tracę to co mi przybyło w Grecji..:)

no, to zabieraj się za naukę :P
to bardzo dobrze,że wybrałaś truskawki :!: grzeczna dziewczynka :!: :!: :!: :P

Miłego dnia :wink:

Te batoniki chyba dużo kcal nie mają :D

jak mija dzionek :?: :)

Witanko Macy

Ech szkoda ,ze Ci nie poszło , będe trzymała kciuki w razie czego , ja sie dopiero w poniedziałek dowiem wyników , ale badz co badz juz mam wakacje :twisted: i mogę się (prawie) porządnie zajac dietą - a dlatego "prawie" bo mam remont i bede musiała pomagac rodzicóm :roll: oby sie nie przedłużył...

Super ,że juz ćwiczysz ja juz sie nie mogę doczekac kiedy ja zacznę :roll:

Pozdrowionka Cledine

Witam Słoneczka:)
U mnie puki co pogoda ładna, więc może się z Piotrkiem gdzieś za miasto wybierzemy pozwidzać 8) Chociaż wolałabym iść na "naszą plaże"..
Wczoraj dietkowo było ładnie, oprócz paru wiśni zjedzonych o 23 :lol: a później całą noc brzuch mnie bolał, ale to za głupote :wink:
Z ćwiczeń było 1 godzinka rowerku, 8m abs i arms.
Dzisiaj mam zamiar dorzucić ćwiczenia z Shapa, na brzuszek, z tego co oglądałam to znośne są, może je zrobie :wink:

Bjedrona ten batonik miał aż 72 kcalorie :lol: . Ale powiem wam w tajemnicy, że od pewnego czasu nie liczę kalorii, myślałam, że już z tego nałogu nie wyjdę, ale teraz przed zjedzeniem czegoś nie zastanawiam się ile to ma kalorii. Chwała Bogu bo szło zwariować z tym :lol:. Jem zdrowo, na wyczucie, ćwiczę, i waga spada:)

Buziaki

Ej no 72kcal to przecież tak jak nic :twisted:

chyba parę wisni , to nie jest taka tragedia
podobno jak się cos je ,ale w małych ilościach, to dobrze wpływa na metabolizm :!:

Hej :D

Heheh faktycznie wisnie o 23 to prawie nie grzech :twisted: , szcególnie jak ktos lubi na noc przeczyszczające własciwosći wisienek heh :P

Jola27 z pewnością metabolizm Macy miało to dobry wpływ :wink:

a ja dzisiaj wstałam o 14.30 i jak nigdy mi limit został do wykorzystania do końca dnia :)

Cledine

masz zdrowe podejscie do dietki tak trzymaj Kochana :!: :)