Powolutku to skutku :) Jeszcze 9 kilo :):)

Kasiu jak weekend Ci minął??

Odezwij sie do nas:)

Buziaczki poniedziałkowe zostawiam:)

http://img136.imageshack.us/img136/8785/greenteata0.png

Hej Kasiu!!!

Miłego wtorku życze

buziaczki!!!!


http://img88.imageshack.us/img88/132...ffeemvito9.gif

Kochane kochane kochane dziewczynki!!!!!

U mnie wszystko dobrze chociaż mam jakoś tak mało czasu na odpisanie Wam :(
Robiłam trochę rzeczy w domku, sprzątałam a wczoraj były u mnie dwie psiapsiółki i spędziłyśmy razem cały dzień :) Potem miałam korki z matmy i zarobiłam troszkę pieniążków :)

Dzisiaj doszła do mnie paczuszka którą zamówiłam przez intenet - piękne figurki zwierzątek rosyjskiej firmy łomonosov. Są śliczniaste!!!! Jak się zabiorę za robienie zdjęć to Wam oczywiście pokaże :)

Dzisiaj jadę do BUWu czyli do biblioteki uniwerku poszukać książeczek do pracy magisterskiej. Napisałam już ten konspekt więc trzeba działać dalej :)

Dzisiaj ranek dietkowy ale to dlatego, że nie miałam w domu chleba uhahaha i zjadłam dwie kromki pumpernikla.

Czekam na wiadomość do koleżanki która ma mi przesłać fajną dietkę na której ładnie i zdrowo się chudnie. Podobno dieta opiera się na liczeniu cukrów. Produktem zakazanym jest chleb i ziemniaki ale można jeść ciemny chlebek...nic więcej nie wiem ale jak się dowiem to Wam powiem hahaha :):):):)

Lecę do Was do muszę się już zbierać do wyjścia a jeszcze na spacarek z Mopsikiem idę - od wcozraj się jakoś tak źle czuje :( popiskuje jakby go coś bolało...prawdopodobnie to znów stawy.

Linuńku - dziękuję, że mimo mojej nieobecnoście zawsze do mnie wpadasz i mówisz miłe rzeczy:) dziękuję!!! to bardzo słodkie :)

Madziu - no ja mam nadzieje, że waga poleci jak jeszcze dodam ten pilates i aerobic :)

Tusiu - poradziłam sobie z problemem seryjnych mebli. Zostawię tą jedną szafkę nocną a z drugiej strony łóżeczka postawię wielki wiklinowy kosz - widziałam taki w sklepei :) niedorogo :):)

Koczkodanku - dziękuję za uśmiechy w wypowiedzi :) jak widzę wesołe buźki to mi jakoś tak lepiej :) masz rację...im wcześniej zacznę tym wcześniej skończę :) ale wiesz jak to jest....nie ocenia się po tym jak się zaczyna lae kończy uhahahaha....no tak to dotyczy mężczyzn :):) podpiełam to do swojej dietki hahaha:):)

Zabiegana jak zawsze. LEpsze to niz lenistwo,choc.....chetnie bym sobie slodko poleniuszkowala.
JA tez musze sie zabrac,ale za wymyslenie tematy pracy dyplomowej a pozniej za szukanie ksaizek....
Milego dnia!!!!.

Witaj Słoneczko Ty moje:)))

Juz nie moge się doczekać tych Twoich fotek :lol:

a ta dieta brzmi bardzo ciekawie, jak bedziesz już o niej coś wiecje wiedziała to daj znać 8) 8) 8)

Ja tez niestety teraz będe miała coraz częstsze wizyty w Bi bliotece, niestety za prace m. trzeba się brać wrrrrrr :roll:


Mam nadzieje,że u Ciebie jest troszke słonca bo w lublinie szaro i ponuro, no ale jest słonko w myslach :wink:


Buziaki przesyłam i zycze Ci pięknej środy!!!!!!


http://img135.imageshack.us/img135/8...roasterkj4.jpg

Witam w ten ponuty i brzydki dzień bleh.... :):):)

Wstałam sobie dzisiaj wcześnie (jak na mnie:) ), zjadłam śniadanko, umyłam się i teraz usiadlam żeby do Was napisać i zapalić papieroska :):):)

Spakowałam też paczuszki do wysłania (allegro) tylko nie wiem czy dobrze to zrobiłam bo wyglądają one tak jakoś niemrawo :):):)

Za godzinkę wychodzę z Mopsikiem do fryzjera a wieczorem jadę do mojego promotora....

hmmm wczorajsza wizyta w BUWie była taka:
Szukanie miejsca parkingowego - 45 miejsca
Znalezienie książek - 5 minut
Stanie w kolejce do wypożyczenia książek - 45 minut
Wyjście i zapalenie papierosa - bezcenne hahahahahahahahaha

Linuńku - dziękuję, że jak zawsze wpadłaś do mnie i napisałaś miłe słówko :):) Zabieram się do tych zdjęć ale jakoś mi to nie idzie :) Wczoraj koleżanka napisała mi, że jak tylko spotka się z tymi znajomymi to mi dietkę prześle :) Z tą pracą pomyślałam, że jak zrobię teraz trochę to potem będę miała mniej roboty np. w trakcie sesji :) W warszawie brak jakiechkolwiek promieni słonecznych :):) ale jak zwykle Ty jesteś dla mnie słoneczkiem :):)

Tusiaczku - zgadzam się z Tobą!!!! Jak jestem zabiegana to jakoś tak lepiej się czuję....jak mam leniwe dni to umieram z nudów i mam wrażenie, że jestem takim małym bezużytecznym człowieczkiem :) Buziaczki

Tu Twoje Słoneczko :lol: :D :lol:

witam sie o poranku;) No u nas słonka nie ma,ale to nic 1-ego listopada to chyba nigdy go nie ma jak sięgam pamięcią.

Kasiu ja Ci powiem,że mi moja praca magisterska idzie tak ooooopornie,że głowa mała normalnie :roll: , ale damy rade prawda? I next year będziemy szpanowały jako Panie Magisterki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

No ciekawa jestem tej diety, chociaż ja Ci przyznam, że mi najłatwiej jednak na tysiaku wytrwać jak zabieram sie za liczenie węgli tego tamtego to sie gubie :twisted:


Słoneczko życze Ci abrdzo udanego dnia,

trzymaj sie dzielnie dietkowo

buziaczki!!!!!!

Ejjj, to ja Cie skrzyczę, masz rzucić te fajki!! :wink:

Z czego piszesz magisterkę? Ja jeszcze nie mam pomysłu, a tu by sie trzeba już decydować :roll:

Z czasem też u mnie kiepsko :roll:

Witam Was Dziewczynki!!!!

Dzień zimny i ponury ale tak zawsze bywa 1 listopada (masz rację Linuniu...nigdy nie było ładnie). Byłam na dwóch cmentarzach - u mamy Sławka i w Prószkowie u mojej babci i prababci i brata mojej mamy który żył 2 miesiące :( Miałabym wujka gdyby nie malutkie słabe serduszko :(
Najdłam się oczywiście pańskiej skórki czyli mordoklejki ale nie wiem co za debil postanowił zaklejać je folijką - przecież tego nie dało się odkleić...więc jadłam z :):):)

Wróciliśmy do domku i Sławek rozpalił w kominku i jest cieplutko...mam leniwy dzionek bo nadszedł @ ble ble ble :):):)

Opowiem Wam teraz o moim wczorajszym spotkaniu z promotorem. Trafiłam na naprawdę fajnego człowieka. Podobał mu się mój konspekt i badanie które mam zamiar przeprowadzić na pierwszym roku mojego wydziału.
Temat pracy to: Wpływ promocji na zachowania klientów. Będę w niej opisywać zachowania klientów jak widzą promocje, rodzaje promocji (gratisy, próbki, 2w1 itp) i tutaj będę miała pliss do Linuni żeby mi opowiedziała kiedyś o promocjach na którcy hjest hostesą :) Badanie będę przeprowadzała za dwa tygodnie. Mój promotor na pierwszym roku będzie w czterech gupach robił kolosa (100osób) a ponieważ jego nie będzie i grupy będzie pilnować jego żona ja mam jej pomóc :) a w zamian po kolosie przeprowadzę ankietę.No...jestem pozytywanie nakręcona :):)

Linuńku - jak już pisałam ja też nie pamiętam żeby było ładnie w ten dzień...zawsze szaro i ponuro :( Dziękuję za jak zwykle milusi wpisik :):)

Madziu - mój temat może się jeszcze zmienić (musi przecież brzmieć mądro :) ale wstępnei to o tych promocjach...a Ty o czym myślisz???

Cmokasy dziewczynki!!!

Witaj Słoneczko:)

Wczoraj było ponuro, ale dzisiaj niestety też tak jest :roll: ,ale my damy rade prawda?? Nie straszna nam szaro bura pogoda :wink:


Powiem Ci,ze masz bardzo ciekawy temat pracy, szczerze to sama bym chętnie na ten temat pisała, gdybym miała Twoje studia :D 8)


Pytaj o co chcesz, na wszystkie pytania odpowiem:))))))


Życze Ci Kasiu bardzo udanego piąteczku, dietkowo też 8)


Macie kominek, ale Wam fajnie!!!! Ja tez chce mieć :twisted: :wink:



Buziaczki Słonko,

trzymaj się cieplutko!!!!

http://img214.imageshack.us/img214/9...idane02ri5.gif