Koniec z grubaskowaniem !!! :)
Cześć :D Jestem Justyna i już tu kiedyś byłam, ale... brakło mi silnej woli...
Tak ogólnie to studiuję w toruniu filologię polską, jestem na III roku. Przez ten rok dużo schudłam, a le odchudzałam się raczej w niezdrowy sposób :? W toruniu nie jadłam NIC, albo prawie nic, a jak wracałam do domu to się opychałam. Raz nawet zachorowałam i wymiotowałam. Mój żołądek chyba nie był przygotowany na takie traktowanie i się zbuntował. No ale schudłam duzo... i byłam zadowolona z mojego wyglądu... ale przyszły świeta i byłam przez prawie miesiąc w domu i prawie wróciłam do swojej wagi :(
Po powrocie do torunia znów sie odchudzałam, ale nadszedł okres egzaminów i moja obrona więc zaczęłam jeść. Jadłam duuuuuuużo, a moim pretekstem były właśnie egzaminy i to, że mój organizm potrzebuje duzo energii do nauki.
No i klops - dosłownie i w przenośni !!! powróciłam do mojego grubaska z przodu, że prawie stóp nie widzę :shock:
mam nadzieje, że mi pomożecie :D
acha, tak wogóle to waże ok 70 ale chyba nie wyglądam na tyle
interesuje się tańcem - tańczę w zespole tańca nowoczesnego "STUDIO XIII" i (pochwalę się trochę) ostatnio zajęłyśmy I miejsce :D
no to się rozgadałam :twisted: mama nadzieje, że wpadniecie czasem żeby mnie wesprzeć :D