Jeju okrzemko, podziwiam Cię, że tak mało zjadłaś na imprezie, ja oczywiście nie umiałam się powstrzymać :oops: no i tej "6" z przodu gratuluję, spadek wagi wprost rewelacyjny!
Wersja do druku
Jeju okrzemko, podziwiam Cię, że tak mało zjadłaś na imprezie, ja oczywiście nie umiałam się powstrzymać :oops: no i tej "6" z przodu gratuluję, spadek wagi wprost rewelacyjny!
Okrzemko ja rozumiem, że się nie wstawiłas... Tylko ja np mam tak, że taie mieszanki działają na mnie fatalnie - mam bardzo słaby żoądek. A swoja drogą nie wiedziałam, że najpierw trzeba wódkę...
A jak niedziela Ci minęła??
Hej, Dziewczyny:)
Niedziela minęła raczej spokojnie, jednak dotkliwiwe przeżywam zmianę czasu, mam całą godzinę mniej w nocy na sen! Brrr...
Rachunek sumienia na dziś
- sniadanie: płatki z mlekiem
- II śniadanie: płatki z mlekiem
- obiad: kotlet z piersi kurczaka, trochę ziemniaków, surówka
meeg85: powiem szczerze, że naprawdę wystarczy odrobina silnej woli. Trzeba wiedzieć, po co się odchudzamy. Ja np. chcę zrzucic nadwagę, szczególnie ze względów zdrowotnych.. Jak się otłuszczę teraz, to za 15 lat przytyję jeszcze bardziej, a potem wszystko człowiekowi wysiada i szybciej się starzeje.. no, i jakieś spodniena siebie w normalnym, przeciętnym rozmiarze chciałabym znaleźć:) Pamiętaj! Zdrowie to cenny dar, który trzeba szanować. Nie wmuszaj w siebie durnych przekonań i stereotypów o idealnych figurach, kaloriach itd.. Po prostu bądź świadoma siebie i stanu swojego organizmu..
klajdusiu niedzielke przezylam calkiem pozytywnie, OPROCZ nauki na jutrzejsze 2 sprawdziany (zatrzesienie sprawdzianow! koniec swiata)
czekoladko życzę, żeby ci się udało, ja niestety nie mam nóg do mini, i pewnie nawet jak schudłabym 20 kilo to nie odważyłabym się założyć króciótkiej kiecki. W każdym razie, tobie życzę żebyś do 18tki zdobyła wymarzony cel! :)
bogda zdaję sobie sprawę, że nieumiarkowane jedzenie to chwila przyjemności, a potem człowiek nie wie, po co tyle zjadł, przecież można było mniej.. Ja na szczęście mam w sobie hamulec, który mówi "STOP! Masz za sobą 2 tygodnie odchudzania, jak teraz zawalisz, przerwiesz dietę i 60 kilo może cię cmoknąć". :)
Pozdrawiam, życzę udanego nadchodzącego tygodnia:)
a gdzie byl jakis porzadny obiad :twisted:
wpadłam pozyczyc milego poczatku tygodnia ;*
Widzę, że nie jadasz kolacji :P
Życzę miłego poniedziałku
Ojjj, Okrzemko, święte słowa! Masz zupełną rację! Takie słowa sa mi potrzebne na nowy tydzień :) dużo hugs ode mnie :) i życze miłego dzionka:*
MIłEGO DIETKOWEGO TYGODNIA BOGDA
http://www.madeinheaven.pl/images/1.jpg
Przeczytałam to, co napisałaś o zdrowiu i jestem pod wrażeniem. Strasznie mądra z Ciebie kobitka :!:
Życzę powodzenia na sprawdzianach i miłego dnia :*
Dzisiejsze jedzoneczko:
- śniadanie: trochę suchcyh płatków śniadaniowych, 1/4 bułki z serem (ser był dziwnie słony więc dosłownie ugryzłam)
- obiad: zestaw w barze: polędwiczki drobiowe (nie zjadłam bo za dużo było), zestaw surówek bez sosów (też za dużo, też nie zjadłam)
No cóż, chyba powolutku kurczy mi się na stałe żołądek, a metabolizm przestawia na czerpania z materiałów zapasowych - nie czuję głodu, ssania, potrzeby 'nażarcia' się. Fakt że dzisiaj mało zjadłam nie wynika z psychozy pt. "odchudzamy się do nieprzytomności", tylko po prostu nie miałam ochoty, i jakaś zabiegana byłam.. mam nadzieję że duuużo kcal spaliłam:)))
Spr. poszły nadzwyczaj dobrze, oczywiście pewnie parę błędów jest, ale też nie uczyłam się wybitnie dużo, a raczej jak na mnie - mało (a potrafię swoje wysiedzieć przy ksiażkach:P Nie to że kujon, ale jakoś zawsze mam dużo do nauczyenia:P).
Pozdrawiam wszystkie Odchudzaczki! Trzymajcie się.. brnijmy dalej:)
Trzeci tydzień w toku! Cudownie! Idę Was Kochane poodwiedzać:*
moje nogi tez nie nadają się do jakiś krotkich kiecek zupelnie ale przexciez walcze o to by były piękne :D
Okrzemko świetnie Ci idzie :wink:
3 tydzien brawo :D
powodzenia w dalszym dietkowaniu :D:*