Wersja do druku
ja musiałabym zrobić pranie... chyba od miesiąca to odkładam... ale wszystkie sweterki i bluzeczki, których nie można prać w pralce leżą teraz w szafie i nie mogę ich używać :P
poza tym miałam pisać prace i nic nie zrobiłam :P ale w sumie dzień jeszcze się nie skończył :)
hej ;)
no Xixa gratuluje tego 1 kg mniej!! w prezencie lilie ;)
http://www.davidmichaeledwards.com/i...%20Lillies.jpg
a nie jest Ci zimno w glanach? bo przeciez one w ogole nie grzeja.. ja tam mam swoje zimowe dobre buty, chociaz mi sie juz nie podobaja. ale jak mi sie znudza to mam jeszcze 2 inne pary bo rok temu mialam zajawke na zimowe buty i rekawiczki i na wszystkich przecenach kupowalam :P:P
cZESC wam Słoneczka!
Przepraszam że nie pisałam ale tak jak wspomniałam przyjedzie do mnie chłopak do Bydgoszczy a że nie widzimy sie rpzez tydzien to staramy się spedzac ze soba jak najwiecej czasu za tydzien ja ajde do domku w koncu po 3 tyg...
musze wam powiedziec ze ejstem pod wrazeniem 4 dzien a ja w kcal nie rpzekraczam 1200 jestem pod wrazeniem dlatego że nawet jak wrociłam do sowjej dawnej wagi to miałam kompulchy a teraz jakos nastawiłam sie tak na 100%, choc wczoraj miałam ochotke na czekoladke to jednak sie udało :) i moj Misiu mi pomaga :)
i mimo że według niektórych to dopiero 4 dzien to dla mnie to ogromny sukces naprawde..
mysle ze mi sie uda
ale wiecie co?
rozmawiałam dzis z mym lubym i ja naprawde chyba bewde darzyc do 60 kg on pwoiedział ze najfajniej wygldałam przy 62-3 ;) fajnie tzn ja sie ciesze że on nie lubi takich strasznie szczupłych dziewczyn bo w sumie zeszłam do 47 to widziałam jak mu czasem było smutno jak mi przeswitywały zebra lub inne kostki..
dlatego też 1 cel wyzjacze sobie chyba do 65 kg...a potem się zobaczy ale ponizej 57 nie schodze..i przede wszytskim powoli...
a jutro juz moze przyjdzie waga <jupi> i kupie cm i moze sie pochwale moim wymiarkami
Xixa a lilie to mi się kojarza z ballada Mickiewicza lilije :P to to raczej nie swiadczyło o czystosci głównej bohaterki :P
Paulaniunia, i masz rację. Ani zbytnia pulchność,ani chudość, nie wyglądają ładnie. I podobnie jak ty musiałam popaść w skrajności żeby to zrozumieć :? ale tym razem będziemy mądrzejsze i dojdziemy do złotego środka :)
Xixa, masz coś do romairu B :!: :?: :P :twisted: :lol: :lol: :lol: poza tym piersi małe czy duże- nieważne , ważne żeby były zadbane i jędrne :twisted: :P
a ja mam B i mi sie bardzo moje piersi podobaja :D:DCytat:
Zamieszczone przez MlodyAniolek
Paula no to gratuluje tego zapalu ;) bede trzymala kciuki, zeby szlo jak najlepiej!!
i ważne, żeby były zdrowe.... :roll:Cytat:
Zamieszczone przez MlodyAniolek
spokojnie, tylko mnie nie bijcie :mrgreen: B sa całkiem, całkiem, ale jak teraz mam D, to nie chce B...a idealne to by były C.... :roll: <marzy>
corsi --> dzięki za lilie :P
Paula --> to AŻ 4 dzień, to bardzo dużo!!!! gratuluje!!!! cóż moge powiedzięć - jestem z ciebie dumna, słonko :roll: :P tak trzymaj! i ciesze sie niezmiernie,że twój luby cię podtrzymuje na duchu, ma rację, nie mniej 60 kg :twisted: ja też byłam całkiem całkiem, jak ważyłam tyle, no i te C... :roll: :roll: :roll: :oops: :oops: :oops: ale teraz marze o czarnych rurkach... :roll: :roll: :roll: :twisted: wiec nóżki mają byc piękne szczuplutkie :wink: a wiem,że będa, bo jak chudnę, to nóżki mam raczej szczupłe [zwłaszcza udka :twisted: ].
no i sie dowiedzialam,ze moja mam planuje huczne swietowanie swoich urodzin :twisted: zbierze sie calutka rodzinka, bedzie mnostwo pysznosci, tortow, alkoholi itp, a ja mowie, ze jesli bede musiala pracowac, to bedzie nawet lepiej, bo nie bedzie pokus :twisted: a jesli nie...to kupi mi cos wege, zebym nie czula sie pokrzywdzona.
wczoraj minely 2 tygodnie, odkad nie jem [uufffff,moge to napisać]???? odkąd nie jem padliny :lol: :lol: :lol:
Eh smutno mi :( Moj Misialek pojechał iz now tydzien sama..co ja bym dała zeby on był tutaj :(
dzieki Xixa :) ja tez jestem Ciebie dumna z nie ejstes padlinozerca ;)
musze sie zabrac za jakies cwiczonka bo co to za dieta bez cwiczen? w ogole taks ię da? ;)
a wlasnie Xixa miałam zapytac jak tam mam zareagowała na diete?
Paula, a nie ma na razie szans na to, żebyście razem zamieszkali? powiedz mi w ogóle jak Twój chłopak zareagował na jojo? wnioskuję, że był przy Tobie i wspierał? jeżeli tak, gratuluję, masz prawdziwego skarba przy sobie :D
Xixa, a to jakieś okrągłe urodziny te Twojej mamy? kurde, głupio byłoby taką okazję przepuścić :P ja wolę już raz zawalić dietę i sobie pojeść takich pyszności :P :lol:
ja też marzę o rurkach... ale zanim ja będę mogła założyć rurki (jeżeli w ogóle) to dawno będą passe ;)
spokojnej nocy :*