ja nie lubie owsianki ale kaszki pychotka :D
Wersja do druku
ja nie lubie owsianki ale kaszki pychotka :D
Ciesze sie,ze masz takie nastawienie:) ono naprawde pomaga w walce, wiem po sobie. Evelinqo zoabczysz już niedługo będziesz się czuła ze sobą abrdzo dobrze i zadnym tłuszczykiem nie będziesz sie przejmowała, bo go nei będzie:)))
Mam nadzieje,ze popołudnie miałas tak samo udane jak poranek:)
Życze Ci dobrej nocki,
buzie:)
No nareszcie sie pojawiłaś :) Strasznie się stęskniłam :)
Gratuluje dwóch ostatnich dni i z niecierpliwością czekam na dalsze relacje :)
Miłego dnia :*
buziak na mily sloneczny dzionek;*
Marteczka2669 a mogła byś napisać chociaz ze 2 dni tej diety którą napisała Ci dietetyczka ?? pozdrawiam i powodzenia :):) :) :) :wink:
Vikulka
:P jasne bardzo proszę;-) Widzę, że mamy taki sam cel;-) Termin idealnej wagi również ? ;-)
Dzień 1 - sroda
śniadanie: herbata z cytryną, serek waniliowy, 2 x pieczywo chrupkie, jabłko
II sniadanie - mały kubek kefiru z dodatkiem 1/2 ogórka zielonego i łyzka otrąb
Obiad: Udko z kurczka gotowane, kalafior z wody z łyżeczką masła, sok marchewkowo - mainowy
Kolacja: kromka chrupkirgo, 3 plasterki poledwicy sopockiej, 2 liscie sałaty, pomarańcza, herbata
dzisiejeszy bilans zamyka sie w około 1000 kcal.
Jem tylko do 18. diete to moge stosować najwyżej miesiąc, potem stopniow zwiekszam kalorycznośc. I ma stac się cud! ;-)
dzisiaj postanowiłam się zwarzyć żeby wiedzoeć od czego zaczynam;-)
Waże 59 kg;-) Mierzę 164 cm ale i tak jeszcze 10! Juz sie nie moge doczekać maja;-) Al mam duzo checi, zobaczymy;-)
Powodzenia!!!
miłego dzionka pełnego słoneczka życze :*
Hej Skarby :lol:
Wczoraj dzień był udany-w końcu wpadłam w jaks dobra passe- i niech trwa.hihihi
Wieczorkiem nie dałam rady juz wpasc bo kułam na prawo-a jak bym tylko "na 15"minutek weszła na forum to pewnie skonczyłoby sie to totalna niewiedza :oops: :lol: no coz nie jest tajemnica,ze forum wciaga :lol:
Dzis rano na sniadanko zjadłam pyszna owsianeczke :lol: Z masa cynamonu :lol: na drugie było jabłuszko zielone ateraz popijam kawusie i dumam nad obiadkiem :lol:
Marteczka2669 Witam-i mocno wierze w sukces :lol: z takim nastawieniem jest on murowany :lol:
=============
Własnie Mama zaczeła smażyc naleśniki z serem :twisted: :twisted: oj nie dam sie-nie dam :twisted:
no forum wciagaa i to bardzo;p
ja tez dzis mialam z cynamonem tzn z big iloscia cynamonu:D
Evelinqa :D
Dziekuję bardzo!
Strasznie na Was liczę;-)
Dzis idzie mi całkiem dobrze, choc zamiast obiadowego kurczaka gotowanego, jak zaleciłam mi dzis pani dietetyczka, zjadłam talerz kremu z brokułów, mam nadzieję, że to nie zbyt duże nagięcie;-)
Wszystkie znaki na nienie mówią, że to dobry czas na odcchudzanie;-) dwa tygodnie temu zmieniłam mieszkanko, mieszkam na 6 piętrze, i... nie ma windy :shock: wiec chcąc nie chcąc oprócz aerobiku jest to druga forma ruchu, jednakze troszkę narzuconego :P
Chciałabym sobie założyć takiego strażnika wagi, ale nie potrafie, jest na to jakaś specjalna procedura;-) laik ze mnie, gdyz jestem tu drugi dzionek;-)
Buziaki
marta