Lato 2007 bedzie moje!

czytajac od ilku dni posty zastanawialam sie czy zalozyc wlasny pamietnik.. a jednak skusilam sie by opisywac tu moje postepy moze bedzie mi latwiej.. nabiore wiary w siebie? hmmm..? sama nie wiem mam nadzieje ze dam rade.!. :oops: od 24 lutego z wagi 74,4 spadlam do 70... dzis rano sie wazylam bo podobno waga z rana jest najlepsza.. i prawdziwa wazylam 69,9 w moich oczach pojawil sie szok :))... sama sie sobie dziwie.. :)).. jestem na razie na diecie do 1000 kalori i czuje sie swietnie.. pije duzo wody.. jem wylacznie gotowane rzeczy.. ciemny chlebek tylko do szkoly a rano ? mleko 0 % + platki kukurydziane..3 lyzeczki ..brzuszek powoli maleje.. narazie sama osobiscie widze efekty po spodniach :)). w ktore wczesniej sie nie miescilam.. MAM 17 lat 165 wzrostu wazylam 74,4 waze 70 moja upragniona waga to 60 pozniej moze 55? :))...


pozdrawiam cieplutko mam nadzieje ze mi pomorzecie :)

Życze powodzenia, napewno uda ci się schudnąć

Masz piękne wyniki, jak na razie świetnie Ci idzie i na pewno będzie tak dalej. Trzymam kciuki za dalsze postępy :)

Równiż życzę powodzenia i trzymam kciuki!!! Szybciutko chudniesz:D super!

cześć:)
Gratuluję pierwszych sukcesów i życzę aby było ich jeszcze wiecej!!
Ja również się odchudzam, w sumie od kilku dni;] ale mam zapał gdy czytam m in wypowiedzi takie jak Twoje.
Pisz,jak Ci idzie, bo czyjeś sukcesy bardzo motywują do pracy nad sobą!!
Pozdrawiam:)

Witam Cie serdecznie.
Milo ze sie do nas przylaczylas :lol: .
Gratuluje pierwszych efektow dietki. Zycze powodoznka w dalszej walce.
Zapraszam do siebie.
Pozdrawiam.
Tusia.

trzymam za Ciebi ciuki na pewno Ci sie uda :) w kocu masz juz male sukcesy ,ktorych Ci gratuluje serdecznie :) powodzenia

eh miesiaczka.. i waga stanela w miejscu moze to przez to.. narazie stoi na 70,2 i nie chce ani sie zwiekszyc ani zmalec zobaczymy co bedzie dalej :roll:

DZIEKUJE KOCHANE ZA WSPARCIE :oops: :!: :mrgreen:

Hejka Paula jak tam dietkowanie? jak Ci idzie? mam nadzieje ze walczysz dzielnie z kilogramami:)