Strona 1 z 22 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 216

Wątek: Powrót Moments ale jakiś taki pesymistyczny :(

  1. #1
    Moments jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    189

    Domyślnie Powrót Moments ale jakiś taki pesymistyczny :(

    Mam już dość użalania się nad sobą i tycia kilogram po kilogramie.... a w ten sposób przytyłam 15 kg

    Kiedyś było tak pięknie: z wagi 80 kg zeszłam do 60 przy wzroście 170 cm i utrzymywałam tą wagę przez 1,5 roku a później wyjazd, inny rodzaj żywienia i tycie, spadek wagi i efekt jojo, kolejna dieta i znowu jojo ćwiczenia nie pomagały kolejne diety przerywałam jeszcze szybciej niż zaczynałam i tak oto przez 2 lata przytyłam 15 kg

    Ale od wczoraj dzielnie walczę Postanowiłam wziąć się w garść !!

    Największym moim wrogiem są słodycze nie potrafię się im oprzeć - ale będę musiała.

    Odkurzyłam też stary rowerek i płytę z ćwiczeniami więc trzymajcie kciuki

    Dziś dzień drugi i narazie się trzymam - mam tylko nadzieję ze jak przyjdę z pracy to nie będzie czekał na mnie jakiś pyszny obiadek

  2. #2
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    A my Cię tu przypilnujemy. .

  3. #3
    Moments jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    189

    Domyślnie

    Dzięuję Salva - przyda mi sie nadzór bo bez niego przybyło mi 15 kg :\

  4. #4
    anneirving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Moments nie martw się nic
    Tu będziesz miała full control
    I bez bólu wrócisz to swoich kochanych 60 kilosków
    Trzymam kciuki
    Do zrzucenia 24 kg tłuszczu


    do przepłynięcia 10000m = 10km w 2miesiące

  5. #5
    Moments jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    189

    Domyślnie

    W pracy jeszcze jakoś mi idzie - trzymam się - piję dużo herbatek owocowych ale nistety jak wracam do domu to podjadam a to skubnę coś z lodówki a to coś z barku dzwne stwierdzenie ale boję się domu

  6. #6
    anneirving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Hehe
    no nie bać się to nie ma czego
    Ale spróbuj powiedzieć sobie
    "nie dziś nie jem nic z barku"
    Na początku troche boli ale potem jesteś tak dumna z siebie że szok
    Do zrzucenia 24 kg tłuszczu


    do przepłynięcia 10000m = 10km w 2miesiące

  7. #7
    Moments jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    189

    Domyślnie

    od dziś w góle będę unikała duzego pokoju a u mnie jak narazie na stoliku tylko winogrona - to chyba mi wolno podjadać w umiarkowanej ilości ?? [/b]

  8. #8
    Boothia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Moments,

    To ja widze, ze podobna historie mamy. Raz w gore raz w dol i znowu w gore.
    Trzymam kciuki i zycze wygranej walki z kilogramami. Jak nam sie kiedys udalo i teraz tez musi.
    Najwazniejsze jest wycwiczyc w sobie silna wole i jakos omijac lodowke i barki z daleka. Trudne to jest.
    Ktos kiedys tez mial taki problem z lodowkami a robil tak: jak sama mieszkasz to najlepiej nic w niej nie miec, a jak miec to cos lekkiego albo powiesic na lodowce i barku jakies zdjecie, np swoje jak wazylas 60 kg albo jakies inne, takie ktore bedzie Cie odstraszac :P

  9. #9
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    O, i jest ticker.

    W umiarkowanej ilości można wszystko. Grunt, żeby w porę przestać. A jak za bardzo kusi - to chyba najlepiej na czas jakiś usunąć z otoczenia. Żeby się przekonać, że bez tego naprawdę można. Bo można.

  10. #10
    Moments jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    189

    Domyślnie

    Boothia - no niestety nie mieszkam sama więc lodówka jest pełna, ale zamiast chodzić do lodówki będę siedziała w pokoju i na tym forum

    Selva - Ticker mi się nie podoba i to bardzo ale mam nadzieję ze kiedyś mi się spodoba

    Niestety za 30 minut będę miała kryzys bo w pracy mamy obiadki i pół biura sobie zamówiło - a ja nie Tylko że kotlaty devolai pięknie pachna i zapach mnie dobije - na szczęście nie mam nic czym mogłaybm sobie "odpuścić dietę tylko nektarynki i banany
    [/b]

Strona 1 z 22 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •