Lun jak sie czuje Borysek..i jak mamusia?? mam nadzieje ze nie jest najgorzej..odezwij sie choc na chwilke:)
buziaki:)
Wersja do druku
Lun jak sie czuje Borysek..i jak mamusia?? mam nadzieje ze nie jest najgorzej..odezwij sie choc na chwilke:)
buziaki:)
Cześć dziewczyny...
No wiec tak -> mama (czyli ja ;) ) zaniedbała diete i waga niestety nie rusza sie z miejsca :( ale to oczywiscie na własne zyczenie prawie... ciekawe o czym myslałam wypijajac litrami cole czy pałaszujac chrupki ... :? heheh pewnie "jakie to pyszne"
Z Boryskiem wszysto ok :) mały rosnie jak na drozdzach ... kolki troszke ulzyły ale nadal jeszcze jej ataki sa dosc silne :? mimo wszystko wane ze jest lepiej i moj synek nie cierpi tak bardzo - widac Lafex działa... cieszy mnie to bardzo :!:
Od jutra znowu dieta.... i nie popuszcze musze MUSZE schudnac ... :roll:
Byłam dzisiaj u teściów z małym... starałam sie zachowywac normalnie jakby nigdy nic sie nie stało, wyobrazcie sobie ze moja tesciowa nawet mnie pocałoała w policzek mówic "narescie nas odwiedziliscie" wiecie... czasami mam wrazenie ze jestem zła, ze to ja widze jakies dziwne rzeczy co w ostatecznosci prowadzi do nieprzyjemnych sytuacji :?
Nie wiem...
Dla mnie to wszystko troche chore...
W kazdym razie nie było zle i całe szczescie juz za tydzien bedziemy u siebie bo remont juz skonczony została tylko kosmetyka i.... WITAJCIE NA SWOIM :!: :twisted: :P
Ahhh a na koniec dołanczam nowe zdjecia syneczka... :)
http://foto.onet.pl/36y91,m40mi82ki4...7,u.html#cbfv7
no no mamuska to bierzemy sie za sIBEIE HIHIHI:) FAJNIE ZE Z SYNECZKIEM CORAZ TO LEPIEJpO NO W KONCU MUSI ROSNAC SZYBCIUTKO ZEBY MAMUSI DOKUCZAC;P
no, bierz się za siebie i nie marudź -
Syneczka nie widziałam, bo mi wyświetla, ze zdjęcie nie istnieje :cry:
hej :)
bardzo sie cieszę że u Borysa lepiej :)
kolki miną :)
szkoda tylko, że Ty i on musicie tak sie męczyć :)
a teściowa :roll:
coż, to taki dziwny twór, co nigdy nie rozgryziesz :lol:
całe szczęście że nie mieszkacie razem :lol:
a wizyty od czasu do czasu to jakoś zniesiesz :wink:
ja też nie widzę zdjęcia
Poniedziałkowe pozdrowienia.
:) :)
Witaj :)
sle poniedzialkowe usmiechy :D
Miłego dnia i udanego dietkowania!
Synek jak zwykle uroczy!
Pozdrawiam i dużo uśmiechu
wtorkowe tez :D
Super, że Borysek już mniej się męczy z kolkami :P :P ale niestety podane zdjęcie nie istnieje, więc nie możemy się pozachwycać maleństwem :( czekamy na poprawkę :lol:
Miłego dnia :) :)