Wersja do druku
po sesji a ja wygladam jak kobieta w 8mcu ciązy :/ dopadło mnie jojo żarłam i żarłam ja nie jadłam tylko zarłam :!: a było już dobrze waga pokazywała 52 kg brakowało 3kg do powrotu do starej wagi ale trzeba zacząć znów od zera :!:
od jutra zaczynam od jutra 13dni na owocach i warzywach + dużo ruchu <pracuje w restauracji jako kelnerka wiec nachodze sie po 8-10h dziennie>
waga start yyy ok 57 kg jutro spojrze prawdzie w oczy
I cel 52 kg
wzrost 161 cm
no to zaczynam :) zaraz kawka i lece do pracy 8h ruchu :D
Miki Zazdroszczę Ci tej pracy, ja mam teraz wakacje
siedzę w domku, wszystko co pichci mama pachnie pięknie,
a mnie z powodu temperatury nie chce się nawet wystawić nosa z domu
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_70_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
dokładnie tak, fajnie że pracujesz przynajmniej nie masz czasu na ciągłe jedzenie tak jak ja :oops:
powodzenia :D
Miłego dietkowego piątku
Niech Cię praca chroni od podjadania ;)
A kto mnie ochroni ?:(
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
ehh..miałam to po maturze:D ale póki co wracam do stanu sprzed:)
jutro zaczynam bo wypadł mi wyjazd w góry z rodzicami i same rozumiecie :D
liriel na jakiej jesteś dietce :?:
No i jak tam pierwszy dzień diety?
Nastawienie pozytywne jest?
Miłego dnia
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
jak najbardziej pozytywne musi sie udac :!: :)
mojej własnej...jem wszystko ale mniej:P i ograniczam słodycze:P poza lodami
liriel a ile już dietkujesz :?:
miki doskonale Cię rozumiem :) ja już przytyłam po maturze, a teraz każda sesja staje się dla mnie koszmarnym widmem, bo waga znów się podnosi :( tylko, że u mnie sporo więcej niż u Ciebie... ale na pewno dasz radę, a praca powinna Ci sporo pomóc! życzę powodzenia :)
od konca maja...bo już ustne zdawałam jak na dietce byłam:P
czyli 1.5 miesiaca boskooo :) a nie wiesz ile kcal dziennie zjadałaś :?: ja właśnie też chce wrócić do 47-8 kg :( i to do października :(
na jakie studia sie wybierasz :?: :)
ja poprawioałam maturkę w tym roku :D
a z czego?i na co chcesz iść?:> ja mam do wyboru jeszcze...ale jednak sobie pójdę na ochronę środowiska, bo docelowo chcę na architekturę krajobrazu iść:]
hmm..zaczęłam od 1000-800,a potem powariowałam i tak niewiele jadłam że szok...mniej niż 800kcal...TERAZ CORAZ WIęCEJ,ALE DOKłADNIE TO NIE WIEM ILE:p JEM WSZYSTKO CO MATKA MI ROBI TYLKO NIE ZA DUZO:]
byłam na farmie a ide na medycyne :)
nie podobało się?
ja do drugiej liceum chciałam na AM iść...Ale zbyt fizyki się bałam:p
jakoś farma za spokojne zajęcie dla mnie wole być lekarzem :D
no to...powodzenia:) fakt fakt...ale ja bym chyba stresu nie przetrzymała...jeszcze bym kogos zabiła:/
Liriel lekarze nie zabijają tylko leczą :) ;)
Miki >>> dobry wybór, nigdy nie byłam na farmie
ale z tego co mówią znajomi to strasznie nudne jest :)
Medycyna ciekawa i wcale nie taka trudna jak mówią :)
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
miki gratuluję spadku wagi, oby tak dalej :) trzymam kciuki!
Witam:)Wkońcu trafiłam do Ciebie, ja kiedyś chciałam iśc na farmę, ale wkońcu skończyłam na chemii :lol: A medycyna, ciężko w tym kraju się wybić nie mając znajomości w gronie lekarzy :roll: Ale życzę szczęscia:)
Dalej ciągniesz tylko na owocach i warzywach?
to tak wegansko:D
wiem że leczą,ale z moimi zdolnościami to...ekhm..
nie narazie jestem na normalnej dietce ale jem mało :) tzn narazie po.łowe tego co wcześniej od sierpnia na 1000kcal będę ;)
może trudna po 3 roku nie jest 2 pierwsze to tony ksiażek do nauczenia :roll: a kucie po 8h dziennie to norma :x ale dam rade :!: farma nudna ale I rok to prawia sama chemia a ją uwielbiam :D
przypominasz mi moją przyjaciółkę..ona tak samo..ja bym chciała być taka fluent z chemi
A ja studiuję chemią :lol:
Jak dzisiaj poszło?
wczoraj ok :) dzisiaj kolejny dzień = kolejna walka :) zobacze jak sobie poradze :D teraz czas na kawkę ;) potem może zjem kurczaczki 6szt w mc donald's bo właśniet am pracuje :D
o kurcze mc donald's mówisz? nie to, żebym specjalnie przepadała, ale nie wiem, czy siedząc cały dzień i patrząc jak ludzie jedzą mogłabym utrzymać, więc podziwiam! :) życzę kolejnego udanego dnia dietkowania, świetnie Ci idzie :)
Ojej, ja kiedyś czytałam o tym jak się tam jedzenie robi, widząc to na własne oczy niewiem czy bym się skusiła :lol:
Ja tam tylko lody lubię:)
Pozdrowionka
nio ja w sumie na szczescie jakos na jedzienie z MC donalda patrzec nie moge wiec chyba mogłabym pracowac na Twoim miejscu:) heeheh
no ale widze ze walka trwa gratuluje spadku 2kg :)oby tak dalej a co do sesji no to tak to własnie jest...tylko jedzenie stres i nauka..ehhh
Witaj Miki McDonalds :)
Jak tam Twoja walka ?
Buziaki
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
Witaj miki!!! Będę do Ciebie zaglądać, będziesz moją koleżanką po fachu :wink: ja też studiuję medycynę, aktualnie wakacjuję pprzed 3 rokiem, wreszcie udało mi się jakoś przebrnąć przez te dwa lata. Nie można medycyny demonizować nie jest tak znowu źle, jak się człowiek uczy ze zrozumieniem, to wszystko musi być OK. Ja miałam poślizg na 2 roku, ale sama jestem sobie winna nie zmobilizowałam się przed cieżkim egzaminem i straciłam wiarę we własne możliwości i stało się... Ale jest to cholernie ciekawy kierunek, po prostu to może być niesamowita pasja. Prawdą jest że ciężko dostać się na dobrą specjalizację, jak się nie ma znajomości wśród lekarzy, sama się martwię... Ale studia to nie specjalizacja i tu najczęściej liczy się tylko wiedza, a w niektórych przypadkach szczęście. A również moją miłością licealną była chemia :wink: Teraz będziesz na pierwszym roku? Gdzie będziesz studiować? Jak tam dietka? Kurczę ja też bym nie mogła patrzeć na to jedzenie, bo na samą myśl o McDonalds cieknie mi ślinka :wink: Pozdrawiam!!!
Halo dr Miki
Miłej środy :)
Mam nadzieję, że myślami jesteś wciąż
przy diecie i wakacjach :)
a nie na uczelni ;)
http://chowtimes.com/photos/2006/06/...ries%20(6).jpg
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
Hej Miki gdzie CIe wcięło?
Miłego czwartku
http://www.ogrodnik.net.pl/sklep/images/kordia2.JPG
http://straznik.dieta.pl/show.php/ra...g_71_69_65.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...H/exercise.png
tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902
Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce
Halo Miki?
Gdzie Ty się podziewasz?
My tu ze Skibką wpadamy, a Ciebie nie ma
http://www.ho.haslo.pl/images/article/2002/04/956/t.gif