buuuziak Mała!!:)
http://gfx.filmweb.pl/blog/745595/170112.1.jpg
Wersja do druku
buuuziak Mała!!:)
http://gfx.filmweb.pl/blog/745595/170112.1.jpg
odezwij sie do nas :(
Witam Dziewczyny. Nawet nie macie pojęcia jakie to miłe... Wchodzę do mojego pamiętniczka, a tu tyle odwiedzin.. Miło zaskoczona jestem, bardzo miło...
U mnei ostatni tydzień przbiegł kiepsko. Kilka kłótni z Piotrem, jego pijacki wybryk, moje humory, Jego zresztą też... Ale pogadaliśmy, posmęciliśmy i wszystko już jest dobrze... Wspaniale. Wczoraj pojechał. Już tęsknię. Chcę już go mieć.
A dieta? Nie ma. Nie ma, nie umiem, nie wiem jak się zabrać. Ble. Na dobre wrócę tu za kilka dni, muszę się ogarnąć, chociaż dobrze mi w tym niepoukładanym świecie czekoladek, myślenia o niczym i chodzenia spać o 21.00... Klimatyzuję w nim się. To źle.
jak sie ciesze ze juz z ukochanym dobrze:):):) kochana to zbieraj sie w Sobie i wracaj!! bo napawrde brak tu Cibeie:(
dużo miłości :lol: :lol:
http://www.infinity.net.pl/~sokol/fo...alentynkiS.jpg
Postanowiłam, że jutro wracam na forum na dobre, bo już dość mam tych nudnych wieczorów... Przede wszystkim samotnych. Przynajmniej w Was mam jakieś wsparcie i mogę się wygadać... Super, że jesteście :)
Ze mna już lepiej. Jak z Piotrem lepiej, to cały świat jest piękniejszy. Tylko dieta do bani. Od jutra postaram się to zmienić, chcę zrobić to dla siebie, bo chcę być piękna a zaczynam czuć się jak mały oblech :/ Jutro ważenie, dietka i ćwiczonka lub choćby spacer. Do wyjścia Piotrka z wojska musi być idealnie... Chociaż i tak nie czuję silnej woli ani motywacji... I to mnie denerwuje.
Dziś spotkało mnie coś "Walentynkowego". Moja starsza siostra spotykała się kiedyś z takim facetem. Fajny, wysoki, umięśniony, opalony... ciacho :) A ja się z Nim skumplowałam. Związek siostry się rozpadła, a nasza znajomośc jakoś tak trwała (znajomy Piotrka także). Kumpel, kumpela i spoko. A dziś? Zwalił mnie z nóg. Chce być ze mną... Już dawno... Od ponad roku... :shock: Nie lubię takich akcji...
Chyba waże już grubo ponad 60kg... Czuję się jak mały wieloryb... :(
Życzcie mi szczęścia Kochane !
oooo no takie sytuacje sa nieciekawe na ogól....:)
no kochana napenwo nie wazysz 60 ...nie panikowac tylko wracac... starsznie sie ciesze ze wracasz na dobre do Nas ...bo smutniasto tu było bez naszego Secretivka:)
http://www.olimpec.pl/zdjecia/artykuly/1000108.jpeg
Witaj Kochaniutka :)
Dawno mnie tu nie było, bo mnie grypsko rozwaliło na łopaty - ale jest już ok.
Ciesze się, że z Piotrem wszystko jest już ok, bo rzeczywiście jak w związku sie nie układa, to ogólnie wszystko jest do d***
Z tym twoim znajomym to tak nie zaciekawie... Nie lubie takich ludzi, którzy próbują wejść do kogoś życia z butami. Przecież ten koleś wie, że Ty spotykasz sie z kimś innym, więc po co robi cała tą szopke :?: Faceci są czasami bardzo dziwni...
Jeśli chodzi o Twoją dietke, to napewno nie jest tak źle jak piszesz... Secretive :!: Troszkę więcje mobilizacji i chęci, a wszystko będzie ok.
Trzymaj się ciepło
uuuu qrde popieram elunkę mi sie tak ktos wpierniczył w mój zwiazek z Rafałem i byłam pomiedzy młotem a kowadłem!!! skończyło sie tak ze jestem z Rafacikiem nadal, ale ten chloepak tak mnie meczyl ze przeodzilo sie to w obsesje !!
Kochana zycze motywacji!!! damy rade :)
http://bi.gazeta.pl/im/2/3108/z3108122N.jpg
Cześć Gwiazdeczki :)
No to 1.dzień dietki z głowy... Rano było 60,3kg na wadze. Ehh. Trochę mnie to zdołowało. Na pewno nie jest to motywacja- niestety.
Jakoś kiepsko się dziś czuję, taka ospała i znudzona życiem... Pogoda za oknem nieciekawa, może to dlatego.
Z Piotrkiem się nie kłóciłam od weekendu, całe szczęście, ale mimo wszystko czuję, że coś sie psuje i coś wygasa i że nigdy nie będzie już tak jak kiedyś... Smutne to wszystko...
A faceci to głupole. Zasze się obudzą z ręką w nocniku. Zawsze. Wczoraj w nocy Kuba napisał mi smsa, że chciałby abysmy nastepne Walentynki spędzili razem, bo chce je spędzić z kimś wyjątkowym... Szkoda, że wcześniej nei chciał. Faceci...