-
Hej ho :)
Przeczytalam caly watek i dolaczam sie do grupy motywujacej :D
Gratuluje spadku wagi, to wcale nie jest malo, jakby nie patrzec, prawie kilogram :wink:
A co do tych gatek. Takie gatki, jak rowniez pasy do cwiczen pomagaja naprawde. mialam kiedys pas na brzuch jak robilam brzuszki i mozna go bylo pozniej wykrecac :D wiec o ile te gacie sa z tego samego tworzywa, to powinny dzialac :D
i bedziesz skrzypiec na silowni :D czad :lol:
-
Co słychać? Jak tam mija wieczór?
Ale mi narobiłaś smaka na to ciasto kawowe! :evil:
-
aleksandzia - dzięki ze wpadłaś do mnie :) moja mama miała kiedys taki pas i czasami się nim owijałąm :twisted: dlatego się zastanawiałąm nad gatkami bo pamiętam ze jak go ściągałąm to mokry był :)
Coś mi się wydaje ze jak tylko pracodawca zasili moje konto to sobie takie gadki zasponsoruje :)
lili - ciasta nam nie wolno - no chyba ze przy takich okazjach ;)
Ja uwielbiam słodycze ale mam na szczęscie tak ze jak zjem coś słodkiego to się"zamulę' i później przez bardzo długi czas nie czuję głodu :)
Co do wieczoru to mija piekąco :? jako że w sobotę idę na wesele dziś wybrałam się do solarium i przypaliłam sobie siedzenie :? i cycki mnie swędzą ;) a jak się podrapię to bolą :? ehhhh mądra Moments ;)
I kupiłam sobie olejek cynamonowy :) będę go testowała razem z folią ;)
-
:( buuu wczorajszy dzień zaliczę do nieudanych - ale nie przez ciasto ale przez ćwiczenia :( Niestety pojeździłam na rowerku tylko 5 minut i zrobiłam raptem pare brzuszków.
Ale dzisiaj weszłam na wagę i 74,4 :) wiem wiem - miałam się zważyć dopiero za tydzień ale jak już wagę wyciągnęłam z pod szafy to nie mogłam się oprzeć ;)
Dziś DZIEŃ DZIESIĄTY.
I znowu serek na śniadanie :)
A później: pożyjemy - zobaczymy ;)
-
No to super! :lol:
A od ćwiczeń też trzeba czasem odpocząć, więc nie miej wyrzutów sumienia.
Miłego dnia.
-
Widze ze kg powoli schodza, ladnie :))
zrobilas mi smaka na ciasto :) musze sie napic troche wody i zapomniec :P
-
Moments nie ma dni nieudanych
są tylko takie o których (przez przypadek) zapominamy ;)
Więc nie myśl o "wczoraj" a o "dzisiaj"
Buziaki
-
Hej Moments. Gratuluje - 0.8 :)
Jak dzisiejszy mija dzien?
-
-
halo halo.
Pani sie do tego wesela szykuje?
-
Gdzie zniknęłaś? Jak tam dietka?
-
Halo halo ;)
Gdzie Ty się podziewasz ?
-
YES YES YES!!! Ja żyję :D
Wczoraj mi komp padł :? a ze męczyłam się ze zdjęciami ślubnymi i albumem to nie miałam czasu go naprawić. Dzis w pray, zero czasu na przyjemności więc sie za wami stęskniłam :D Pierwsze co zrobiłam po przyjściu z pacy to formatiowanie komputera :)
Dziś DZIEŃ JEDENASTY czyli serek, zupka i gołąbki :)
Hmmm wiecie może ile kcal ma gołąbek ??
Dziś jeździłam już na rowerku :) 20 minut za mna - jeszcze brzuki :) a później peeling kawowy :) Wczoraj nie miałam już siły
-
gołąbki z mięsem sztuk 1 --- 100kcal
gołąbki z mięsem i ryżem sztuk 1 --110kcal
według tajnego źródła Anne ;)
Cieszę się że formatnęłaś kompa ;)
Bo coś pustawo mi tu było :) z rańca
Buziaki na dobranoc
-
Och, uwielbiam gołąbki! Ty ciągle kusisz jakimś dobrym jedzonkiem, niegrzeczna! :twisted:
Ja dziś ugotowałam leczo, też było niezłe :lol:
Dietkuj ładnie, pa pa!
-
Cześć Gołąbku.. yyy znaczy Moments :)
Ja jako dziecko nie lubiłam gołąbków, ale teraz bardzo lubię :)
Tylko nie chce mi się nigdy ich robić :twisted:
Przesyłam kawusię poranną
będzie się dobrze komponować z Twojim zapachem po tym peelingu
http://www.caterweb.pl/e4/img/Artyku...rak-jelita.jpg
-
Dzięki Anne :D kawusia się przyda bo wstałam rano a przedemną noc balowania :twisted:
Hmmm 110 kcal to nie dużo :D tym bardziej ze przez cały dzień wszamałam 3 ;) ale bez chlebka czy ziemniaczków :) więc jest OK
Lili - uwielbiam leczczo a teraz jeszcze świetny czas na leczczo bo i papryka i pomidorki tanie :twisted: hmmm nie wiesz czasami ile leczczo ma kcal??
Dziś DZIE DWUNASTY i z pewnością nie zaliczę go do udanych bo idę na wesele - a co się z tym wiąże - wieeeelkie żarcie.
Ponoć ma być 43kg ciast :shock: na około 60 osób ;)
Część wytańczę ale nie wszystko bo mój mąż raczej "nietaneczny" więc oszczędzam się z rana i jak narazie zjadłam serek homogenizowany i pół bułki :) i to jak narazie do czasu weselnego obiadu będzie na tyle :)
No cóż idę wyprasoać mężowi koszulę a później biorę sie za paznokcie :twisted: hahaha :)
-
Ooo, tyle ciasta :shock:
Nie wiem, ile leczo ma kalorii, ale pewnie niedużo. W końcu to przede wszystkim warzywa, no i kiełbasa, ale chyba jakieś strasznie kaloryczne nie jest. Przynajmniej ja tak sobie wmawiam :P
Baw się dobrze na imprezce, nie przejmuj sie kaloriami - w końcu wesela są tylko raz na jakiś czas!
-
hehe a kto powiedział że musisz z mężemtylko tańczyć ? ;)
Ja byłam ostatnio na imprezie z nietanecznym facetem
A całą noc przetańczyłam :)
Miłej zabawy
-
Jak było?
Jak było?
Jak było?
Jak było?
Opowiadaj :)
Miłego dnia
-
Stawiam na to że zalała się w trupa :D
-
Hello, co słychać? Jak po imprezie??
-
Miłego poniedziałku i całego tygodnia!
-
Czyżby Aleks miała rację ? ;)
Leczysz kaca?
Miłego dnia :) :)
-
Jezuuuuu nigdy więcej :?
Wesele kapitalne ale od godziny 3:00 mam już tylko przebłyski i tego co się działo chociaż ponoć zrobiłam fenomenalne wrażenie na ciociach :D W sumie to one mnie załatwiły ;)
Wczoraj jak to moja mam stwierdziła cały dzień dogorywałam bo niestety mam zatrucie alkoholowe :x wstałam skacowana jak już dawno nie byłam napiłam się soku i .... zwróciłam w 15 minut :? 2 godziny później podobna historia z trzema łykami wody!! Kolejna godzina próba z herbatą - dwa łyki i znowy powtórka z historii :? :x
Na szczęście pod wieczór organiz załczoł tolerować płyny. Dziś masakry dzień drugi z tą różnicą że muszę siedzieć w pracy. Ale ból żołądka chce mnie dobić :? Udało mi się zjęść kromkę suchego chleba wiec chyba powoli wracam do siebie.
No ale co się nie zrobi żebe cię ciocie polubiły ;)
-
Szczerze współczuję, sama kiedyś wymiotowałam przez 12 godzin :roll:
Masz jak w banku że kg z Ciebie zleciał, tylko nie pij już tyle, bo szkoda wątroby :D
-
Hehe ale zatrucie przynajmniej napewno schudlo sie!:D
ja tez pobilam sobie w sobote, wino, wódka ojjjj a w niedziele tolerowalam picie czy jedzenie ale glowka tak bolala, ze bylam nie do zycia.
w sobote zas w jednym dniu 2 imprezki!
No to kuruj sie dalej:D Dobrze ze na 14 do pracy ide :lol: :lol: :lol:
-
No to fajne cioteczki ;)
no i o silnych wątrobach :D
ja tak się spiłam 2 razy w życiu
i od tego czasu alkohol piję do momentu aż czuję że jest ok :)
Ale trzeba takie skacowanie przeżyć żeby poznać swój organizm :)
kuruj się
-
Oj wolałabym nie chudnąć w ten sposób :(
A ciotki są boskie :) zawsze rządzą na każdym weselu :D
Anne - też chciałam pić "do momentu" niestety ciocie w konkursie wygrały żubrówkę i uparły się żeby ją ze mną wypić :)
Energic - ja mam nauczkę - nigdy więcej takiej mieszanki jak w sobotę ;)
Aleksandzia - tym razem to ja leżałam na wiadrze a nie mój mąż i to on mnie ratował a nie ja jego. Cieszę sie tylko że nie doszło do tego na samym weselu a już po :D
-
Ech, forum dietkowe... A połowa wątków o chlańsku! :wink: Nie powiem, że mój nie... Ja umierałam tydzień temu po wypiciu prawie dwóch butelek wina. :lol:
Nie daj się, będzie dobrze!
-
Jeee udało mi się coś zjeść :) i zaczynam odzyskiwać siły :) bo prawie się odwodniłam :\
-
Jeee udało mi się coś zjeść :) i zaczynam odzyskiwać siły :) bo prawie się odwodniłam :\
-
Lilia - haha masz racje :D a ponoć alkohol to tyle pustych kcal ;)
Dziś rano weszłam na wagę i .... 73,7 :) czyli kolejne 0,7 w dół :D
Muszę policzyć który to dziś dzień no przez to wesele i "chorobę" straciłam rachubę ;)
-
Hehe Moments
dieta alkoholowa chyba jednak nie jest najlepsza ;)
ja polesam kawusiową :)
Kilogramy lecą szybko bo się szybko i często leci do kibelka ;)
Na mnie działa :)
http://poppy.blox.pl/resource/kawa.jpg
-
Dzić chyba DZIEŃ SZESNASTY ;)
No macie rację - dieta alkoholowa nie jest najzdrowsza i nie mam zamiaru jej stosować przez dłuuuugi czas :)
Co do kawy - hmmm to jednak wolę herbatkę:)
Dziś dzielnie trzymam dietkę i dzień zaczełam od kilku minut brzuszków :)
-
Moments
No to radosnego chyba szesnastego dnia diety ;)
Ja wole kawusię
Ale jak Ty chcesz gerbatke to proszę :)
http://www.kalyanitea.com/cup.jpg
-
Baja w sumie miałam zamiar poćwiczyć 5 minut dłużej ale później bym się czasowo ni zmieściła - więc jutro nastawię budzik 5 minut wcześniej ......czyli 5:40 :evil:
Pogoda mnie dobija - cały dzień za oknem leje i nie napawa optymizmem
Anne - jakoś nie jestem kawowa - tylko od czasu do czasu dla smaku sobie wypije ale to tylko z mlekiem albo śmietakną ;)
Jak narazie
- serek za mną,
- mega grucha i
- zupka gorący kubek - żurek :)
A na obiadek będzie rybka :)
-
Rybka... mmmmmm
a u mnie na tapecie dziś rosołek
tak za mną chodził i chodził i nie mogłam się oprzeć ;)
Miłego dnia
-
-
uuuu sałątka owocowa :D dawaj dawaj :D
Baja - około 1000 kcal. Do dzisiejszego mane należy dodać jeszcze 2,5 kawałaka smażonej rybki+ziemniaczki ale bez tłuszczu ;) + surówka :)
Do tysiąca dobijam "podjadaniem" czyli jakiś kawałek kiełbaski i takie tam :) Dlatego moje "główne posiłki" są mniejsze :) żebym zmieściła się w 1000 :)