Baby trzymam kciuki za jutezejsze posiedzenie i rozmowę, na pewno dobrze pójdzie :) ja dzis zjadłam jogurt, żeby dobić do 1000, też dośc późno i też mi się wydawało, ze się obżeram :P
Dobranoc kochana :)
Wersja do druku
Baby trzymam kciuki za jutezejsze posiedzenie i rozmowę, na pewno dobrze pójdzie :) ja dzis zjadłam jogurt, żeby dobić do 1000, też dośc późno i też mi się wydawało, ze się obżeram :P
Dobranoc kochana :)
trzymamy wszystkie kciuki:D glowa do gory i duzo usmiechu na dzisiejszy dzien zyczymy;*
Kochana, właśnie masz rozmowę, która na pewno świetnie Ci idzie, więc trzymam mocno kciuki :) I Życzę miłego dnia, ja zabieram się za ćwiczonka, naukę polskiego, a później do szkółki uciekam :)
Hej hej :) Rozmowa, fakt, poszła świetnie.. Tylko mało bym zarobiła... 800-900 zł.... Praca 5 dni w tygodniu... Kurcze nie wiem sama... Pewnie wezme... Za duzo mam długów...
Baby bierz, a jak się już odrobisz i pooddajesz długi, to znajdziesz sobie lepszą pracę, będzie dobrze :) U mnie super, zrobiłam dzienny planik ćwiczeń, skromny bo skromny, ale grunt, że w ogóle :)
A tak w ogóle, zmieniając temat to zmienie w tickerku, z 68 na 70. Bo mniej wiecej od takiej wagi zaczęłam :) Pewno nawet od 71 ale wpisze ze 70 :) Bedzie ładnej wygladało :)
zobaczysz ze jud niegluo bedziesz nam sie chwalic nowa waga na tricerku:D
Też bym wzięła na Twoim miejscu tę pracę.Jak w międzyczasie znajdziesz lepszą to tę rzucisz.A gdzie znalazłaś pracę?
Renat1111 w Złotych Tarasach w Warszawie :) W takim aptczno-kosmetycznym sklepie :) Głównie jako kasjer-sprzedawca :)
Kurde dzisiaj nie było POSIEDZENIA :/
Aha.To może będziesz miała możliwość brać jakieś próbki darmowe sobie.
Baby nonono, Złote Tarasy, światowa dziewczyna z Ciebie :lol: Bierz pracę, a w międzyczasie szukaj innej, lepiej płatnej :)
Co do posiedzenia to wiesz, nie można mieć wszystkiego od razu :) U mnie dzisiaj super - szczególy na wątku :)
Hej :) Własnie przed chwilą miałam POSIEDZENIE :)
A i zgrzeszyłam :/ Ale nie przejmuje sie tym tak zbytnio :) Raz na tydzień moge ponoć :)
Ale wiem z jakiego powodu miałam ochote jeść. Dlatego ze do godziny 15 byłam tylko na dwóch jogurtach i jednym kefirku.. Bo nie miałam czasu nawet zjeśc normalnie, no a potem była rybka z surówką, i o 18,30 zrobiłam sobie z 5 chlebków chrupkich kanapke z takim serkiem białym 3 % i z dzemem truskawkowym, potem zjadłam z 6 taich małych biszkopcików na które nałozyłam sobie bitej smietany, takiej w sprayu. Za jakies 30 minut odgrzałam sobie pół parówkowej z chlebkiem, ale razowym, troszke keczupu i musztardy.
Nie chce myslec o tym zle bo wiem ze jestem w stanie isc i to zwymiotowac... a nie chce wymiotowac....
Renat1111 a tak w ogóle mam od groma próbek Nivea , tam jest peeling i krem koloryzujacy. Szkoda ze nie mieszkacie bliżej, dałabym je Wam :) Hehehe chyba ze przeslecie mi pieniazki na przesyłke a ja je Wam powysyłam hehe :D
Baby, nawet nie myśl o wymiotowaniu, bo tak Ci tyłek skopię, że się nie pozbierasz :!:
;)
Baby ja mieszkam stosunkowo blisko :P :D hehe
a jakbys pracowala w ZT to chetnie zajrze :) kiedy decyzja?
nie wolno wymiotowac;p
nie bylo zle;D
milego piatku;*
Trochę zgrzeszyłaś.Ale raz na tydzień wybaczone Ci zostaje.Oby nie częściej.
Mam nadzieję, że nie wymiotowałaś i byłaś już grzeczna :?: ;)
Miłego dnia :)
Witam Was dziewczynki :)
Dzisiaj dzień zaczęłam grzecznie :) Z rana Activia, przed chwilą zjadłam 2 kromki razowca i pół puszeczki tuńczyka w sosie własnym :)
Dostałam dzisiaj okres i mnie brzuch boli :( buu :(
Byłam też dzisiaj złozyc wymówienie w tej firmie.. Przekonywali mnie z godzine zebym została, ale nie dałam sie :)
A wczoraj nie wymiotowałam :) Przyjełam to naturalnie. W końcu od czasu do czasu moge sobie pozwolic :P
Baby, bardzo ładnie :) Raz na jakiś czas możesz sobie pozwolić, ale wiesz, nie rób już takich akcji ;) Ja zjadłam śniadanko i lecę na zakupy, bo w lodówce tylko światło mi zostało :lol:
Hehehehehehehehehe ,,w lodówce tylko światło mi zostało,, hehehehehehehehe dobre :P
Ja to mam sporo jedzenia :P Wypiłam juz 2 herbaty czerwone :) Ide sobie poczytać Super Express :P Hehe bo mi sie nudzi :P
Heh, bo tylko światło było :) Właśnie wróciłam do domu, wykończona jestem. Byłam pod szkołą, z moim psiakiem i normalnie moja klasa się w niej zakochała :) Tylko ona taka niedobra jest, że się nie da pogłaskać, bo od razu wszystkich by zjadła ;) Ale podobała się,w bibliotece też byłam, teraz będę "Dżumę" czytać, zkaupy zrobione, więc światło nie czuje się już samotne :lol:
Idę przygotować produkty na obiad, kopytka będą ;)
Ja muszę sie pouczyc na jutrzejsze zaliczenia.
Miłej nauki ;)
no i zyczymy udanego weekendu;*
Życzymy, życzymy ;)
ButterflyEffect czytałam Dżumę. Kozacka ksiązka :) Chyba jedyna lektura którą przeczytałam :) Naprawde super ksiązka :) Wiec ja życzę miłego czytania :)
Renat1111 z czego masz zaliczenie ??
Grubasek1992 a Tobie Skarbie jak dietka idzie ?
A co do mojego dnia to powiedzcie mi dziewuszki czy przegięłam ?
Koło godziny 8 wypiłam Activie, potem o
10,30 zjadłam 2 kromki razowca i pół puszki tuńczyka w sosie własnym, później o
12,30 zjadłam jogurt z otrębami (100 g - 60 kcal), później o
15 zjadłam rybe z surówką z kapusty kiszonej. Po obiedzie poszłam spać. Ja mam tak ze jak spie po jedzeniu to budze sie jakby z taką niestrawnością. No i wstałam ok 17,45.
O 18 zjadłam mandarynke, jabłko i zaraz po zjedzeniu owoców poszłam sobie zrobic 2 kanapki razowca z takim bałym serkiem i dzemem truskawkowym. I sie czuje taka najedzona :/ Dodatkowo mam też wzdęcia, i mimo ze wiem ze zawsze jak mam okres to mam wzdęcia, to mysle ze ja juz przytyłam. Powiedzcie mi dziewczyny czy moze to troszke zaszkodzic mojej diecie ? Chodzi mi o kolacyjke. Bo mała to ona nie była. W sumie mogłam sobie darowac po owocach te kanapki.. ale myslałam ze jest 17 jak jadłam owoce, a potem sie okazało ze to 18, wiec pomyslałam ze potem bede głodna, to poszłam sobie zrobic kanapki. No a teraz umieram....
Kochana, ale kolacja była lekka, chleb razowy, biały ser - lekkie :) ja bym się nie przejmowała na Twoim miejscu ;)
Dżumę zaczęłam czytać dzisiaj w tramwaju, przyznam, że na początku nieco nudnawa, ale chcę się dowiedzieć o co w niej chodzi :) Muszę jeszcze skończyć czytać "Ludzi bezdomnych" bo całą lekturę znam dokładnie, bo omawialiśmy już w szkole i nawet się duzo zgłaszałam, ale jednak nie przeczytałam całej i mnie to wkurza ;) Poczytam Dżumę w łóżku, jak oglądnę Odwróconych :)
Juz za późno... zwymiotowałam to...
BABY :!: :!: :!: No co Ty robisz ze sobą :?: Przecież miało nie być więcej takich akcji :!: Bez kitu, teraz to już przegięłaś, nie będzie żadnego rozgrzeszania, tylko solidny kop w tyłek, albo w tę niemądrą główkę, już sama nie wiem :!: Kochanie, za chwilę wpadniesz w bulimię i szlag trafi całą Twoją dietę, chcesz tego :?: Masz ładnie jeść, ćwiczyć i chudnąć, a nie wymiotować. Poczytaj sobie trochę, co się dzieje np. z przełykiem jak człowiek tak często wymiotuje. Albo się zastanów zanim zjesz, albo zjedz i tyle, nie wymiotuj. Za swoje decyzje trzeba być odpowiedzialnym, zjadłaś - cierp, a nie pozbywaj się kłopotu.
Bardzo Cię proszę - bez takich akcji już, bo naprawdę sobie szkodzisz. Chcesz być piękna i szczupła to dąż do tego normalnymi środkami, a nie korzystaj z życia, a później ułatwiaj sobie i oczyszczaj sumienie. Masz ładnie jeść, nie wymiotować,ćwiczyć i chudnąć :!: Zrozumiano :?:
Ohh, kurczę, ależ się zdenerwowałam...
O kurde, wiedziałam ze dostane po uszach :( Postaram sie zeby to było ostatni raz... :(
Chcesz żebym umarła na serce? Przez Ciebie się zdenerwowałam. Dostałaś po uszach, słusznie, postaraj się poprawić. Są grzechy, ale musisz brać za to odpowiedzialność..
Podnieś się i jedziemy dalej.. :*
Ok :* Podniosłam sie od razu jak tylko wyszłam z toalety tak naprawde... Wezme z tego nauczke, nie bede jadła tyle za jednym razem.. a przynajmniej sie postaram...
Teraz uciekam robic maseczke na włosy z żółtka i oliwy :)
Jak tam maseczka?
Dobrze, że się podniosłaś, bez wymiotowania do końca dietki i będzie dobrze :) aha, no i po dietce też :)
Witam :)
Własnie wróciłam z pracki-szkolenia :) Byłam od 8 do 12 :) Wiec pracuje teraz w firmie Oriflame, ale nie jako konsultantka tylko pakuje zamówiony towar do pudełek w/g fakturek :) Kozacka sprawa, ruch jest praktycznie non stop, nie mozna sie zatzrymac bo wszystko leci ,,taśmowo,, i cały czas na nogach. Nie ma to jak taka praca w trakcie diety :D Ruch ruch i jeszcze raz ruch :) A co do kasy to płacą wiecej niz w tych Złotych Tarasach :)
:) Głowa mnie tylko boli bo mało jadłam, i przez wysiłek. Ale wiecie, dzisiaj pierwszy dzien był wiec niebardzo wiedziałam jak mam się do tego przygotować :) Jutro też sobie śmigam do pracki :) Na 10 rano, czyli wg teraźniejszego czasu na 9 :P Bo pamiętajcie dziewuszki ze przestawiamy dzisiaj w nocy zegarki :) I ide na 8 godzin heh, kurde po 4 godzinach nóg nie czuje, co dopiero po 8-miu :P
matkooo ja zupelnie zapomnialam o tych zegarkach;/
Ja nie zapomniałam, ale myślałam, że to za tydzień :D
Jeśli chodzi o to co dzisiaj zjadłam to juz wpisuje :)
- Activia do picia
- jogurt Jogobella (60 kcal w 100g) + 3 łyżeczki otrąb
- 2 herbaty czerwone
- 2 kromki chleba chrupkiego (1 kromka - 19 kcal)
- pieczona piers z kurczaka + 2 surowe starte marchewki
Póki co tyle :)
O godzinie 17 wypije sobie kefirek, a o 18 zjem 2 kromki chlebka chrupkiego z polędwica sopocką i pomidorkiem :)
Dzielnie się trzymam :)
Jutro zajrzę do Was pewnie po 16-ej. Bo do tej godzinki będę w pracy :( No ale przynajmniej bede miała sam ruch przez 8 godzin. Ciekawe ile to spalonych kalorii :)
Chyba pójde sobie do apteki, kupie ze 2 tabletki Apapu bo mnie łepek boli :(
Pewnie to od zmiany pogody...
no 8 godzin to na pewno duzo kalorii spalisz;D
grubasek1992 no ja mam nadzieje że spale duzo :P
Zamiast kefirku o 17, zjadłam sobie kolacje dopiero o 18,30. A zjadłam 4 kromeczki chlebka chrupkiego (1kromka - 19 kcal) z polędwicą sopocką i pomidorkiem :)