-
Oj ciezko to widze, ciezko.Nie moge sie jednak pozbierac do kupy.Nastawiam sobie alarm co 3 godzinki aby jesc chociaz regularnie.No to mi prawie wychodzi idealnie.Zebym jeszcze mogla tak odjac polowe tego co mam na talerzu to by bylo calkiem super.
Lakomstwo jednak bierze gore.
-
No dzisiaj troche lepiej,jedzenie regularne,biegalam o 6.45 do 7.05.jestem z siebie zadowolona,bylam nawet na rowerze 60 min.Wieczorkiem oczywiscie.No aby tak dalej.
-
Powodzenia i pozdrawiam! Jeśli tylko zechcesz, na pewno schudniesz!