Wersja do druku
5/14
jedzonko: 1310 kcal
byl ruch i duzo pilam
mialam troche ochote na czekolade, ale przezwyciezylam to ;)
Wiec dzien moge zaliczyc do udanych.
Jutro na 9 ide do fryzjera, nie wiem czy uda mi sie jutro tu zajrzec ;] wiec jak by to co bede w niedziele lub w poniedzialek ;]
postaram sie nie jesc duzo i unikac slodyczy ;]
hej pozdrówka..to już piąty dzionek minął...
a ja się zastanawiałam co oni robią z ta naszą dietą, a oni stronkę startowa pozmieniali..mam nadzieję że przeniosą też nasze pamiętniki w końcu...a tymczasem życzę udanego weekendu...a z jadłospisów śmiało możesz korzystać:)
no Monia to baw sie dobrze wyszalej na maxa hihih i pamietaj bez slodyczy:):)
W takim razie życzę miłego weekendu!
Witajcie!
Weekend minal szybciutko, bylo duzo tancow, i swietnej zabawy ;))
Jedznka staralam sie male jesc ;] alkoholu nie pilam bo bylam kierowca.
Tak wiec mysle ze diety zbytnio nie zawalilam ;)
zdjec zbyt duzo nie mam, a jak mam to brzydko wychodzilam :P
wstawie wiec jedno hihi :P
http://img75.imageshack.us/img75/3760/94841963fa9.jpg
Dzis dzien 8 mojej dietki ;)
do tej pory byl steperek 35 minut
cwiczenia na brzuch i podnoszenie bioder ;)
No to super, że weeknd udany! A jakie plany na ten tydzień?
Pozdrawiam!
lili213 zapisalam sie na bezplatny kurs z ksiegowosci i jutro o 8 ide na spotkanie w sprawie tego szkolenia.
a poza tym to zamierzam wiecej cwiczyc, zobaczymy jak to bedzie
sciagam sobie kurs angielskiego, mam zamiar uczyc sie angielskieo w domku, ciekawe na jak dlugo straczy mi zapalu
Teraz dopiero otworzyło mi się Twoje zdjęcie. :shock: :shock: :shock: Pięknie wyglądałaś, ten żółty kolor jest boski, a Ty to prawdziwa laska! Cudnie, naprawdę!
Plany ambitne, super! Co do angielskiego, to w razie czego służę pomocą :D
dzien 8/14
Dietka: 1350kcal
steperek 35 minut
cwiczonka na brzuszek
podnoszene bioder
spacer z psem
duzo napojow
Zapominam sie dwa razy dziennie balsomowac balsamem przeciwko pomaranczowej skorce ;/
Zwaze sie dopiero pod koniec pierwszego etapu.. ale jakos nie czuje aby mnie ubylo...
lili213 plany ambitne, mam nadzieje ze uda mi sie je zrealizowac ;)
a co do angielskiego, mozesz mi powiedziec jak sie nauczyc tych czasow??
nie umiem ich zapamietac a jak sie naucze napamiec to za jakis czas juz nic nie pamietam ;(
dziekuje za komplementy ;*
powoli zaczynam sie zastanawiac nad chodzeniem w spodnicy, moj Skarb mnie bardzo do tego namawia, a na ulicy widzialam grubsze osoby ktore w nich chodza, to czemu ja nie moge sie przelamac?? ehh