pozatym widze kochana ze mamy fajne cele :P hehe i jaka motywacja ;) ty slub kuzyneczki a ja urodzinki :D musimy wkacu dobrze wygladac co nie ? ;) hie hie pozdrawiam
Wersja do druku
pozatym widze kochana ze mamy fajne cele :P hehe i jaka motywacja ;) ty slub kuzyneczki a ja urodzinki :D musimy wkacu dobrze wygladac co nie ? ;) hie hie pozdrawiam
Miało być pozytywnie i jest. Co prawda muszę dopracować jadłospis a nie tak dziubać to tu to tam-ale cały dzień byłam poza domem i żywiłam sie takim długim paluchem musli z ziarenkami, suszonymi morelkami, ale w domku jak wróciłam rozpędziłam się i nie potrafię określić dokładnie ile wpadło-jogurt naturalny 330g, czekolada na gorąco ok 100kcal bo dzielona z mamą, morelki(muszę je liczyć!), garstka rodzynek, 2 łyżki bigosu, inka z mlekiem-nie no rozpęd ale jest 16 więc się spali-=jutro już sobie to unormuję jakos-nałożę na talerzyk i więcej nie podjadam!
Uff złożyłam pity w końcu-bo były problemy z adresem jak wujek składał nam ale w końcu wyjasniłam z mamą:) Można dostać kręćka w tej skarbówce :evil:
A tak poza tym pogoda do bani-przemokłam i przemarzłam :evil: :evil: ale podobno ma być cieplej-no w piątek musi!!! A patrzyłam sobie za okularkami i nie mogę się przekonać bo zmieniam tak co 2-2,5 roku i za kazdym razem coś innego wchodzi-teraz te szerokie zauszniki-kurde no nie podoba mi się a wszystkie ekspedientki namawiają-hehe nie dam się przekonać!:)
ok biorę się za lekcje :? buziaki
Co do okularków, to nie patrz na to, co Ci ktoś wciska, tylko bierz to, w czym Ci jest dobrze (powiedziała ta, co zawsze wierzy eksedientkom i musi sobie w końcu wytłumaczyć, ze koniec tym :lol: )
hehe a o ile pamiętam Meegi nosi soczewki:) oj tż bym chciała ale jednak pozostane przy okularach i nie dam sobie nic wcisnąć-tylko będę po raz pierwszy wybierać sama i już to widzę-trochę głupio mi będzie prosić o 10 z kolei parę do przymiarki ale trudno-w końcu za nie małe pieniądze więc pomarudzę:). A w piąteczek urodzinki i trochę sie obawiam-mama dzisiaj mówi-upiekę placek bo pewnie dziadkowie wpadną-a ja NIEE!!-no i mamuśka pewnie nakupuje mi owocków:)-ok już teraz na bank biorę się za rachunkowość :?
Mag, nosze soczewki, ale okularki na wszelki wypadek mam (np. taki jak teraz przy bolącym oczku). To ja się biorę za czytanie Kartoteki :lol:
Pustak, wieprzek-tyle...
każde moje słowo jest puste-taak już teraz będzie cacy-pozytywnie, będę ćwiczyć...a odchodzę od kompa i jak marionetka do lodówki....będę się odzywać. Buziaki
Meg nie przejmuj sie, napewno nie jest latwo wrucic do diety po swietach :roll: ja sama sie boje jak to bedzie u mnie, tym bardziej co bedzie ze slodyczami bo praktycznie przez pare dni jadla codzienie, i to nie malo, ale coz koniec tej rozpusty i trzeba sie wziasc za diete :)wkacu mamy takie ladne motywacje ;) buziaczki
teraz ja przyszlam pochlipac :( przez te swieta wszystko zmarnowalam i w dodatku jest mi niemilosiernie ciezko wrocic do diety i ruchu :(
aaaaa.... pomocy :/
Słonce Ty moje nie załamuj sie..widocznie to nie czas..a jezeli koniecznie chcesz to moze rob powolutku malutkie kroczki..nie od razu na gleboka wode..bedzie dobrze zobaczysz a jak nie to zawsze słuze ramieniem do wypłakania :*
Mag1988
dzisiaj masz urodzinki, czyż nie? :>
Najlepsze życzonka, dużo zdrówka i słonka,
humoru dobrego, życia kolorowego i
wielkich wrażeń przy spełnianiu marzeń!
I w ogóle wszystkiego naj, naj, naj! Powodzenia w zrzucaniu kilogramów-jesteś wielka i wiem, że uda Ci się osiągnąć każdy wyznaczony przez Ciebie cel! :-)