ASQ polecam paróweczki na ciepło rano:) mnie przynajmniej trzymają tak do ok 11:)
Wersja do druku
ASQ polecam paróweczki na ciepło rano:) mnie przynajmniej trzymają tak do ok 11:)
nio nio jednak nie kupiłam parówek ale mamuska obiecała ze na jutro mi kupi:P ja dosc czesto jadam paroweczki bo lubie:P hihih i na cieplo tylko na ciepło na zimno nie zjem;p hehehe
a jak tam wiecozrek?:P
moj wieczorek fajnie, przyszedł mój luby wypilismy herbatke, posiedzieliśmy i posnuliśmy plany na weekend, chcemy gdzies jechac, ale nie wiemy jesczze gdzie.. może nad morze :)
nie podjadalam juz, jak wrocilam do domu ze spacerku to taaaaaaaka mialam ochote na bułe, ale wypilam herbatke i przeszło:)
czuje, ze kolejny tydzien wytrzymam na diecie, jednak tysiak-1200 jest ok:)
Jestem z Ciebie dumna, że się powstrzymałaś:))))
brawo oby tak dalej!!!
Mam nadzieje,że jakis plan wyjazdowy na weekend Wam wypali, ja bede niestety w pracy;)
Dobrej nocki Słonko!!!
Życze Ci, żebys jutro miała równie udany dietkowo dzień:))
http://img222.imageshack.us/img222/3854/lab1ot0.jpg
Też życzę, żeby plan na weekend się udał :D
Bardzo chwalę za to że nie zjadłaś tej bułeczki wieczorem :)
Miłego dnia życzę :)
dziś zamiast bułki byłą drożdżówka;/ ale mysle, ze zmieszcze sie w limicie:)
sniadanie
paróweczka-120kcal
IIśniadanie
activia-150
kanapka z ciemnego chlebka-150
drożdżowka-330
cappucino-60
obiad
pomidorowka-150
i jeszcze jedna 150
papryka ok 50kcal
poki co1160kcal... zjem ejsczze pomidorowki, moze gotowanej marchewki, ale wieczorem ide do mojego chlopaka na film i on juz mi zapowiedzial kolacje. no coz. cos tam poskubie:)
a weekend chyba nie wypali, boy sie musi uczyc na cos.. moze nastepnym razem.:)
no witam:) hehe jednak co praóweczka na sniadanie to paróweczka:) no a jaka ta drożdzóweczka była?przyznam ze dzis mam taka wielka ochote na chipsy ze moze skubne od Tomka i zgrzesze..ale widze ze w limitku sie ladnie miescisz..:) super:))
oj kochana....... byla cudowna z budyniem mniam mniam:)
zjem dzis max. 1500kcal, to i tak 500 mniej niz powinnam :)
oooooo to musiałą byc pyszna:P hihihi no to ładnie 1500 to tak prawei:) to udanego wiecozrku u Twojego:))
:oops: :( nie nie nie........... nie może być 1500 bo wychodzi 2000:( nie nie nie i jescze raz nie, jak mam na liczniku 1200 to koniec!
biore sie za siebie, to , że @ sie konczy mi pomaga, bo dziś mam już ochote iść na basen :P a co, pojde:)
snida
parówczak-120
duża kawa-100
2śniad
jabłko-75
obiad
2jajka-160kcal
troche bialego sosu z musztarda-30
kajzerka-120
podwieczorek
pol muszelki-150
Licznik: 755kcal
jestem juz najedzona amam 400kcal prawie jesczze do wykorzystania:)