Strona 1 z 58 1 2 3 11 51 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 576

Wątek: Moja droga do szczęścia :)

  1. #1
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie Moja droga do szczęścia :)

    Witam serdecznie

    Po kilku dniach obezności na forum zdecydowałam się na założenie mojego pamiętnika, w którym będę pisac o moim wzloch i upadkach, tak jak to czyni w sumie każda z nas

    Na początku może kilka słów o mnie.
    Mam na imię Iza i za mną już 19.urodziny. Jak widac na tickerku jestem 'pączkiem'. Wysoka waga przy wzroście zaledwie 160cm. Ale nie przejmuję się, bo wierzę, że uda mi się zrzucic zbędny balast Fakt, że odchudzam już się chyba od 14. roku życia i raz byłam grubsza raz chudsza, ale zawsze nadwaga była... Niestety. Może w końcu uda mi się coś zmienic.

    Mój plan obecny.
    1. Dieta kopenhaska
    2. Tydzień 800kcal
    3. Tydzien 900kcal
    4. 1000kcal aż do upragnionego celu

    Przy tym ruch i, dużo wody i balsamiki wspomagające upiększania ciała

    Mam nadzieję, że cho kilka z Was mnie odwiedzi, a na pewno będę odwdzięczac się tym samym. Potrzebuję wsparcia i mobilizacji... A jak narazie brak mi jednego i drugiego

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  2. #2
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!

    No, chyba aż takim pączkiem nie jesteś, to tylko parę kg nadwagi!!!

    Bardzo dobrze, że się za siebie bierzesz, brawo za decyzję Natomiast nie podoba mi się Twój plan - dieta kopenhaska jest naprawdę szkodliwa, a schodzenie poniżej 1000kcal to prosta droga do jojo...
    Może lepiej trzymać się tego minimum 1000kcal, a przede wszystkim dużo się ruszać?

    Pozdrawiam i życzę powodzenia

  3. #3
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Hej
    Witaj na forum. Na pewno możesz tu liczyc na wsparcie, ale i na uwagi odnośnie diety
    Tak więc przyłączam się do słów anczoks. Sam pomysł na schudnięcie jest super! Twoja nadwaga jednak nie jest duża, wystarczy trochę zaangażowania i na pewno stracisz te kilka kilogramów do upragnionej sylwetki. Jednak metoda jaką chcesz zastosować jest niedobra. Ja ekspertem nie jestem, ale wiem, co piszą mądrzy ludzie na forum: nie schodź poniżej 1000 kcal! . 1000 kcal to niezbędne minimum. Mniejsza ilość kalorii wyniszcza organizm! Przemyśl to.
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  4. #4
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Wiem, że kopenhaga wyniszcza, wiem, że 800 i 900kcal też wyniszcza, ale ja stopniowo zrobię wszystko tak, aby tego joja jednak nie było. 800 i 900 kalorii są w ramach wyprowadzenia z kopenhaskiej, a później będę już jadła 1000 lub 1200... Ja kiedyś jużkopenhaską stosowałąm i czułam się na niej i po niej świetnie, więc może nie jest tak źle. Poza tym biore mikroelementy przeróźne

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  5. #5
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiesz, zrobisz, jak uznasz, ale już niejedna osoba się na takich niskokalorycznych dietach przejechała... Nawet jeśli teraz Ci się uda, to jednak organizm może Ci się rozstroić. I jeśli w przyszłości przytyjesz, to potem będzie trudniej znów schudnąć...

    W odchudzaniu najważniejsza jest cierpliwość i konsekwencja. Proszę, nie śpiesz się za wszelką cenę. Jest tu dużo wątków wartych przeczytania, porozglądaj się i zobacz, jak ludkom szło i idzie

    Pozdrawiam!

  6. #6
    asq25 Guest

    Domyślnie

    ja bym diety kopenhadzkiej nie polecała po 1 gwarantowane jojo a po drugie tylko zwolisz sobie metabolizm...schodzenie ponizej 1000kcal jest powodem zwolnienia..wiec jedz sobie 1000 i ćwicz chyba ze wolisz sie meczyc ...dieta ma nie byc kara... tylko przyjemnościa a kopenhadzka nie ejst przyjemnościa...;/

  7. #7
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    witaj secretive
    zaczynasz z wagi, z której ja także zaczynałam i to przy tym samym wzroście
    tym bardziej życzę ci powodzenia
    a co do Twojego wyboru diety??? cóż, teraz też nie jestem za ale jestem za tym, że należy wszystkiego spróbować
    skoro kiedyś stosowałaś kopenhaską i czułaś się dobrze czemu nie?
    myślę, że to wcale nie taki straszny wstęp do 1000 kcal
    a gdzy dojdziesz wreszcie do 1000 nie zapomnij o jakiejkolwiek formie ruchu
    przede wszystkim wspomożesz tracenie zbednych kilogramów, utrzymasz skórę w odpowiedniej formie no i przede wszystkim będziesz miała dobry humor po wysiłku fizycznym
    trzymam kciuki i zamierzam zaglądać i patrzeć jak sobie radzisz
    c.

  8. #8
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Dziękuję wszystkim Wam za rady Na pewno z niejednej skorzystam. Wiem, że schodzenie poniżej 1000kcal osłabia metabolizm, ale jak byłam na diecie 800kcal (zero
    ruchu), to i tak codziennie do kibelka chodziłam.
    Odrazu po kopenhaskiej i także trochę w trakcie jej będę starała się cwiczyc i od 1.wrzesnia zapisuję się na aerobik (2 razy w tygodniu).
    Mam nadzieję, że mi się uda i że będziecie mnie wspierac

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  9. #9
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    No i drugi dzień dietki. Zaczęłam kopenhaską w akcie desperacji i mam nadzieję, że uda mi sie zrobic ją do końca, bo jeszcze tylko 11dni Na razie jest ok, ani razu nie byłam jeszcze głodna, biorę witaminki, Skrzypovite i piję Detox coś tam i czuję się fajnie i przede wszystkim lżej

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  10. #10
    eclipsa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2007
    Mieszka w
    Kolonia
    Posty
    8

    Domyślnie zYCZE POWODZENIA!

    Hejka!

    Super,ze udaje Ci sie życ na kopenhaskiej.Ja wytrzymałam 2 dni.Pierwszy był OK,nie czułam głodu ale w drugim miałam zawroty głowy,mroczki przed oczami i byłam strasznie słaba.Od wczoraj jestem na diecie SB!

    Mam nadzieję,że uda mi się wytrwać!

    Trzymam kciuki!


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 1 z 58 1 2 3 11 51 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •