-
ja tylko na chwile
sniadanie: wasa, wiejski, pomidor
obiad: szparagi, dorsz
kolacja: pomidory z feta
Kalorii 702, B=74, T=23, W=23
Znowu mam przypadlosc zdrowotna :( Juz nie mam nawet sil o tym pisac, ciagle cos sie do mnie przyczepia i ja mam dosc, oczywiscie musialo sie to stac teraz, jak siedze do nocy w pracy.
-
Kurka no! :( :? :?
Trzymaj się Ziutek ...
-
Ziutka zdrówka zdrówka zdrówka zyczę!!!
mam nadzieję ze ta przypadłość szybko minie.. trzymaj sie!
-
Dzieki Dziewczyny.
Wiecie jak to jest z zapaleniem pecherza... :roll: A tym razem poszlo po calosci, bo nawet :oops: i krew sie pojawila, wiec wczoraj mialam z lekko dola, ale sie podleczylam. Tzn. nadal kuracja trwa.
Nie wiem, co jest, pewnie mam juz oslabiony organizm dieta i innymi stresami.
-
Ziutka wracaj szybko do zdrowia.. moze to faktycznie z osłabienia organizmu..?
a przez tę dietę nie masz problemów z @ ? jeśli mogę zapytać.. kurcze Ziutka, nie wiem az co Ci napisać.. trzymaj się.
-
Cholerka!
Oby jak najszybciej minęło!
Tak to czasami jest, że się do nas wszystko przyczepia :? (wiem coś o tym)
Trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie :wink:
-
kiedys mialam czesto Ziutka. Chyba najgorszy znany mi bol :? :? :? :? Jest jeden jedyny srodek, ktory mi pomagal po 2 tabletkach - FURAGIN / Furaginum. Bylo juz tak, ze ladowalam z bolu w szpitalu i nie moglams ie ruszac. Nic mi nie pomagalo, zadne zastrzyki, nic...tylko ten furagin. Niestety na recepte,
Sciskam Ziutka :roll:
-
Ja to miałam tylko raz, jako dziecko, ale do dziś pamiętam, że lekarz kazał robić mi wtedy takie 'nasiadówki' nad miską z gorącą, parującą wodą z jakimiś ziołami :roll: :roll:
Pomagało, ale leki też były, no i ból okropny :?
Naprawdę współczuję :(
-
Awi, zadnych odstepstw w tej kwestii ;)
Niestety furagin to ja sobie tutaj moge tylko w necie poogladac ;) Stosuje jakis lokalny srodek zakwaszajacy organizm i zjadam tabletki zurawinowe. Dzisiaj jest juz troszke lepiej (odpukac w niemalowane), ale wczoraj sie przerazilam, glownie tymi kroplami krwi. Niestety ta 'przyjemnosc' lapie mnie dosc czesto :( ale tak kiepsko jeszcze nie bylo.
Cholender, wlasnie sobie uswiadomilam, ze poplywac to ja raczej dzisiaj nie poplywam :roll: :roll: :roll: a planowalam.
-
krew "podobno" mialaby swiadczyc o tym, ze zalapaly sie nerki, ale po dokladnych badaniach jakie sobie robilam okazuje sie, ze nie musi tak byc. Ja mialam kiedys zapalenie conajmniej raz w miesiacu. Nie wychodzilam bez furaginu z domu :? Teraz nagle ...od jakichs 5 lat nie mialam ani razu :shock: nie wiem od czego to zalezy, ale "przewianie", zmiana temperatur itp bardzo mi sie wtedy do tego przyczynialy :roll: Z basenu wiec rzeczywisicie lepiej zrezygnowac na ten czas.
kurcze Ziutka...no naprawde wspolczuje i tule :roll: