-
To podaj tego maila, to Ci wyślę :D
jeżeli chodzi o jadłospisik... mleko ok, jeżeli max 0.5%, na śniadanie, to jak na mój gustza mało, ale jak nie jesteś głodna, to ok. Jogurt - jest taki Danone bez cukru, najbezpieczniejszy. Obiadek ok, ale cebulaki broń Panie Boże... mąka, drożdże - nie wolno! Toż to wągliki są! Na II fazie owszem (chociaż biała mąka nie, tylko razowa). Cała uciążliwośc tej dietki polega właśnie na tym, że żadnego pieczywka nie wolno tykać...
Na kolacyjkę zrób sobie jajeczniczkę, np. z pomidorem, albo pieczarkami, albo brokułami, czy coś tego typu. I pamiętaj, żeby nie jeść za mało...!!!
pozdrawiam!
-
O to fest...Jejku po co ja sie za ta diete brałam tyle błedów popelniam:/ Juz drugi raz nei zastosuje jej za szybko bo moja mama juz lata wsciekla i obiecuje ze to moja ostatnia dieta........ Wydaje mi sie ze juz nei ma sensu zebym ja dalej ciagnela...:/ to juz i tak nic nie da bo pewnie przez te bledy przytylam az sie boje na wage stanąć:/
mój adres:
malcoweczka17@wp.pl
-
No co Ty, przez błędy nie przytyłaś, zwłaszcza, że jadłaś mało, nic się nie martw. A jak mama się denerwuje, to po prostu zmień sposób odżywiania na zdrowy i ruszaj się więcej, powiedz jej o tym, niech się nie martwi i powinno być ok :D Najważniejsza jest rozmowa :D
-
Nie myslalam ze to napisze......ale przegralam ze swoja dietą:(:(:(:( złamałam zakazy:(:(:( przytylam kg:(:(:( chyba po prostu wroce na 1000kcl od jutra i bede duzo cwiczyc... Czy Tobie Antestor tez sie keidys przytrafilo zerwanie diety????????
-
Kochana... czy JA przerwałam dietę? No właśnie zrezygnowałam z SB, poobżerałam się w ciągu ostatnich dni tak, że szok... nic się nie martw. Wpadki są, były i będą, najwazniejsze to się nie poddawać. A poza tym tysiak to może być za mało dla Ciebie i wpadki mogą być częstsze... zastanów się, czy nie chcesz zwiększyć limitu kcal, żeby się nie męczyć, tylko cieszyć dietą...
Pozdrawiam, nic się nie martw!!!
-
Jestes taka Kochana Antestor moze i masz racje ze to za mało.... zobaczymy jzu miesiac bylam kiedys na tysiaku:) i schudlam 4 kg ale obawiam sie ze to byla tylko woda:/ ale zawsze to jakies kg:)qrcze czemu tak łatwo sie tyje a tak strasznie ciezko schudnac?? ajkie to neisprawiedliwe.....
-
No co Ty!? Przecież za Tobą już więcej niż przed! POradziłaś sobie z pięcioma wielkimi workami mąki (popatrz sobie ile to jest), to z trzeba sobie nie poradzisz?? Spróbuj jeść 1200 albo nawet 1300 i trochę ćwiczyć, a dzięki temu będziesz chudła i nie będzie Cię dopadał głód. Przecież potrafisz, widać to na Twoim tickerku :)
Trzymaj się i pisz jak Ci idzie!
-
-
Witajcie:* Dlugo sie nie odzywalam .... ale to wszystko z braku czasu...eh ta szkoła:/ chcialam sie podzielic z wami wiadomoscia ze jutro zaczynam diete 1100kcl ...:) zobaczymy czy moja wola jest nadal silna;p tzrymajcie kciuki bede pisac jak mi idzie Buziaczki:*
-
No i jak Ci idzie??? Dużo masz nauki, czy już nas nie lubisz? :D Jak dietka? Odezwij się!