZE PSY.
ZA CHIPA TZRENA ZAPŁACIC 100N ZŁ, ALE SA LECZNICE GDZIE ROBIĄ ZA DARMO W RAMACH REFUNDACJI PRZEZ MIASTO. I TAKA WŁASNIE KLINIKA JEST OBOK MADZI. ZAPIDAŁYSMY SIE TAM I STAWIYSMY O OKRESLONEJ GODZINIE. STANELAM W DRZWIACH TEJ "LECZNICY" POŻAL SIE BZE I ODRAZU PRZYPOMNIAŁA MI SIE TAGUŚ Z HISTORIA O DENTYSCIE. OKRIPIEŃSTWO, WYGLADAŁO TO TAK JAK BYM SIE COFNEŁA O 10 LAT W STECZ :( CHCIAŁAM Z STAMTĄD UCIEC, ALE PANI MNIE ZOBACZYŁA I POPROSIŁA DO GABINETU. OCZYWISCIE NACIAGNEŁA MNIE NA DWIE SZCZEPIONKI MIMO, ZE MIAŁAM JESZCZE TYDZIEN DO TERMINU KOŃCOWEGO /CHCIAŁAM TO ZROBIC U LEKARZA PROWADZĄCEGO, A NIE OBCEGO/. NIESTETY POWIEDIZLA ZE ZACHIPUJE, JAK JEST TAKI KRÓTKI TERMIN...WIEC MUSIAŁAM SIE ZGODZIC :evil: ELVIS CIERPIAŁ BARDZO BO IGŁA WPROWADZAJACA TO USTROISTWO BYŁA DOSC GRUBA :cry: :cry: :cry: . NIO ALE JUZ PO WSZYSTKIM, MAM PSA EUROPEJCZYKA I MOGE GO ZAPRAĆ NA NASTEPNY WEEKEND DO PRAGI :) BO Z CHIPE WYROBIA MI PASZPORT DLA PSA :) A W NAGRODZE ZA WALECZNE SERDUSZKA ELVIS I PIES MADZI DOSTALI PO DUŻEJ CZEKOLADOWEJ KOSTCE :):)

SIOSTRA POCZESTOWAŁA MNIE NA OBIAD PRZEPYSZNA POMIDORÓWKĄ :)
A ŻE SIE POTEM NA RODZINNE KLIMATY PRZEŻUCIŁYSMY SKOŃCZYLO SIE NA PŁAKANIU I SNIE DLA ODPRĘZANIA. BEZ PODWIECZORKU MNIE NIE WYPUSCIŁA, WIEC DOSTAŁAM POMARAŃCZĘ.

DAREK WIEDIZAŁ, ZĘ MAM DOŁA PO SPOTKANIU Z RODZINKA I ......ZABRAŁ MNIE DO KINA :) RATATUJ TO MIAŁ BYC TAKI ZART BO NAWET NA BAJKE O JEDZENIU MNIE ZABRAŁ W CZASIE DIETY. W BARKU ZAMÓWIŁAM WODE NIEGAZOWANA, ALE DOTALAM OPRUCZ TEGO COLE I POPCORN NA WYPADEK GDYBYM SIE ROZMYSLIŁA
I.........................NIE ROZMYSLIŁAM SIE WIEC MUSIAŁ ZJESC PODWUJNA PORCJĘ :):):)

WRÓCILISMY DO DOMU PO TRZECIEJ, WIEC O DEZELKU NIE BYŁ MOWY. CHCECI BYŁY ALE ZA TO SIŁY NIE BO PO 10 MIN MIAŁAM PZREJAECHANE 3 KM. DAREK KAZAŁ SOBIE DAC SPOKÓKJ BO TO PRZECIEZ NIC MI NIE DA A UMECZY PSYCHICZNIE. POSŁUCHAŁAM I POSZŁAM SIE KOMPAC :)

DZIISIAJ JESZCZE DEZELEK PRZEDEMNA, ALE POMYSLAŁAM ZE PRZJADE 1,5 GODINY.
TAK DLA RÓWNOWAGI,

DZIISAJ DZIEŃ ZACZEŁAM DELIKATNA NERWÓWKA, BO SUCHAREK POSZEDŁ DO DENTYSTY NA WSTAWIENIE 4 ZĘBÓW. KASIA TELEFON I ADRES WYŚLE CI ZARAZ NA PRIV :)/ WRÓCIŁ I NARAZIE JEST NA SRODKACH ODURZAJACYCH I LEDWO ZYWY :):):)
ZUPA DZISIAJ NA OBIAD, BO PEWNIE GRYŚC NIE BEDZIE MÓGŁ :):)

NA ZAKOŃCZENIE DODAM, ZE DZISIAJ WAGA NA GOLASA POKAZAŁA 64,3 8) 8)
BUZIAKI, TERAZ UCIEKAM ALE POODWIEDZAM WAS WIECZORKIEM :):)

JASZCZE RAZ DUZE BUZIAKI

Łosz kurde bele normalnie padłam! Znaczy padłabym sama na Twoim miejscu!
No ale faceta to masz przynajmniej rozsądnego!
Mój to mi tylko mówi,i tu cytat" jak zaczęłaś to skończ"! Taaa taki z niego maczo :P

http://www.ecoboot.nl/artikelen/Webl...Houseboats.jpg

SIEMNAKO :):)

NIE MOGE SOBIE SAMA Z SOBA DZISIAJ WIECZORKIEM PORADZIĆ..........ZŁAPAŁ MNIE ROMANTYZM. POGASIŁAM ŚWIATŁA, ZPALIŁAM SWIECZKI, W DOMU ONOSI SIE ZAPACH RÓŻANY, A JA SŁUCHAM SONATY KSIĘZYCOWEJ NA FORTEPIAN L.V.BEETHOWENA. MOJE SERDUSZKO MA TAKI NASTRÓJ I KLIMAT JAK ZDJECIE POWYŻEJ :):)

DARUŚ SPI, ALE JA GO WPROWADZE W SWÓJ KLIMAT JAK TYLKO SIE OBUDZI 8)
NIO CIO :) W KOŃCU NIESPRAWNA MA TYLKO GÓRĘ :):)

Z RODZINKĄ POSZŁAM NA SHUHI ALE Ż EJA NIE LUBIE ZAMÓWIŁAM SOBIE ZUPE RYBNA :) DAWNO TAKIEGO DOBREGO DANIA NIE JADŁAM NIO I ZOSTAŁAM FIT :):)
BARDZO SIE CIESZĘ Z TEGO :) STARAM SIE NAWET NA MIESCIE ODPOWIEDNIE RZECZY ZAMAWIAĆ :) NIE MA CO MISIEK DUMNY JEST Z SIBIE, ZE NIE DAŁ SIE PONIEŚĆ ŁAKOMSTWU ;)

ODWIEDZIŁAM DZISIAJ DELIKATESY PIOTR I PAWEŁ I SIE ZAKOCHAŁAM W PRODUKTACH TAM SPRZEDAWANYCH :)
ZAKUPIŁAM MUSKI O KALORYCZNOSCI W 100 GRAM TYLKO 150 A JEST Z PRAWDZIWYMI ORZECHAMI PEKAN, BRAZYLIJSKIMI, WŁOSKIMI, CHLEB Z CUKIERNI MISTRZA PIOTRA :).....REWEKACJA PEŁNOZIARNISTY MALUSIEŃKI I MEGA SMACZNY ALE ZA CAŁE 4,59 :shock: WARTO BYŁO I DUŻO OWOCÓW.

Ale masz jazde Misiek :shock: Dobrze, ze wizyte u weta masz juz z glowy i Elvis nie musi juz cierpiec. Natomiast widze, ze luby przechodzi tosamo co moj Endrju niedawno :shock: Az mnie ciarki przeszly, jak napisalas, ze spi nieprzytomny i plyny go czekaja....no skad ja to znam :? A co oni mu robili? implanty? :roll: Bo to diabelstwo strasznie boli :?

Ale z taka opieka "medyczna" i atmosfera jaka zrobilas, to zaraz mu przejdzie :wink: :wink: :wink: :wink: