Buziaczki wtorkowe :D :!: ...
życzę miłego wieczorku i mniej zabiegania :D :!:
http://www.kazik.com.pl/kw16/c6m.jpg
Wersja do druku
Buziaczki wtorkowe :D :!: ...
życzę miłego wieczorku i mniej zabiegania :D :!:
http://www.kazik.com.pl/kw16/c6m.jpg
Brrr...a mi się wtorek nie podoba! Do 16 siedze w budzie!! Tzn. o 16 jestem w domu :?!
Hmmm...
To ja znów zapiszę wczorajszy dzień:
5.30 - woda
8.00 - 3 kromusie chleba groszkowego z sałatą i plasterkiem wędliny + kawa z mleczkiem
9.30 - herbata czerwona
11.00 - jogobella light, 3 łyżki muesli, łyżka miodu + cappucino
13.00 - herbata gruszkowa
14.30 - 2 kromusie chlebka groszkowego z sałatą i wędliną + barszczyk
17.30 - 2 kromusie chlebka groszkowego z sałatą i wędliną + barszczyk
20.30 - 2 jabłka + 4 śliwki suszone
Sporcik:
30 min marszu szybkiego do pracy
30 min marszu szybkiego z pracy
30 min callaneticsu (w tym 300 brzuszków)
Pozdrófka!!!
pozdrawiam środowo i życzę więcej wypoczynku :D :!:
http://www.kazik.com.pl/komp7/r3m.jpg
To ja tradycyjnie...
5.30 - woda
6.15 - 2 kromeczki chleba białego z odrobiną niskokalorycznej margaryny, 2 rzodkiewki, siemię lniane+ 200 ml mleka 0.5 %
8.00 - kawa z cynamonem
9.00 - herbata pu-erh
11.00 - jogobella light + 2 łyżki muesli, 3 sucharki vasa z miodem, cappucino
13.00 - herbata gruszkowa
15.00 - 2 kromeczki chleba groszkowego (już koniec) z sałatą + barszcz
17.00 - filiżanka czekolady na gorąco, kawałek makowca
20.00 - Kinder Bueno :oops: (dostałąm od męża :D )
sporcik
- 30 min marszu do pracy
- 45 min spacerku z pracy
- 60 min rowerkowania (uff... mam nadzieję, ze spaliłam te słodkości)
Aniffko - a gdzie sa twoje jadłospisy?? Spowiadaj się :twisted:
Bike - dla ciebie pozdrowionka :D
buziaki czwartkowe :D :!:
http://www.kazik.com.pl/komp8/r12m.jpg
Celebrianno- nie obraź się, ale na zdjęciu nie masz się z czego odchudzać a jak ja widze, że rozpaczasz po zjedzonym kinder bueno to mnie przerażasz...ja też tak robiłam i o mało nie popadłam w bulimie :shock: :roll: dlatego uważaj na siebie...
Hmm... przecież ja nie rozpaczam... :?
Wkleiłam :oops: jako sygnał, że nie jest to warte naśladownictwa, a także dlatego, że zamiast zakończyć dzień ładnie (dzień, w którym pozwoliłam już sobie na łasuchowanie - patrz: czekolada na gorąco i makowiec), niepotrzebnie zjadłam batonika. I tylko dlatego :oops: ...
A bulimia, anoreksja i orotreksja mi nie grożą... :lol: :lol: :lol: Ja się bawię dietką, albo raczej zdrowym stylem życia. Odsyłam do wątku koffanej Anitki i mojedo - Kurduple górą. :D
A oto wczorajszy jadłospis:
5.00 - woda
5.45 - 2 kromki chleba schulstadt z muesli + sałata + wędlina + rzodkiewka + herbatka poziomkowa
8.00 - kawa
9.00 - herbata pu-erh
12.00 - jogobella light+ 2 łyżki muesli + 3 sucharki vasa z miodem+ cappucino
13.00 - herbata gruszkowa
17.00 - 2 kromki chleba schulstadt z muesli + sałata +dorsz w galarecie + barszcz
19.45 - sałatka w pizzerii :D
21.45 - 2 pomarańcze :oops:
Sporcik:
- 30 min marszu dopracy
- 30 min marszu z pracy
- 60 min aerobiku
Celebrianno- nie denerwuj się, ja chciałam dobrze :(. Poprostu chciałam Cię ostrzec, ale skoro uważasz, że nie ma obawy to się ciesze :)
:D