zamykam i zmykam.

:D

a ja sobie malinki zostawiłam na jutro na śniadanie z jogurtem naturalnym :P

zaraz lece oglądać film- "Miasto Aniołów" - melodramat, no to sobie dziś popłacze :roll:

A ja dzis na snidanko malinki z jogurcikiem wszamalam mniem mniam!!!
Co do filmow to raczej staram sie ich nie ogladac bo strasznie wtedy mnie ciagnie by cos zjesc w trakcie, Najlepiej chipsy :) cebulowe....
Tak wiec raczej czytam bo ksiazka zajmuje rece :)

Ja mam dokładnie tak samooOO ! :D fiiilm z kumpelą, chipsy serowo - cebulowe i najlepiej jeszcze piwko z sokieem ! :D

łaaa więc raczej też nie oglądam ! :D ale przyznam, że fiiilm jest piekny :oops: ii co, wypłakałas sie na nim? :P

miłego :*

...Miasto Aniołów jacie chyba ogladałam ale czy tam grała Meg Rayn? hihihi

oj ja tez zawsze jak ogladałam filmy z moim kochaniem jedlismy przekaski wysokokaloryczne a teraz ja jem jabluszka pokrojone a on dalej te chipsy;p hihihi

i jak sie zaczela niedzielka ?:P :D

moja siostra też jest grubsza ode mnie a takiego cellulitu nie ma, i nogi ma takie ubite a moje są sflaczałe :?

pamietam gdy na początku związku z moim mężem jedliśmy kolacje koło 22-23.00 potem czekoladki, ciasteczka i inne smakołyki, a potem 70kg na wadze :? :x :!: :!:

hej witajcie w niedziele :D
zjadłam dzis;
sniadanie; malinki z jogurtem naturalnym :P oraz kromke razową z serkiem bieluch
obiad; mizeria z 1ogorka i jogurtu, fasolka szparagowa i aż 3ziemniaki(mialam dzis wyjatkowa ochote), oraz nektarynkę i kawe z mlekiem
na podwieczorek o 16.00 zjem 4 Wasy z 2plastrami sera topionego light i pol pomidorka i kawke z mleczkiem
a na kolacje o 19.00 zjem jogobelle light 150g+2łyzki muesli i kawałek arbuza
podliczyłam i wyszło mi 1200kcal więc jest ok :wink:

nic mi się nie che robić. :roll:
ale do ćwiczeń się zmusze :!:

fajnie,że ładnie ci idzie, a ja wczoraj omal się nie poddałam, bo tak mnie ciastka kusiły :oops: ale wiem, czym to siękończy, więc wygrałam :!: :twisted:

ja też mam "ubite" nogi :oops: :oops:

wiecie co tak się zastanawiam, może ktoś mi doradzi :roll:

chodzi o to,że gdzieś tam czytałam, że jeśli ma się nadwagę i sporo tłuszczu powinno się inwestować w ruch aerobowy(rower,pływanie,biegi...)
a naprzykład ćwiczenia takie jak 6weidera, normalne brzuszki te ABS no i inne takie cwiczenka- to ich nie warto robić, bo nie spalamy tkanki tłuszczowej, tylko rozwijamy mięśnie, pod tym właśnie tłuszczem....
i sama nie wiem czy z tego typu ćwiczeniami czekać aż schudnę z 10kg , a narazie tylko rower, marsz, hulahop ...? co myślicie?

no dlatego nie robię siłowych na razie :lol:

Oj nie wiem ...... ps . gratuluje udanej walki ze smakolykami !