Strona 1 z 167 1 2 3 11 51 101 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1663

Wątek: kiedys nadejdzie zwyciestwo!

  1. #1
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie kiedys nadejdzie zwyciestwo!

    Witajcie !
    Bardzo chcialabym sie do Was dolanczyc.
    Mysle ze w grupie razniej i uda mi sie osiagnac swoj cel.
    Dwa lata teamu udalo mi sie schudnac, jednak kilogramy powrocily. Wiem ze to moja wina, przestalam sie pilnowac, jadlam moje ukochane slodycze i fryteczki bez opamietania.
    Wiem ze teraz bedzie trudniej schudnac ale musze.
    Dzis bylam na zakupach, chcialam sobie kupib jeasny. Bylo pelno fajnych spodni, ale tlyko jedne w rozmiarze 32
    Popatrzylam sie w lusterko i .. sie przerazilam, co ja moglam ze soba zrobic.
    Licze na Was, i to bardzo. Mam nadzieje ze pomozecie mi odrzucic slodycze, ktore uwielbiam.
    Moze troche o mnie
    mam juz 23 lata, czas strasznie biegnie ;/
    wzrost 170
    waga obecna 70kg
    biodra 106
    pas 74
    brzuch 95
    biust 96
    pod biustem 75


    Dwa lata temu wazylam 60 kg, cudnie wtedy bylo, niestety kg powrocily, najwiecej w udach, tyleczku i biodrach. Biust niestety nie powrocil.

    Moje cele:
    I cel: 65 kg
    II cel ( koncowy) 57kg

    Dzis zjaldam:
    3 kromki razowego chlebka z pomidorkiem
    talerz pomidorowej z kluseczkami
    napoj kawowy
    banan
    5 nektarynek

    cwiczenia:
    2 godziny chodzenia po sklepach

    Chcialabym troche od Was porad.
    Co mam jesc, co cwiczyc.
    Mam w domy steperek, twist, pelno kaset dvd ( zawsze jak widze w kiosku jakas gazete z cwiczeniami to kupuje, wiem to jest chore)

    Na jednym watku przeczytalam ze czesto jedzie kurczaka z warzywami. Mozeie napisac jak sie go robi?
    to chyba narazie tyle ;]

  2. #2
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie

    : upsik ale sie rozpisalam jakna pierwszy raz ;


    Od jakiegos czasu pije codziennie 1,5l wody, tak sie juz przyzwyczailam.
    Najgorsze sa dla mnie wieczoru, wtedy nawet jak nie odczuwam glodu, to mam ochote na male co nie co

  3. #3
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie

    Dzis jeszcze zjadlam 2 kanpaki z dzemem i szklanke mleka.
    Jutro bede miala zabiegany dzien, wiec pewnie mniej zjem.
    Moze i dobrze.

    A teraz zmykam przed teleziworek a pozniej lulu. jutro trzeba wczesniej wstac.

    W pazdzierniku mam wesele kolezanki, chcialabym zrzucic do tego czasu kilka kilogramow.

  4. #4
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie

    off wreszcie dostalam sie do kompa
    Od wczoraj MZK u mnie strajkuja i cale miasto jest sparalizowane. Wszystkie samcohody wyjechaly na ulice, a kto nie ma autka o musi na piechote chodzic.
    Dzieki temu bylam zmuszona wczorac isc 2 godzinki w szybkim temppie Ciezko bylo bo upal byl niesamowity, ale jakos sie udalo.
    wczoraj zjadlam:
    sniadanie: 2 kromki chlebka razowego z pomidorkiem
    obiadek: zupa pomidorowa
    kolacja razowa bulka z wedlinka + kakao
    miedzy czasie kilka orzeszkow i 3 brzoskwinie

    Dzis juz zjaldlam jajecznice i 4 brzoskiwnki.
    Oporcz tego cwiczylam na twisterze 15 minut + 50 brzuszkow
    Nie wiem czy dobrze cwicze na tym twsiterze ;/
    poza tym dzis jade nad wode, niesrety plywac nie bede, bo narazie nie wyjde w kostiumie, ale napewno zagram w pilke i spale w ten sposob jakies kalorie
    Czekolada za mna chodzi od wczoraj, ale musze byc trwarda.

  5. #5
    rascal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobrze ci idzie Oby tak dalej

    Czekolada za mna chodzi od wczoraj, ale musze byc trwarda.
    To weź sobie jedną kosteczkę teraz niż później ta ochota miałaby się zamienić w napad i zjadłabyś całą tabliczkę. Od kilku kostek czekolady nie przytyjesz, a sprawisz sobie przyjemność niech to będzie nagroda że tak dobrze ci idzie

  6. #6
    mAgnesss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam nowa odchudzaczke zycze Ci powodzenia .
    wyeliminuj do konca slodycze bo nie bedzie Ci latwo.ja jestem uzalezniona od slodkiego i wiem,ze jesli zjem cos malego to zaraz sie rzuce na reszte.tak wiec jesli jem to jem a jesli mam rygor to sie go trzymam.teraz postanowilam,ze slodycze bede wcinac tylko w weekendy a przez 5 dni nic ! zero slodkiego w kazdej postaci.mysle,ze to dobry sposob ale zrobisz jak uwazasz pozdrawiam Cie serdecznie papa

  7. #7
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie

    rascal dzieki za wsparcie
    niestety narazie nie moge powiedziec jak mi idzie, bo to dopiero kilka dni, waga stoi w miejscu.
    Z ta czekoladka to moze i masz racje.
    Ale jaks kupie tabliczke i zjem jedna kostke to reszta mnie bedzie necila i wolala do siebie ;/
    [/b]

  8. #8
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie

    mAgnesss
    Wlasnie myslalam o tym abu zrobic jeden dzien, w ktorym bede mogla zjesc slodycze.
    Mysle ze takim dniem bedzie niedziela, wtedy zjem loda czy tez malego batonika.

    Czemu odchudzanie jest takie trudne ;/ potrzebuje silnej motywacji i co najwazniejsze dlugotrwalej

    Dzis albo jutro wstaje swoje fotki
    narazie co smi inetrnet wolno chodzi i nie moge sie zaladowac na strone ;/

  9. #9
    rascal jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    monic, ja kupuję czekoladę, która mi średnio smakuje np. lindt z pomarańczą i wtedy jedna kostka mi wystarcza (w skrajnej potrzebie, gdy czuję że zaraz rzucę się na słodkie, biorę do ust prawdziwą (ohydną) gorzką czekoladę i po minucie mój apetyt na słodkie )

  10. #10
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie

    Wlasnie wrocilam do domku
    dzien byl zarabisty
    pozwolilam sobie na lodzika ale z nadwyzka go spalilam
    Troszke mnie sumienie bralo, ale...
    Od jutro przechodze na bardziej restrykcyjna diete.
    Musze troszke zmniejszyc zoladek.
    Wiem ze pierwsze dni beda masakrycznie ale musze przetrwac.

Strona 1 z 167 1 2 3 11 51 101 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •