Wersja do druku
Witam serdecznie wszystkich ktorzy zmagaja sie z tłuszczykiem
Ja w tym roku skoncze 18 lat mmam 169cm wzrostu i po moicm jak narazie tygodniowym zmaganiu waze juz 83kg( zanim zaczelam wazylam 86 :oops: ) .
Przez moj wyglad czuje sie odzucona i niedoceniana... :? :?
Od niedawna postanowilam sie odchudzac jak narazie idzie mi dobrze ale mam adzieje ze pojdzie mi jeszcze lepiej
Pozdrawiam smutnakasia18
zaliczylam wlasnie 10 min serie na skakance i 20 min cwiczen pocwiczyla bym jeszcze ale boje sie :oops: :oops: ze bede miala zakwasy a to bedzie totalna klapa :? :?
Kasiu, ważne że zaczełaś :) udalo ci sie już zrzucić 3 kg a to już coś :) najważniejsze jest pozytywne nastawienie :) więc głowa do góry. A zakwasami się nie martw bo z czasem już ich nie będzie :)
Trzymam kciuki :)
Kasiu! Nie bądź smutna :!:
Forum to wielkie wsparcie - wiem z doświadczenia, bo tydzień mnie nie było i zatęskniłam
Wpadaj i dziel się swoimi sukcesami w gubieniu fałdek :)
Głowa do góry - 3mam kciuki
Dzieki dziewczyny mam nadzieje ze bedziecie tu wpadac czesciej :wink:
Jak wam niedziela mija :?: :?: :?: Bo mi nawet spoko
zjadlam dzis:
na sniadanie jogurt
na obiad gotowane miesko z indyka i salateczke
i jaknarazie to tyle- tezeba bedzie pmyslec o jakims podwieczorku( moze jakis owoc :) :) )
Za jakies polgodzinki pojde sbie poskakac na skakaneczce:)
A najchetniej to bym sie wybrala na jakis spacerek ( bo taka piekna pogoda ze az zal w domu siedziec) tylko nie mma z kim:(:(:(
a wogole to jak tam dietka :?: :?:
Pozdrawiamsmutnakkasia18
hej :D
będę Cię wspierać :!:
tez mam 18lat, tyle wzrostu co ty i tylko kilka kg mniej .
wiem co czujesz ...
ale
razem damy rade :lol:
Dzieki cing moze napiszesz mi cos wiecej o sobie?? :wink:
Też 3mam kciuki! :)
hej!!
gratuluje podjęcia decyzji o diecie
i gratuluje zrzuconych już kilosów...
Dziekuje wam dzieczyny ze mnie wspieracie :)
Wlasnie podjelam decyzje o tym ze jutro zrobie sobie dzien wodnika( mam nadzieje ze wytrwam)
Poćwiczylam dzis troszke- zrobilam 120 przeskokow przez skakanke :D :D zaliczyla rozne cwiczonka przez 15 min i przez 5 minut biegalam po schodach w te i spowrotem :lol: :lol:
A wam jak idzie :?: :?:
Jak niedziela mija:?::?:
hej , widze,że sie wzięłas ostro do roboty super :D
ja sobie dzisiaj folguje, objadam sie. :oops: ale to ossssstatni raz . hehe :wink:
od jutra dietka...
powodzenia :!:
kurcze ale znajc mnie to ja dzis wytrzymam caly dzien a jutro rzuce sie na jedzenie :oops: :oops: :oops:
Hej Kasienko :wink: super ze tak ostro sie wzielas za prace :wink: napewno szybko beda efekty!!
co do zakwasow to ja slyszalam ze 3ba po takich intensywnych cwiczeniach pic soczek pomidorowy, ze pomaga jak reka odjal, i zakwasow nie bedzie
a co do rzucenia na jedzenie, wypij jak tylko wstaniesz duza szklanke wody z cytryna, a pozniej cos lekkiego na siadanko zjedz, napewno nie ogranie Cie wielki glod
super Ci idzie, 3 kg to naprawde duzo jak na taki okres odchudzania! zobaczysz jak slicznie beda kilogramy lecialy za jakis czas!
ja do 1 maja nie chcialabym miec tej duzej oponki na brzuszku, bede druhna, a dla mnie kupywanie ubran na jakiekolwiek imprezy tego typu to zawsze byl koszmar,
jestem niska, mam ta nieszczesna oponke na brzuchu i masywne ramiona :cry:
zawsze srednio wygladalam w jakichs kreacjach :cry: ale juz sie udalo sporo osiagnac, duzo osob widzi roznice, ale obawiam sie ze jeszcze na sukieneczke elegancka nie jestem gotowa :? a najwazniejsze teraz zeby ostro wziasc sie za cwiczenia, oponka musi zniknac! :evil:
a Ty kasieno jak cwiczysz jeszcze? ja chyba skakanke tez dorzuce do cwiczen,
Kasienko ja cwicze z takich abs-ow 8smiominutowych, to sa cwiczenia na brzuch, posladki, ramiona, roziaganie, i nogi
super sa, najbardziej to czuje dzien pozniej :wink:
bede Ci szukala linkow gdzie mozna sciagnac je, ale poki co tu mozesz 3 filmiki ogladac, zobacz czy Ci w ogole pasuja, ale mi sie wydaje ze cwiczac codziennie, mozna duzo osiagnac, przynajmniej mam taka nadzieje, okaze sie za miesiac :wink:
zaraz przesle Ci te linki bo boje sie ze strace ta wiadomosc
3maj sie cieplo, i pamietaj nie zniechecaj sie bo slicznie Ci idzie :wink:
[color=blue] to sa 8 minutowe cwiczenia na posladki[/color
http://www.youtube.com/watch?v=Jse7b...elated&search=
na brzuch:
http://www.youtube.com/watch?v=iWxM9...elated&search=
i ramiona
http://www.youtube.com/watch?v=sSby1...elated&search=
ale to sa stronki gdie mozna tylko obejrzec, postaram Ci sie znalezc takie z ktoryvh mozna sciagnac, buzka milego dnia :wink:
Witam :) Kasiu dzieki za filmiki napewno sie przydadza :):):)
dzisiaj nawet nie bylo tak tragicznie jak myslalam co prawda przekroczylam 1000kcal ale 1200 nie wiec mysle ze bedzie dobrze :)
no to ładnie ci idzie. 1200 to świetny wynik.
oby tak dalej :wink:
Ja uwazam ze 1200 to za duzo no ale lepsze 1200 niz 2000 :wink: :wink:
nooo co ty :!:
poczytaj na forum
kazdy poleci ci dietke 1200kcal
1000kcal to za mało :!:
jak dzis :?: :wink:
Dzis nawet nawet chyba jednak sie przestawie na 1200 bo dzis zjadlam juz ok 1100 i jeszcze bym zjada jakiegos owocka :oops: :oops: wogole duzo zalezy id tego czy jestem w szkole od rana czy nie bo w tym roku np mam tylko 2 razy w tygodniu na 8 a tak to na 10-11 :):):):) a tobie jak dzis idzie??
a mi wyjątkowo dobrze :lol: zjadłam z 1200kcal.
no pewnie ze jedz te 1200, chudnie się w takim samym tempie co na 1000 :!: a mozesz dodatkowo np. owoc i jogurcik zjesc. to duzo :wink:
pozdrawiam.
cing.
no to i ja do was dolaczam gorące i juz nie długo szczuplutkie 18stki (i nie tylko :wink: ) hiehie. do lata to juz bedziemy niezłe dżagi :twisted: ahh wkoncu nie bedzie wstyd pokazac sie na plazy :roll: marzenia :P widzę ze slicznie sobie radzisz Kasiu :) imienniczko moja :D zycze dalszych sukcesów :wink: pozdrowka :*
no ja mma nadzieje ze szczuplutkie 18stki bo po mnie to wogole jak narazie wogoel nie widac zebym schudla :( :( :( :( a schudlam juz 3 kg :) :)
kurcze czuje ze zle zrobilam :oops: caly wczorajszy dzien i dzisiejszy zarlam bez opamietania :oops: :oops: zaluje teraz tego :( ale jakos tak wyszlo w sumie to zaczelo sie od czwartku wieczorem kiedy to moja mamuska zrobila pizze pizza zrobiona przez nia to jest cudo :wink: i zjadlam jeden kawalek w piatek juz nie wytrzmalam i dzis tez nie :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( bardzo zle sie z tym czuje :( ale postanawiem sobie ze od jutra ( jesli bedzie zle to od poniedzialku) sie poprawie :wink:
a wam jak idzie??
mam nadzieje,że od jutra zaczniesz :D
bede trzymać kciuki !
u mnie ok.
hej Kasienko :wink:
k ja tez tak mam czasami :evil: pisalam Sarze ze sa takie dni ze dietka idzie mi rewelacyjnie, nic mnie nie korci i co to zjem dietkowo wystarcza mi w zupelnosci
a czasami jem i jem, otwieram lodwoke i czuje ze bede wsciekla jak cos zjem i bede czula sie beznadziejnie a pomimo to siegam i jem i jestem jeszcze bardziej zla :twisted: :twisted:
ostatnio naszczescie jakos jest o.k
wczoraj bylismy w pizerri, wszyscy znajomi zamoiwli pizze a ja sie oparlam i zamowilam salatke z lososia :wink: byla w takiej samej cenie a pyszniutka :wink:
a za Ciebie Kasienko 3mam kciuki
dzisiaj badz na dietce, mniej zjedz i dietetycznie pij wiecej wody a waga wroci do normy po przejedzeniu, zawsze tak robie jak pojem wiecej
a 3 kg to bardzo duzo, gratuluje :wink: Milego dnia :*
Witam wiem ze mnie tu troche nie bylo ale najpierw mialam zepsutego kompa a pozniej tak jakos wyszlo ze nie mialam czasu
a z dietka od ostatniego czasu nic sie nie zmienilo, ostatnio nawet na wage nie wchodze zeby sie nie przestarszyc, boje sie ze moj wysilek poszedl na marne :( :(
hej Kasienko :wink: nic sie nie martw i nie poddawaj, zwaz sie i ocen ile przytylas nawet jesli Ci waga przybyla to to jest przejsciowe, o wiele to sztbciej schudniesz, niz normalnie bys chudla
jestem pewna ze wystarczy zebys 2 dni mniej pojadla. ja tak zawsze robie jak przytyje, pije wode, jem jogurty i jakos tak oczysza sie moj btrzuszek a dzien dwa dni pozniej waze tyle co wczesniej
sprobuj tak zrobic, mniej jesc, przez dzisiaj i jutro pij wode mozesz z cytryna jakies takie lekkie wodne rzeczy a zobaczysz ze jutro a;lbo pojutrez waga pokaze tyle co mialas wczesniej
3mam za Ciebie mocno kciuki :wink: wierze ze Ci sie uda :wink:
hej Kasiu jak tam u Ciebie? 3mam za Ciebie mocno kciuki Odezwij sie jak Ci leci:*