Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 100

Wątek: Koniec z grubaskowaniem !!! :)

  1. #1
    justynia Guest

    Domyślnie Koniec z grubaskowaniem !!! :)

    Cześć Jestem Justyna i już tu kiedyś byłam, ale... brakło mi silnej woli...
    Tak ogólnie to studiuję w toruniu filologię polską, jestem na III roku. Przez ten rok dużo schudłam, a le odchudzałam się raczej w niezdrowy sposób W toruniu nie jadłam NIC, albo prawie nic, a jak wracałam do domu to się opychałam. Raz nawet zachorowałam i wymiotowałam. Mój żołądek chyba nie był przygotowany na takie traktowanie i się zbuntował. No ale schudłam duzo... i byłam zadowolona z mojego wyglądu... ale przyszły świeta i byłam przez prawie miesiąc w domu i prawie wróciłam do swojej wagi

    Po powrocie do torunia znów sie odchudzałam, ale nadszedł okres egzaminów i moja obrona więc zaczęłam jeść. Jadłam duuuuuuużo, a moim pretekstem były właśnie egzaminy i to, że mój organizm potrzebuje duzo energii do nauki.

    No i klops - dosłownie i w przenośni !!! powróciłam do mojego grubaska z przodu, że prawie stóp nie widzę

    mam nadzieje, że mi pomożecie

    acha, tak wogóle to waże ok 70 ale chyba nie wyglądam na tyle

    interesuje się tańcem - tańczę w zespole tańca nowoczesnego "STUDIO XIII" i (pochwalę się trochę) ostatnio zajęłyśmy I miejsce

    no to się rozgadałam mama nadzieje, że wpadniecie czasem żeby mnie wesprzeć

  2. #2
    spychacz28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymam kciuki za sukces w odchudzaniu i będę zaglądać

  3. #3
    justynia Guest

    Domyślnie

    jak na razie zjadłam:

    kromka chlebka zykłego
    margarynka
    ser żółty
    wędlina

    no i jest już 280 kcal ech...

    zawsze jak chce sie odchudzać to mam ochote zjeść WIĘĘĘĘĘĘĘĘCEJ i oczywiście dzień wcześniej muszę zjeść kolosalnie duuuuużo

    a teraz nie jestem głodna, a chce pożreć wszystko jak potwór jakiś

  4. #4
    spychacz28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    pij przed jedzeniem jakieś 10-15 minut to szybciej poczujesz się najedzona i nie będziesz miała ochoty na kolejną kanapkę Ja cały czas coś popijam i jakoś odpukać nie czuję głodu.

  5. #5
    justynia Guest

    Domyślnie

    spychacz a pochwal sie swoim imieniem bo jestem ciekawa

    wiem, że trzeba pić przed jedzeniem, NIGDY w trakcie i można dopiero pić ok 20 min po jedzeniu



    czytałam, że dzień dzieli się na kilka faz:

    FAZA I - rano od ok 6.00 do 13.00
    wtedy, i tutaj was zdziwię, nie trzeba jeść duzo, bo żołądek jest skurczony więc po wstaniu z łóżka wystarczy soczek, a dopiero koło 10 jakieś malutkie lekkie śniadanko

    FAZA II - od ok 13.00 do 15.00
    wtedy organizm potrzebuje najwięcej energii !!! więc jest to najlepsza pora na obiad i to właśnie w tych godzinach powinniśmy zjeść najwięcej !!!

    FAZA III - od ok 16.00 do 19.00
    kolacje zjeść najlepiej ok 18, ale nie później niż o 19 Organizm ma jeszcze energie po zjedzeniu obiadu

    FAZA IV - od ok 19.00 do 22.00
    mamy energe po kolacji, ale mozna wypić jakąś herbatkę lub wodę na lepszy metabolizm

    [u]UWAGA !!!![/u
    JEŚLI OK 22 NIE PÓJDZIEMY SPAĆ TO WŁĄCZY SIĘ II FAZA I ORGANIZM BEDZE SIE DOMAGAŁ DUŻEJ DAWKI ENERGII, A CIĘŻKO JEST SIĘ OPRZEĆ JEDZENIU KIEDY TAK BAAAAAAAARDZO NAM CHCE JEŚĆ!!!

    to było w jakims artykule ze strony jakiejś pani psycholog zajmującej się żywieniem

    mam nadzieję, że jakoś pomogłam, chociaż troszkę Buziaczki

  6. #6
    spychacz28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    pod spychaczem kryje się Anka

    Co do tych faz to nie do końca się z nimi zgodzę Szczególnie zawsze mnie drażnią te kolacje najpóźniej o 18. Przecież każdy chodzi różnie spać, a ten ostatni posiłek powinien być po prostu 2-3 godziny przed pójściem spać Śniadanie też trzeba jakieś zjeść, bo wtedy poziom glukozy jest najniższy i można się nieźle przejechać mając napad na słodycze jak się nie zje czegoś na śniadanko to tyle

  7. #7
    justynia Guest

    Domyślnie

    ach no może teraz wam napiszę moje wymiary

    ramię mój chłopak mówi, że jak z Oświęcimia chude - 28 cm

    biustuwaga, tego sie najbardziej wstydzę - 108 cm (czyli ponad...metr)

    talia, która mi zanikła i bardzo nad tym ubolewam - 87 cm

    brzuch w pępku, ale niżej zaraz pod jest więcej - 96 cm

    biodra teraz widać moją chłopięcą figurę - 100 cm

    uda w naaaaajgrubszym miejscu - 58 cm

    łydki mój kolejny powód do kompleksów -43 cm

    jak widać nie za dobrze, bo wogóle proporcjonalna nie jestem zawsze albo za mało albo za duzo taki juz dziwoląg ze mnie

  8. #8
    spychacz28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Justynia ile Ty masz wzrostu?

    Idę szukać centymetra to i ja wpiszę u siebie moje (centy)metry

  9. #9
    justynia Guest

    Domyślnie

    mam ok 168 - 169 wzrostu

    buziaki

  10. #10
    Niki92 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    a to nie jest tak źle z waga prawda
    Miłego dietkowania aaaa no i miłego dnia:*

Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •