Justynko miłego poniedziałku Ci zycze!!!
BUZIACZKI
http://img112.imageshack.us/img112/2...lobe106oz0.gif
Wersja do druku
Justynko miłego poniedziałku Ci zycze!!!
BUZIACZKI
http://img112.imageshack.us/img112/2...lobe106oz0.gif
http://i181.photobucket.com/albums/x225/vegelin/051.gif
Justynko, spokojnego poniedziałku życzę i udanego całego tygodnia :P :P
Pozdrawiam cieplutko i słonecznie :D :D :D
Witajcie dziewczyny :)
Wiem niedobra jestem, bo Was zaniedbałam ale miałam troche problemów i nie miałam siły na forum. Niby nic wielkiego, troche jeżdżenia po lekarzach z synkiem Adasiem, który miał wstrząśnienie mózgu i ze mną po chirurgu, wycinałam sobie znamię. Teraz czekam na wyniki badań histopatologicznych. Miałam też silną nerwicę i depresję, która mocno zajadałam, ale obiecałam sobie, że jak tylko mama wróci z Paryże to razem zabieramy się za dietkę, jak narazie mniej jem i zwykły chlebek zastąpiłam ciemnym :)
Dziękuję Wam bardzo gorąco za odwiedzanie mnie i to iż jesteście ze mną duchem :)
Buziaczki :lol:
Uuu, to sie u Was dzialo. Nie daj sie i trzymaj sie, luncia.
Justynko, jak dobrze, że się odezwałaś :p
Mam nadzieję, że z Adasiem już wszystko dobrze? Dużo zdrówka życzę :P
Ja też jakiś czas temu miałam usuwane znamię z szyi, ale nie było żadnych zmian histopatologicznych, więc u Ciebie też nie będzie :wink: :wink: :P :P :P
Więcej spokoju więc życzę i wracaj razem z Mamą na dietkę :D :D :D
Pozdrawiam cieplutko :) :)
JUSTYNKA WIDZE ZE PROBLEMY CIE NIE OPUSZCZAJA .ALE PAMIETAJ GLOWA DO GORY I DO PRZODU.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/4/875.jpg[/img]
Justynko te problemy zawsze nas załatwiaja :evil: Ja tez je zawsze zajadam :(
Ale damy rade!!Na sylwestra musimy byc laseczki!!!
Pozdrawiam i buziaczki dla synusiow podsyłam :P :P :P
http://img217.imageshack.us/img217/2964/28zk7.gif
Justynko, gorąco Cię pozdrawiam i życzę miłego niedzielnego popołudnia :P
http://www.luckyoliver.com/photos/de...rs-2484962.jpg
Witam Justynko - mam nadzieję, ze wszystko Ci się dobrze ułoży :D
U mnie wisi trochę zdjęć z gór - zapraszam
Cześć dziewczyny :)
Oficjalnie ogłaszam, że od dziś zaczełam odchudzanie i to już na dobre. Narazie się przyzwyczajam. Do wagi przyznać się mi wstyd :oops: tyle już ważę. Ale obiecalam sobie że to już ostatni raz widzę 7 z przodu na wadze. Pierwsze dni naewno będą bardzo trudne ale liczę na wasze wsparcie dziewczyny.
a co u mnie...
Jak wiecie wczoraj byłam na pogrzebie wujka, brata mojej mamy...
Dominik skończył już rok w soote była imprezka... Zaczyna już chodzić
Koniec nadwagi.......
pozdrowienia i buziaki dziewczyny....
Aha wstawie pare fotek z soboty z roczku DOminika potem