Wersja do druku
Witam,już tu kiedyś z wami walczylam,teraz poczulam się na siłach,żeby wrócic,nie wiem jeszcze jaką diete chcę stosować(ale pewnie 1200 kcal),ale tak czy siak mam nadzieję,że pomożecie;)chce się duzo ruszac przede wszystkim i wreszcie dobić do wymarzonych 54 kg :) (teraz waże chyba 59kg-6 dni temu się ważyłam).więc myslę,że 2 miesiące powinny spokojnie wystarczyć :wink:
a teraz lece uczyć sie do egzaminu :D
do jutra :D buziaki :P
No pewnie, że pomożemy. Napisz coś więcej, na temat Twych planów ruchowych. Jak zamierzasz ćwiczyć?
A Twoje motto = super. Bardzo mi się podoba. Razem damy radę!
alem sie ciesze ze do nas wrocilas;D
brakowalo cie tutaj:D
Ciesze się Grubasku,że o mnie pamiętasz :!: :D
aimka-no pewnie,że damy,fajnie,że ci sie moje motto podoba :D a jak zmaierzam ćwiczyć-co popadnie,byle minimum 4h tygodniowo(czyli filmiki,basen,łyzwy,pilates :) )
dziś zaczęłam pelną parą :wink: :1189 kcal i 5 filmików 8 min :wink:
troszku głodna jestem,ale to nic :D
jutro już mnie na piwo wyciągają,jak się nie odchudzalm to nigdzie nie wychodzialm,taki pech :wink: ale w 1200 kcalach się zmieszczę :!:
dobranoc :D
no pewnie ze pamietamy o tobie:D
pieknie zaczelas mam nadzieje ze jak pieknie zaczelas to i pieknei bedzei caly czas:D
Poniewaz była sesja i byłam potem chora-zaczęłam od wczoraj :)
postanowilam,że bedzie to dieta MŻ,nie bede liczyła kcali,nie mam na to czasu ani ochoty :?
więc wczoraj zjadłam:
:arrow: 2 serki wiejskie lekkie
:arrow: 2 małe kromki chleba ciemnego z almette,poledwica i pieczarka
:arrow: talerz jarzynowej
:arrow: 2 pierogi z serem+troszke serka homo do nich i miodku
:arrow: grahamka z 2 lyżkami miodu
:arrow: gruszka
wypiłam:
:arrow: szklanke soku
:arrow: 2 cappuccina z magnezem
:arrow: no i woda i herbata
RUCH:spacery :!: -nareszcie byly :D
dzis od razu lzej sie czuję,bo wcześniej potrafiłam zjadac ilości naprawde ogromne :) no i okres mam,oł je :D cięsze sie tak bo mi sie spóźniał sporo :wink:
juz sie nie poddam, o nie :!: mam zamiar byc na tej diecie do konca zycia :wink:
buziaki :D
witma;*
wrocilam:D wybacz ze jestem trochen a razie nie w temacie ale postaram sie nadrobic zaleglosci:D
a na razie zycze tylko milego popoludnia;*
dziekuje Grubasku :D
Już może napisze co dzisiaj bylo,zeby się na nic więcej nie skusić:
:arrow: grahamka z poledwica,serkiem light i pomidorem,cappuccino z magnezem
:arrow: jablko
:arrow: talerz zupy pomidorowej bez makaronu ani ryżu
:arrow: talerzyk swiderków(dośc maly jak na mnie :wink: ) z 2 plasterkami serka light i sosem meksykanskim z wkrojona przysmazona kiełbaską :oops:
:arrow: platki fitness na sucho-nie umiem podac dokladnej ilosci,ale nie pół paczki :wink: 2 małe kromki chleba czarnego z almette i sosem z obiadu,pieczarka
:arrow: kawa z mlekiem słodzona(jesli sypana to musze poslodzić :roll: )
mam mocne postanowienie,żeby już dzis nic nie jeść :D
zabieram się za pisanie pracy,zyczcie mi powodzenia :wink: :D
papa :)
witam bakoma :)
pozwol ze dolacze do Ciebie i bede sie odchudzac razem z Toba postanowienia masz dobre wiec mysle ze sie uda a najbardziej to podoba mi sie Twoje zdanie tzn: ze zamierzasz do konca zycia byc na tej diecie bo ludzie odchudzajacy sie to sa jak na odwyku tylko cos jesc trzeba wiec dietka to najlepszy sposob na nie tycie :)
jak poszlo pisanie pracy?
buziak na mila niedziele;*